Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 04, 2012 20:35 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

:ok: :ok: :ok:

i trzymam za 2012, bedzie lepiej :D :D :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw sty 05, 2012 6:01 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Agneska pisze:Asiu, trzymaj kciuki za Shreka, odwazyl sie znowu, dzisiaj juz dwa razy zszedl na dol, rozglada sie wsrod innych kotow, moze jednak ciekawosc zwyciezy nad stresem. Wlasnie lazi po stole, obwachuje, obserwuje otoczenie.

Po konsultacji z chirurgiem, Narcyz zostal wypuszczony z klatki. Mamy sie obserwowac. Na razie biega i skacze, wydaje mi sie, ze porusza sie calkiem normalnie. I oby tak zostalo.

cały czas trzymam :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56009
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie sty 08, 2012 15:21 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Zgadnij kto to :twisted: :

Obrazek

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa


Post » Nie sty 08, 2012 22:53 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Jest mi lepiej wiedząc że Shrek powolutku przyzwyczaja się do nowego otoczenia choć wiem na co go skazałam. Ale wiem jedno,że jest w najlepszych rękach na świecie i dziękuję Ci za to Agnieszko!. ja też ciężko przyzwyczajam sie do nowego "życia", choć brakuje mi Shreka i wolę nie myśleć o nim bo łzy w oczkach mam. Cieszę się że nic poważnego mu sie nie przytrafiło. Pod koniec tygodnia przeleję pieniążki na konto fundacji ( mam nadzieję że je znajdę na forum fundacji :wink: ). Pozdrawiam Cię cieplutko, Shreka i resztę wspaniałych kociaków które mają wsparcie w Nas, nie do końca u mnie w tej chwili ale będę pomagać na tyle na ile mogę.

shrek1

 
Posty: 72
Od: Sob gru 10, 2011 9:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 18, 2012 13:05 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Gonię w piętkę, to i aktualizacji wątku nie robię. :oops:

Shrek zmienił miejsce pobytu i doskonale mu to zrobiło. Jest cudnie zrelaksowanym kotem, świetnie sobie radzi w mniejszym stadzie:
viewtopic.php?f=1&t=134813&start=420
Lucek, który trafił do mnie w ramach akcji "machniom", ma więcej towarzystwa do molestowania, nie dokucza CDT u Alix, a u mnie bywa pacyfikowany przez Donka. Ale radzi sobie dobrze, do mnie się jakoś może przebić przez tłum. :lol:

Ze zmian tegorocznych jeszcze:
Mała Karolinka wymaga co najmniej dwóch zastrzyków dziennie, do zrobienia których to należy być ośmiornicą. Jopop albo ma dodatkowe ręce sqpienia albo sama robi za ośmiornicę :wink: i jakoś sobie daje radę z kłuciem wijącej się małej. Więc zgodziła się przejąć ode mnie Karolcię, dając mi w zamian pod opiekę Burą z Gersona - ta znowu nie oswoiła sie od czasu leczenia, na miejsce poprzednie nie może być wypuszczona, więc najprawdopodobniej wiosną trafi do mojego ogródka dzikunów.

Piotruś pojechał do innego forumowego DT. Ale dopóki sam DT się nie przyzna, to nie będę zdradzać miejscówki. 8)
Najważniejsze, że chłopak jest jedynym kotem i ma swojego własnego człowieka. Wyjątkowo męczyło go duże stado, więc jestem bardzo, bardzo wdzięczna DT za decyzję zaopiekowania się Piotrusiem. :1luvu:

Nabytki około-otwockie. :roll:
Twiggy, dorosła acz młoda pingwinka uratowana w składzie drewna w Wiązownej. Trafiła na sterylizację, ale musi nieco wydobrzeć i na pewno nie wróci do hurtowni (której pomieszczenia musiała opuszczać po godzinach pracy, spędzała noce na dworzu, a za płotem mieszka pies-morderca).
Per - ma okoł 6 miesięcy, dla odmiany :evil: jest krowiasty. Ktoś pewnie znudził się świątecznym prezentem i wystawił kocurka na klatkę schodową. Dzieciak łasił się do wszystkich na klatce, chciał wejść do domu. Niestety, zaczął przeszkadzać lokatorom i stracił lokum nawet na klatce. Już jest zaszczepiony, niedługo kastracja. Potrzebna mu, bo charakterrek trzeba utemperować. :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro sty 18, 2012 13:08 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Witaj wśród żywych :mrgreen:
Dzień jak co dzień u kociarza. A piętka to norma. :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56009
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>


Post » Śro sty 18, 2012 13:36 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

tylu chętnych na Majkę?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 18, 2012 13:54 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Ale ja przesyłam jak leci, bez opamiętania i czytania, wiec to często są ludzie z rodzaju "a za ile" i "czy może mi pani ją dowieźć dziś wieczór" :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro sty 18, 2012 14:24 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

najbardziej śmieszą mnie zawsze te "proszę przywieźć dziś ok. 18" i adres np. w Krakowie
moja córka jak ogłaszała Majkę -dostała takich kilka

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 18, 2012 14:44 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Oczywiście, chętnych na Majkę jest mnóstwo. :mrgreen:
Wczoraj się dowiedziałam, że mogę sobie zupę z kotów ugotować, skoro ich nie chcę się pozbyć - a pan w ramach bezpieczeństwa okien ma w domu okna, firanki i zasłonki, więc kot nie wyjdzie.
Dzisiaj młoda kobieta z Łodzi uznała po zapoznaniu się z tematem bezpieczeństwa, że teraz jest zimno, a jak przyjdzie wiosna to może pomyśli o zabezpieczeniu. Jestem podła, wiem. Odpisałam krótko - że wtedy to ja pomyślę o adopcji. :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro sty 18, 2012 14:47 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

jesteś super :mrgreen:
cieszę się, ze to Ty właśnie szukasz domu dla Majki 8) dobrze każdego prześwietlisz :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 18, 2012 14:58 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

podła i bez sympatii dla ludzia kobieta :wink: .
Ludzie chcą kota utulić, nakarmić i...pozbierać z ziemi to co zostanie i ew godnie pochować. A potem zadzwonić i dać dom kolejnej biedzie. A potem... Rotacja jest :mrgreen: .Kolejny ma szansę na dobre choć może krótkie życie. Lepiej pod kołami polec niż w garze-to każdy kot wie! A ty kota nie dajesz :cry:

Majka cudna. Ale cudne koty czasem trudno się wyadoptowuje :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56009
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sty 19, 2012 0:19 Re: Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tylko z Piotrusia zrobił mi się Puś... :oops:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1396 gości