wypowiem się czemu mnie te wszystkie zmiany w prawie....niesmaczą( nie wiem czy użyłam dobrego słowa

, tzn oddającego to co czuję.)
Mam wrażenie , że w naszym kraju wszystko musi być robione od przysłowiowej d...strony.
Na miau mam wrażenie ,że ostatnio też
Moim zdaniem to wszystko, te wszystkie zmiany miałyby ręce i nogi w społeczenstwie odpowienio już wyedukowanym. dlatego w/g mnie powinno się postawić przede wszystkim na edukację.
I to nie tylko szarych maluczkich człowieczków, ale przede wszystkim na edukację organów sprawdzających, inspektorów wet i samych weterynarzy, edukacje fundacji, zarządców schronisk itd.
Nie rozumiem dlaczego w Korabiewicach nie znaleziono nieprawidłowości, a np na ostatniej kontroli w naszym schronie znaleziono,część np mało istotnych.
Ale znaleziono i wymagano ich naprawienia.
Może dlatego ,że kontrolujący są kompletnie nie ,,z tej bajki,, i w dodatku niesprawiedliwi i niewyedukowani? nie znającyt schroniskowej rzeczywistości.W każdym mieście inni.
Co zrobić jak np inspektor uważa sterylizację za kaleczenie zwierzęcia?
Jak wymagać tego od Kowalskiego jak nawet weterynarze mają obiekcje?
A co drugi wet w lecznicy poza schroniskowej ,jak jadę z jakiś kotem robi mi i schronisku wyrzuty typu....jak można zaszczepić kota bez wcześniejszej dwu tyg obserwacji i odrobaczenia?
Dlaczego niektóre miasta dają pieniądze na bezdomne zwierzęta, budują schroniska a inne mają to w d....
Dlaczego nie jest unormowana jakość opieki wet we wszystkich schroniskach , tylko różni się w prawie każdym schronie?
Tak samo nie rozumiem dlaczego
miau wzięło się za zawziętą akcje
wyeliminowania domu mirki_t jako niby zbieraczki a nie zacznie walczyć z prawdziwymi 100% zbieraczami , którzy głodzą, rozmnażają i naprawdę krzywdzą koty?
Dlaczego ma być wprowadzony przepis o ilości maksymalnej zwierząt w schronisku, czy DT bez wcześniejszego rozwiązania kwestii co robić z tym nadmiarem?
Schronisko ma być zamknięte jak znajdzie się tam o jeden np kot za dużo
Więc co? jak przyjdzie paniusia i zechce oddać kota niby znalezionego domowego po zamknięciu tej liczby to niech wywali pod drzwiami a pracownicy niech rzucą w niego kamieniami niech idzie dalej?
Moim marzeniem jest taka sytuacja ,że można odmówic przyjęcia błąkającego się zwierzaka-jakież schronisko miałoby prostsze życie. Tylko co dalej z tym zwierzakiem?
Organy sprawdzające tak kulejące, nieumiejące poradzić sobie z podstawowymi zagadnieniami nie mogą sprawdzać opieki w Dt.
Wierzcie mi doskonałe DT miałybyście w sekundzie dość tej kontroli, wiązałaby Wam ręce skutecznie w leczeniu , walczeniu o kota. W try miga zajelibyście się
omijaniem prawaedit: literówki