Sosnowiec Kocia Chatka

[Cookie1706]

Przywiozłam do kch spory koci domek i postawiłam pod oknem , było spore zainteresowanie wolnych przedstawicieli kociarstwa na kwarantannie.
Na widok maleństwa bez oczka ( Papierek ?) serce się kraje, czy można jeszcze coś dla niego zrobić
Na początku przyszłego tygodnia przywiozę większa partię jedzenia dla maluchów, jest promocja karmy RC growth za cenę jednego - dwie paczki suchego jedzenia.
Natomiast w sprawie mokrego dla maluchów proszę o wskazówki na forum jakie jedzenie jest sensowne.
Czy w związku z planowanym sprzątanie w kch potrzebna będzie myjka parowa ? mam domu taki przyrząd czyszczący gorącą parą bez detergentów, ale nie jest w formie mopu do podłogi tylko przypomina dzbanek zasilany prądem - chyba byłby fajny do zdezynfekowania boksów czy innych miejsce gdzie nie sprawdza się szmatka.
Proszę o odpowiedź, podobno taka dezynfekcja wrzącą parą jest skuteczna na różne drobnoustroje ...
Będę wdzięczna za informację w w/w sprawach .

Co do Papierka to jedyne co pozostało a czego jeszcze nie zrobiliśmy to wizyta we Wrocławiu, ale na ten temat rozmawiam już z rodziną, która jest na poważnie zainteresowana kociakiem. Od zeszłej niedzieli "przesłuchuję" potencjalny domek Jutro bądź we czwartek spotykam się z nimi w Kch Reszcie zainteresowanych podziękowałam, adopcją innego maluszka nie byli zainteresowani Co do parowego urządzenia myślę, że warto spróbować a co do jedzonka to nie mamy dużych wymagań, ważne, żeby kociakom nie brakowało
Dzięki Gosiu

[The Szops]

Czy ktoś wybiera się na wieczorny dyżur? Okna są otwarte ?

[Cookie1706]

Ja podejdę jak nie ma kto.

[The Szops]

Nakarmiliśmy , daliśmy leki, przymknęliśmy okna.

[The Szops]

Był jeden czarny (niezbyt duży) bezdomniak - nakarmiłem puchą.
Widziałem też innego czarnego bezdomniaczka taki młody (góra 8 do 12 miesięcy), ale jak mnie zauważył to zwiewał aż tylko tuman kurzu widziałem.
ARO

[The Szops]

Dorotka kupiła jedzonko dla maluszków, a że spotkaliśmy się dziś przypadkiem , to zawiozłem do KCH.

ARO

[Cookie1706]

Nakarmiliśmy , daliśmy leki, przymknęliśmy okna.

Ja też byłam sms'a przeczytałam dopiero jak weszłam do chatki, spacer dobrze zrobił Lesterowi Józek znowu siedział za oknem, wygoniłam go i zamknęłam żeby nie było znowu tak jak ostatnio

[terenia1]

Przywiozłam do kch spory koci domek i postawiłam pod oknem , było spore zainteresowanie wolnych przedstawicieli kociarstwa na kwarantannie.
Na początku przyszłego tygodnia przywiozę większa partię jedzenia dla maluchów, jest promocja karmy RC growth za cenę jednego - dwie paczki suchego jedzenia.
Natomiast w sprawie mokrego dla maluchów proszę o wskazówki na forum jakie jedzenie jest sensowne.
Czy w związku z planowanym sprzątanie w kch potrzebna będzie myjka parowa ? mam domu taki przyrząd czyszczący gorącą parą bez detergentów, ale nie jest w formie mopu do podłogi tylko przypomina dzbanek zasilany prądem - chyba byłby fajny do zdezynfekowania boksów czy innych miejsce gdzie nie sprawdza się szmatka.
Proszę o odpowiedź, podobno taka dezynfekcja wrzącą parą jest skuteczna na różne drobnoustroje ...
Będę wdzięczna za informację w w/w sprawach .

Gosia koci domek dla kociaków zarąbisty skąd takie cudo zdobyłaś dla naszych kociastych
W sprawie jedzonka Gosiu jak zwykle jesteś niezawodna i nie tylko
Myjka parowa przyda się do sprzątania, może wysprząta sie dokładnie - a czy działa na drobnoustroje to szczerze mówiąc nie wiem.
Sama się ostatnio zastanawiam nad zakupem czegoś do sprzątania w domu - bo zwykłe mpoy jak dla mnie to masakra, już sprawdziłam tyle różnego sprzątu do mycia podłóg ale niestety nic nie jest doskonałe, czasami mi się wydaje że najlepsza to ściera i na kolana a o mopie parowym rózne opinie słyszałam, jedne pozytyne jedne negatywne - no i sama nie wiem co zrobić

[Cookie1706]

Przywiozłam do kch spory koci domek i postawiłam pod oknem , było spore zainteresowanie wolnych przedstawicieli kociarstwa na kwarantannie.
Na widok maleństwa bez oczka ( Papierek ?) serce się kraje, czy można jeszcze coś dla niego zrobić
Na początku przyszłego tygodnia przywiozę większa partię jedzenia dla maluchów, jest promocja karmy RC growth za cenę jednego - dwie paczki suchego jedzenia.
Natomiast w sprawie mokrego dla maluchów proszę o wskazówki na forum jakie jedzenie jest sensowne.
Czy w związku z planowanym sprzątanie w kch potrzebna będzie myjka parowa ? mam domu taki przyrząd czyszczący gorącą parą bez detergentów, ale nie jest w formie mopu do podłogi tylko przypomina dzbanek zasilany prądem - chyba byłby fajny do zdezynfekowania boksów czy innych miejsce gdzie nie sprawdza się szmatka.
Proszę o odpowiedź, podobno taka dezynfekcja wrzącą parą jest skuteczna na różne drobnoustroje ...
Będę wdzięczna za informację w w/w sprawach .

Co do Papierka to jedyne co pozostało a czego jeszcze nie zrobiliśmy to wizyta we Wrocławiu, ale na ten temat rozmawiam już z rodziną, która jest na poważnie zainteresowana kociakiem. Od zeszłej niedzieli "przesłuchuję" potencjalny domek Jutro bądź we czwartek spotykam się z nimi w Kch Reszcie zainteresowanych podziękowałam, adopcją innego maluszka nie byli zainteresowani Co do parowego urządzenia myślę, że warto spróbować a co do jedzonka to nie mamy dużych wymagań, ważne, żeby kociakom nie brakowało
Dzięki Gosiu

Gosiu domek przepiękny Klaudynka siedziała w górnej części

[terenia1]

Dziś w Almavecie spotkałam Iwonkę z moczem oczywiście mocz nie Iwonki tylko Kolomba n o uśmiałyśmy się do łez z kocich opowieści - Grzegorz zakochał się w Kolumbusiu vel Bączku - bo puszcza smrodliwe bąki no i czekamy na dalszy rozwój sytuacji

[terenia1]

No i z dobrych wieści mamy nowy domek tymczasowy - na początek pójdzie do domku jakiś młody kociak, bo Pani ma dwie kotki i musimy sprawdzić jaka będzie reakcja, a potem w zależności od sytuacji zobaczymy jak się sprawy rozwiną W sobotę zawiozę do domku tymczasika

[Cookie1706]

No i z dobrych wieści mamy nowy domek tymczasowy - na początek pójdzie do domku jakiś młody kociak, bo Pani ma dwie kotki i musimy sprawdzić jaka będzie reakcja, a potem w zależności od sytuacji zobaczymy jak się sprawy rozwiną W sobotę zawiozę do domku tymczasika

[majencja]

Lucyper wrócił z kliniki weterynaryjnej, po tygodniowym pobycie z powodu paskudnej biegunki. Zrobili mu wszystkie badania/ krew, kał, usg- ok, leczyli i dzisiaj oddali łysego kota z tekstem że nie wiedza co mu jest ale maja nadzieję że w końcu mu przejdzie Lucyper dalej ma sraczkę może w innym kolorze a ich niewiedza kosztowała mnie ....504 zł
No a Alutka straciła też maciczkę ma gustowny dżinsowy kaftanik , w sumie zostawiłam u nich 704 zł Dlaczego nie zostałam weterynarzem????

[CatAngel]

To chyba te ze sraczką powinny isc do boksów...

Ja boksy dzisiaj zwolniłam Także wolnych boksów jest pięć.
A te sraczki są straszne Oby dwaj zrobili jeden po drugim przy nas.

No ja też w piatek rano na dyżurze wygarniałam - galaretę z dużej kuwety - taki szlam ale bardziej przezroczysty niż qupowy

Może zmiana jedzenia powoduje u nich takie sraczki. Jeden z moich kotów tak czasami ma jak dostanie inne jedzenie.

[Iwona11]

A ja myślę, że to kokcydia.