Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż.

[iza71koty]

Korci mnie jednak , bo dociekliwa jestem, więc zapytam na koniec. Kya skoro tak bardzo obchodził Cię los kotów, dlaczego czekałaś z nasłaniem mi Tozu aż do grudnia? Przecież skoro sama pomóc nie chciałas lub nie mogłaś, mogłas zrobic to duzo wczesniej? Ja zaoszczedziłabym na sprzataniu, karmie, piasku, bezowocnym leczeniu. Przecież zdawałaś sobie doskonale sprawę z tego, ze mam zakocony dom?Ze kiedy przyniosłam kota jednego, drugiego, piatego, mój dom juz pękał w szwach! Dlaczego wtedy patrzałas na to z takim stoickim spokojem.? Dlaczego odczekałaś te kilka miesięcy, wiedząc ze samej mi bardzo cieżko, przeszłam traumę bo zmarł mi Tato i nie jestem w stanie sama wszystkiego ogarnać.Ze to za dużo jak na jednego, dwie czy nawet pięć osób.Chciałabym wiedzieć....Dodawac chyba nie muszę że nikt nie zgłosił się na moje Apele o DT. Jak równierz sama NOT proponujaca mi wczesniej pomoc, stwierdziła ze niestety nie pomoze, bo ma duzo kociaków.

[iza71koty]

Proszę o kciuki, żeby nie padało.

[-=sara=-]

Nie przejmuj się Iza, niestety zdarzają się tacy podli ludzie... Zamiast pomóc wyrzucają swoje frustracje i kompleksy w taki sposób a nic konstruktywnego nie potrafią zrobić...
Trzymam za Ciebie kciuki - u nas niestety pada...

[wiora]

a u mnie zaskakujaco dobra pogoda
coprawda ranki bardzo chlodne ale popoludnia ladne i sloneczne

trzymam kciuki za dobra pogode i u was

[J.D.]

IZA odezwij się do mnie tak czy siak mnie wszystko jedno bo ja i tak robię swoje nie patrząc na nikogo.Jeśli jest bardzo żle-biorę koty choćby na chwilę-jeśli nie mają dokąd iść-zostają.czasem trzeba komuś zapłacić czasem coś wynająć-mój priorytet to pomoc reszta to szczegół.Oczywiście robię to tak aby moja rodzina przez to nie cierpiała,no może czasem ich trochę wykorzystam bo nie jestem mobilna,czasem pozajmuję łazienki ale rzadko.Podrzucają czy znajduję zawsze staram się pomóc zwierzakowi,jeśli mogę oddać-oddaję,z umową adopcyjną czy bez [u nas nie każdy chce pisać],staram się sprawdzać warunki w jakich zamieszkują;U mnie nie ma sponsorów czy bonów sterylkowych-w Sokółce nikt nawet o tym nie słyszał[dopiero w Białymstoku]-jeśli mam kasę -do weta-jeśli nie to chociaż zastrzyki czy tabletki.odezwą się głosy potępienia-cóż,normalka-ale ja nie rozkładam rąk -jeśli trzeba sprzedaję coś aby były pieniądze-nie skończyłam remontu na gorze,w domu,bo musiałam dostosować dół-kociarnię-ale to wszystko szczegół.Ważne jest to,że robię to co uważam za słuszne a jeśli ktoś chce bawić się w sędziego -jego sprawa.Ja mam co innego do roboty.Nie licytuję się ile to kotów ciachnęłam[i to za swoją kasę] czy wykarmiłam-zawsze znajdzie się lepszy.Ja tylko nie przechodzę obojętnie.Zebym miała tu kogoś do pomocy to byłoby inaczej ale niestety jestem sama.A marzy mi się taka "PRZYSTAŃ" tylko,że nikt nie chce jechać na peryferie wielkiego świata,tu nie ma sceny......nie ma też nawet TOZ-u

[taizu]

Pozdrawiamy

[J.D.]

głosowałam

[taizu]

głosowałam

Kotki dziękują

[Afatima]

Ja też na Kotkowo już zagłosowałam. Iza, innych rzeczy komentować nie będę, wiesz jak jest. Opiekujesz się kotami ze Szczecina jak możesz i robisz więcej niż przeciętny człowiek, i tu postawię kropkę.
Uciekam do nauki, jutro mam egzamin z wrakowego

[ALICJA Borgelt]

ALICJO gdzie Ty jesteś???

W pracy
Brak czasu , ale jestem
Serum będzie dobrze , mój Tata ma znowu operację kolejną na oko za tydzień...

... Mimisia to do mojego banerku zajrzała, hihi - obserwowałam adopcję takiej ślicznej krówki
Witam na Izy wątku

[ALICJA Borgelt]

wiem jak jest-trzeba pomóc-rozkładają ręce-nie mamy możliwości-zrobisz krok-oho,niezgodny z ich oczekiwaniami-ona krzywdzi zwierzęta-ale sami nie robią nic bo nie mają możliwości-prosisz o pomoc bo nie dajesz rady -czekają bo nie mają możliwości .................a potem cię ukamienują.Nikogo nie oskarżam i nikogo nie bronię bo nie znam sprawy ale wiem jak jest bo sama niedawno byłam odsądzana od czci i wiary bo "nowa na forum" ale jak okazało się ktoś,coś,gdzieś......lepiej zostawić to wszystko i robić swoje bo będzie kolejna wojna.Priorytet to znależć nowe miejsce kotom-trzeba to zrobić.Jeśli będę mogła pomóc -to służę.

...skąd ja to znam, hi hi

[kya]

Nie jestem polonistką ,ale na forum sa nicki a nie imiona. A kto Ci powiedzial ,ze to ja " naslalam" TOZ? Uwazasz sie izo za wybawce kotow ,ale ja gdybym byla kotem nie chcialabym siedziec zawszona,zagrzybiona,schorowana u Cieie w domu...a w takim stanie mialas kociaki u siebie .
Szczecinianie dali sie nabrac juz Wiolce i stracili ile badz weekendow ,zeby przygotowac mierjsce dla kotow .Tyle ,ze nikt z nas nie wiedzial ,ze to zwykla zbieraczka i swir, ktory bedzie po chamsku żądał zebysmy te koty pozniej karmili jeszcze. Jesli chodzi o Ciebie to wszyscy wiedza ,ze jestes zbieraczka i kochasz brzuszki pozamykane w klatkach . Szkoda ,ze TOZ nie porobil zdjec kotow ktore zabral od Ciebie . Gdyby nie interwencja TOZu te kociaki dawno wąchałyby trawkę od dołu Teraz nawet jedziesz po NOT jak widze. Widocznie kobieta normalna jest i rozumie ,ze pomagac trzeba z glowa . Swiat to troche wiecej niz NOT,kya czy TOZ. Nigdy nie widzialam zebys oglaszla gdziekolwiek te kociaki ze szukasz im DT czy DS. Tak jak powiedzialam wczesniej ...nie obchodzi mnie co piszesz i jakie bajki ukladasz ,ale w momencie kiedy bedziesz niesprawiedliwie i bezpodstawnie jezdzic po osobach ,ktore szanuje bede reagowac .

[-=sara=-]

Kya, kobieto, idź się czymś zajmij, pobiegaj, zasadź kwiatki, zobacz czy Cie nie ma w drugim pokoju... Cokolwiek... Ale przestań tu wylewać swój jad bo nikomu nie jesteś potrzebna i nikt nie chce tego czytać

[serum]

Witam.

[serum]

Nie jestem polonistką ,ale na forum sa nicki a nie imiona. A kto Ci powiedzial ,ze to ja " naslalam" TOZ? Uwazasz sie izo za wybawce kotow ,ale ja gdybym byla kotem nie chcialabym siedziec zawszona,zagrzybiona,schorowana u Cieie w domu...a w takim stanie mialas kociaki u siebie .
Szczecinianie dali sie nabrac juz Wiolce i stracili ile badz weekendow ,zeby przygotowac mierjsce dla kotow .Tyle ,ze nikt z nas nie wiedzial ,ze to zwykla zbieraczka i swir, ktory bedzie po chamsku żądał zebysmy te koty pozniej karmili jeszcze. Jesli chodzi o Ciebie to wszyscy wiedza ,ze jestes zbieraczka i kochasz brzuszki pozamykane w klatkach . Szkoda ,ze TOZ nie porobil zdjec kotow ktore zabral od Ciebie . Gdyby nie interwencja TOZu te kociaki dawno wąchałyby trawkę od dołu Teraz nawet jedziesz po NOT jak widze. Widocznie kobieta normalna jest i rozumie ,ze pomagac trzeba z glowa . Swiat to troche wiecej niz NOT,kya czy TOZ. Nigdy nie widzialam zebys oglaszla gdziekolwiek te kociaki ze szukasz im DT czy DS. Tak jak powiedzialam wczesniej ...nie obchodzi mnie co piszesz i jakie bajki ukladasz ,ale w momencie kiedy bedziesz niesprawiedliwie i bezpodstawnie jezdzic po osobach ,ktore szanuje bede reagowac .

To może chciała byś siedzieć pod krzaczkiem zmarznięta ,przemoczona i głodna czekająca ,aż Iza przyniesie Ci jedzonko Jeśli nie chcesz lub nie możesz pomagać to chociaż nie przeszkadzaj i daj innym żyć tak jak chcą .