KOCIA CHATKA znów zaprasza....

[terenia1]

Tereniu napisz jaki dzien jest proponowany , latwiej sie odniesc do konkretnej daty .

Gosiu ja mogę w każdy dzień, Iwonka w każdy dzień z wyjątkiem piatku, Cookie może w poniedziałek, środę i piątek

to może ustalmy wstępnie środa 18.01.2012
dobrze by było żeby przynajmniej większść z nas było bo mam parę bardzo istotnych spraw do przekazania.

[MarKotek]

Tereniu napisz jaki dzien jest proponowany , latwiej sie odniesc do konkretnej daty .

Gosiu ja mogę w każdy dzień, Iwonka w każdy dzień z wyjątkiem piatku, Cookie może w poniedziałek, środę i piątek

to może ustalmy wstępnie środa 18.01.2012
dobrze by było żeby przynajmniej większść z nas było bo mam parę bardzo istotnych spraw do przekazania.

ja mam od 14 zmiane wiec odpadam

[Cookie1706]

Terenia zabierze go do kociej chatki. Bardzo prosze o czula opieke nad koteczkiem , strasznie sie nacierpial . To jest kotek wyrzucony z domu , jest doroslym wysterylizowanym kocurkiem. Kotka nazwalam Dawidek .

A więc czekamy z niecierpliwością na Dawidka
I oczywiście zrobimy wszystko żeby wyzdrowiał i trafił w dobre ręce

[asiek_i_boguś]

Dyżury na następny tydzień wklejam już na 1 stronę, brakuje tylko piatek rano.
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 16.01.-22.01.2012 r.
16.01. pon. rano Beatka wie. Teresa
17.01. wt. rano Marta wie. Ewa
18.01. śr. rano Beatka wie Cookie
19.01. czw.rano Marta wie. MaraS.
20.01. piat rano brak wie. Ewa
21.01. sob. rano Iwonka wie. Teresa
22.01. niedz. rano Dorotka wie. Agata

Aaaaaaa...zaś byśmy przespały Piątek rano
My już zagłosowałyśmy na Sosnowiec

[gosiakot]

Tereniu napisz jaki dzien jest proponowany , latwiej sie odniesc do konkretnej daty .

Gosiu ja mogę w każdy dzień, Iwonka w każdy dzień z wyjątkiem piatku, Cookie może w poniedziałek, środę i piątek

to może ustalmy wstępnie środa 18.01.2012
dobrze by było żeby przynajmniej większść z nas było bo mam parę bardzo istotnych spraw do przekazania.

Ja moge w srode i piatek a gdyby byla koniecznosc to w poniedzialek tez, postaram sie dostosowac.

[Alienor]

Mogę w środę, choć spotkanie w centrum byłoby wygodniejsze, ale domyślam się, że chodzi o to, by na miejscu uzgodnić i pokazać co-gdzie-jak.

[gosiakot]

Kurcze cos technicznie nie zagralo i zdjecie pyszczka kotki - Stokrotki sie nie otwiera - pisze IMAGE wiec jest tylko pierwsze w kolejnosci male zdjecie grzbietu Stokrotki ...

Gosiu jak umiesz zmniejsz to jedno olbrzymie zdjęcie bo zaraz przerobią go na linka
przydałoby się troszkę więcej zdjęć szczególnie pierwszej kici, ta Pani nie ma aparatu lub kogoś znajomego żeby porobił więcej zdjęć? i może przydałoby się więcej informacji na temat kotek i numer telefonu do kobiety, jak wszystko bedzie dam je na naszą stronkę i porobię ogłoszenia.

Tereniu Wiesia wklejala zdjecia ja nie umiem moze ktos mi pomoze ?
Ja moge jeszcze isc do tej pani nie ma sprawy . Zdjecia Stokrotki byly wklejone 2 jedno to male ktore zostalo a drugie na ktorym byla jej mordka zniklo i pisze zamiast niego IMAGE. Tereniu tam warunki do robienia zdjec sa naprawde trudne .
Czy ktos potrafi obrobic zdjecia aby byly w jednakowym rozmiarze ? moge natychmiast przeslac, mam karte w laptopie .

[jadziaII]

Inka w Domku Stałym

http://w688.wrzuta.pl/film/0vSaJqfITvI/inulka

[MarKotek]

Czy ktos potrafi obrobic zdjecia aby byly w jednakowym rozmiarze ? moge natychmiast przeslac, mam karte w laptopie .

to jedno jest takie małe bo ja je z forum sciaglam nie umiem go przerobic

[gosiakot]

Dzieki Martyna
Na pierwszym i trzecim zdjeciu jest kotka bardzo kolorowa z ciemnym noskiem - Wioletka , a na srodkowym Stokrotka ktora kolorowa jest glownie na grzbiecie, ale ma przewage bialego futerka.

[AGATA mich]

Wielkie podziękowania dla Marty która dzisiaj zrobiła za mnie dyżur Ja robiłam kroplówkę Biedronkowi ok.2godz.
Rano do weta pojechałam z nim i Zuzią. Zuzia w miare ok,temp.39.1, dostała zastrzyk, osłuchowo troche rzezi na krtani.
Biedronek miał kroplówkę, temp.spadła, bo od środy sie utrzymywała a w piatek miał 40, dzisiaj 37 cos. Wszystko dziadostwo siedzi mu na górze tj,nos, uszy. Ale już z nosa mu tak nie wypływa jak w piatek, osłuchowo ok.,czyli antybiotyki zwalczaja bakterie, ale białaczka przeszkadza mu zwalczać wirusy. Dzisiaj dostał Zylexis.
Zadne szpitaliki nie wchodza dla niego w gre, zeby nie złapał innych wirusów i zeby go nie stresować.
Jutro rano mam mu podac kroplówke i dwa antybiotyki, po pracy z nim do weta i do KCH na kroplówkę. DZisiaj podczas kroplówki towarzyszyła mu Arletka, leżała obok niego, dobrze bedzie mu ciepło.
Obowiazkowo trzeba Biedronkowi zakraplać oczy gentamycyna 2 razy dziennie
Niebieska kuwete przestawiłam, prosze sie nie dziwic ze ona tak wedruje w rozne miejsca ale to zalezy od aktualnego legowiska Biedronka, zeby miał blizej.
Duze podziekowania dla Wiesiaka za 30 zł na enisil f
To w sumie jest 58zl(Wiesiak 30, Marta 8, Mara 10 , ja 10), juz go zamowiłam.

[The Szops]

Dla nas 18.01. środa jest ok.

Kiedy Biedronek miała kroplówkę Arletka weszła do jego budki i go tuliła
Józio śpi rozwalony jak wielki pies Dzisiaj się nawet pobawił.
Zuzia zjadła 2 dokładki, ale jeszcze taka bez formy.
Nowa kocia od Piotra mocno przestraszona, warczy i nie chce żeby jej wkładac ręce do boksu. Potrzebuje czasu żeby się zaklimatyzowac.
Sabinka miała wyjątkowo miziasty nastrój.
Beti niestety nie jadła. Ani mokre ani suche, a surowego nic przy sobie nie miałam Nie było kupki w kuwecie. Za to miziasta jest niesłychanie.
Michałowej przemyłam ranki imaverolem i zmieniłam daty w karcie. Mam na nią sposób i nawet gładko poszło, myślała że ją miziam

[Mara S]

Ja mogę być w środę ale raczej nie wcześniej niż o 17.30-18

[wiesiak]

Poprawka zdjecia Stokrotki to malutkie

[balbina38]

Biedronek dalej słabiutki,troszkę zjadł. Zuzia też nadal nie jest sobą. Józio chyba wraca do formy.Pędzel i Arletka OK
Nowa kotka chętnie by się pobawiła,jak bawiłam się z innymi wędką to bardzo chciała dołączyć.Michałowa przy smarowaniu grzeczna,problem jest tylko w tym aby ją zachęcić by podeszła,potem już tak jak napisała Marta, traktuje to jak mizianie.Beti chyba preferuje suchą karmę.Dzisiaj miała pustą miseczkę,ale w kuwecie dalej pusto.
Maurycy coś dzisiaj bez humoru.Zjadł ,postraszył Madhuri wspinając się do jej boksu i poszedł spać.
Bezdomniaczek był jeden,Skarpetek oczywiście.