Dorciu, nie ma takich słów, które mogłyby pocieszyć ... , może to, że masz wsparcie tylu osób, ale sama wiesz
kochasz te zwierzaki, ale ból związany z ich cierpieniem nie może przysłonić spraw Twoich najbliższych.
Wasze zdrowie jest bezcenne, tz musi mieć odpowiednie warunki, Ty jesteś notorycznie przemęczona i niedospana. Ciągle w stresie
Tak nie da się zbyt długo. Kiedy ostatnio pomyślałaś o sobie ?? !!
Będziecie potrzebni dzieciakom, ech sama wiesz ...
przepraszam
nie chcialam żeby to wyglądało niegrzecznie, ale tak mi smutno jak widzę jak miotasz się zapętlona
pozdrawiam Cię cieplutko
A może kupimy Dorci czapkę niewidkę coby zaszyła sie w jakimś kąciku na małą sjestę







