Sch.Sosnowiec-kociaki proszą o domki tymczasowe!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 05, 2008 22:58

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83713
dziewczyny to wątek o burasku, który niestety może trafić niebawem do schronu :( proszę podnoście go.
może znajdzie się ktoś kto móglby kociaka przetrzymać ewentualnie przez jakiś czas po szczepieniu - mamy klatę mogłybyśmy pożyczyć, sprawa bardzo pilna kicio nie ma zbyt dużo czasu :cry:

To fragment z wątku buraska

"burasek(2 letni kocurek, kastrat kuwetkowy,jest bardzo spokojny) jest strasznie kochany przez swoją starszą schorowaną pania, niestety starsza pani musi opuścić swój dom. Tam gdzie idzie ludzie nie zezwolili na przyjęcie jej ze swoim pupilem, zrospaczona staruszka prosi dobrych ludzi o dobry dom dla buraska w przeciwnym razie kotek w piątek trafi do schroniska gdzie kocurek z opinii swojej pani nie da sobie rady bardzo prosze o pomoc!
Kicio jest w Sosnowcu

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 06, 2008 0:26

Desperacja kompletana :evil: cholerny brak domów tymczasowych :twisted: myślcie jak to zmienić może coś wspólnie wymyślimy bo ja nie mam pomysła :twisted:
DOMKI TYMCZASOWE BARDZO BARDZO POTRZEBNE
U mnie możemy zrobić kwarantannę dla kotów po szczepieniach, ale mój TŻ niestety zapowiedział że jak Lolka nie zniknie :cry: nie mam co marzyć o nowych tymczasach :twisted: zresztą nie dałabym rady ani fizycznie ani czasowo :twisted: mamy klaty wolne takie tymczasiki mogą sobie grzecznie siedzieć i nie rozrabiać, potrzebne też domki na krótko - szczepienie i okres po szczepieniu potem mogłyby trafiać na kociarnię :!:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 06, 2008 8:49

terenia1 pisze:
Kiku pisze:Ja to bym je najchętniej wszystkie wzięła, ale nie mam takiej możliwości. Mam dwie śliczne kociczki no i na trzecią mąż się nie zgodzi. Tym bardziej, że na razie z jedną z nich mamy duże problemy. Kocica jest zadrosna o nasze dziecko ni o nie ma lekko. :(

Kiku nie przejmuj sie to tak jak większość z nas :) tez bysmy wszystkie wzięły tylko zawsze jest jakieś ale...
Dziękuję Ci bardzo za przelew w naszym imieniu i naszych kociastych :1luvu:

Postaram się tak nie przejmować, śledzić losy kotków, trzymać kciuki za domki :D i pomagać w miarę możliwości.

Kiku

 
Posty: 9
Od: Śro paź 29, 2008 13:08

Post » Czw lis 06, 2008 12:53

terenia1 pisze:Desperacja kompletana :evil: cholerny brak domów tymczasowych :twisted: myślcie jak to zmienić może coś wspólnie wymyślimy bo ja nie mam pomysła :twisted:
DOMKI TYMCZASOWE BARDZO BARDZO POTRZEBNE
U mnie możemy zrobić kwarantannę dla kotów po szczepieniach, ale mój TŻ niestety zapowiedział że jak Lolka nie zniknie :cry: nie mam co marzyć o nowych tymczasach :twisted: zresztą nie dałabym rady ani fizycznie ani czasowo :twisted: mamy klaty wolne takie tymczasiki mogą sobie grzecznie siedzieć i nie rozrabiać, potrzebne też domki na krótko - szczepienie i okres po szczepieniu potem mogłyby trafiać na kociarnię :!:

:roll: :roll:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 06, 2008 14:10

terenia1 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83713
dziewczyny to wątek o burasku, który niestety może trafić niebawem do schronu :( proszę podnoście go.
może znajdzie się ktoś kto móglby kociaka przetrzymać ewentualnie przez jakiś czas po szczepieniu - mamy klatę mogłybyśmy pożyczyć, sprawa bardzo pilna kicio nie ma zbyt dużo czasu :cry:

To fragment z wątku buraska

"burasek(2 letni kocurek, kastrat kuwetkowy,jest bardzo spokojny) jest strasznie kochany przez swoją starszą schorowaną pania, niestety starsza pani musi opuścić swój dom. Tam gdzie idzie ludzie nie zezwolili na przyjęcie jej ze swoim pupilem, zrospaczona staruszka prosi dobrych ludzi o dobry dom dla buraska w przeciwnym razie kotek w piątek trafi do schroniska gdzie kocurek z opinii swojej pani nie da sobie rady bardzo prosze o pomoc!
Kicio jest w Sosnowcu


serce pęka z rozpaczy :cry:
Czy kocio mógłby przyjechać na tymczas do Chrzanowa? To niedaleko, ale ja nie daję rady czasowo jechać po niego
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

mamucik1

 
Posty: 176
Od: Czw lip 24, 2008 9:33
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw lis 06, 2008 15:00

mamucik1 pisze:
terenia1 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83713
dziewczyny to wątek o burasku, który niestety może trafić niebawem do schronu :( proszę podnoście go.
może znajdzie się ktoś kto móglby kociaka przetrzymać ewentualnie przez jakiś czas po szczepieniu - mamy klatę mogłybyśmy pożyczyć, sprawa bardzo pilna kicio nie ma zbyt dużo czasu :cry:

To fragment z wątku buraska

"burasek(2 letni kocurek, kastrat kuwetkowy,jest bardzo spokojny) jest strasznie kochany przez swoją starszą schorowaną pania, niestety starsza pani musi opuścić swój dom. Tam gdzie idzie ludzie nie zezwolili na przyjęcie jej ze swoim pupilem, zrospaczona staruszka prosi dobrych ludzi o dobry dom dla buraska w przeciwnym razie kotek w piątek trafi do schroniska gdzie kocurek z opinii swojej pani nie da sobie rady bardzo prosze o pomoc!
Kicio jest w Sosnowcu


serce pęka z rozpaczy :cry:
Czy kocio mógłby przyjechać na tymczas do Chrzanowa? To niedaleko, ale ja nie daję rady czasowo jechać po niego

Mamucik Ola która załozyła wątek buraskowi pewnie wieczorkiem się odezwie, byłoby super :) kicio jest faktycznie w cięzkiej sytuacji jeśli nie znajdzie domku wyladuje nie wiemy gdzie :( o kotku i watku dowiedziałam się wczoraj przez przypadek my po inwazji kataru nie damy rady go zabrać do nas :( a jeszcze do domowy wypieszczony kotek one ciężko znoszą rozłokę :( samo jedzonko i opieka czasami nie wystarczą :(

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 06, 2008 15:21

terenia1 pisze:Mamucik Ola która załozyła wątek buraskowi pewnie wieczorkiem się odezwie, byłoby super :) kicio jest faktycznie w cięzkiej sytuacji jeśli nie znajdzie domku wyladuje nie wiemy gdzie :( o kotku i watku dowiedziałam się wczoraj przez przypadek my po inwazji kataru nie damy rady go zabrać do nas :( a jeszcze do domowy wypieszczony kotek one ciężko znoszą rozłokę :( samo jedzonko i opieka czasami nie wystarczą :(

Dzięki za info :) Teraz wyjeżdżam, wrócę wieczorem.

U mnie zwolni się miejsce w sobotę wieczorem. Mogłabym przyjąć na DT jeszcze 2-3 kociaki.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

mamucik1

 
Posty: 176
Od: Czw lip 24, 2008 9:33
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw lis 06, 2008 15:29 burasek

mamucik1 mogłabym przywieźć Ci kotka do Chrzanowa w piątek wieczorem lub w sobotę

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Czw lis 06, 2008 16:00 Re: burasek

Filomen pisze:mamucik1 mogłabym przywieźć Ci kotka do Chrzanowa w piątek wieczorem lub w sobotę


wysyłam pw
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

mamucik1

 
Posty: 176
Od: Czw lip 24, 2008 9:33
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw lis 06, 2008 21:37 Re: burasek

mamucik1 pisze:
Filomen pisze:mamucik1 mogłabym przywieźć Ci kotka do Chrzanowa w piątek wieczorem lub w sobotę


wysyłam pw

Mamucik rozmawiałam z P. Olą ona kotka by do Ciebie podrzuciła dla niej to nie problem, miała się z Tobą skontaktowac :) a o tych kociaczkach na tymczas to tak poważnie :wink: :) bo my bardzo potrzebujemy tymczasów jak prawie wiekszośc :( może przyjełabyś jakieś nasze kociaczki :) teraz spadam spac ale jutro z rana się odezwę :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 06, 2008 22:06 Re: burasek

terenia1 pisze:
mamucik1 pisze:
Filomen pisze:mamucik1 mogłabym przywieźć Ci kotka do Chrzanowa w piątek wieczorem lub w sobotę


wysyłam pw

Mamucik rozmawiałam z P. Olą ona kotka by do Ciebie podrzuciła dla niej to nie problem, miała się z Tobą skontaktowac :) a o tych kociaczkach na tymczas to tak poważnie :wink: :) bo my bardzo potrzebujemy tymczasów jak prawie wiekszośc :( może przyjełabyś jakieś nasze kociaczki :) teraz spadam spac ale jutro z rana się odezwę :)



Ja pierniczę teresa ty o tej godzinie idziesz spać .Jestem w szoku 8O przecież jesteś nocnym markiem :wink

A tak na marginiesie mamucik potrzebujemy Dt.Bardzo ,ale to bardzo...
Adopcja zajmujemy się my

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw lis 06, 2008 23:44

u Teresy chyba nastapilo "zmeczenie materialu" 8O i musi zregenerowac sily
i nabrac werwy do dalszej walki z przeciwnosciam losu... :D
Spij slodko Tereniu :ok:
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 07, 2008 7:04

Burasek przyjeżdża do mnie w sobotę popołudniu. :D :D
Propozycja DT dla 2-3 kociaków jest aktualna. Strasznie pusto zrobiło się po Sambie
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=81 ... ba&start=0 :cry:


Telefon do mnie mają Filomen i domek maciusia i nesi
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

mamucik1

 
Posty: 176
Od: Czw lip 24, 2008 9:33
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt lis 07, 2008 8:43

Kochani, ja taka trochę zielona jestem, wytłumaczcie mi na czym polega tymczasowy domek. Może jak się dowiem co to jest, to mogłabym jakoś pomóc, a tak to się nie wychylam, bo nie bardzo kumam temat.

Kiku

 
Posty: 9
Od: Śro paź 29, 2008 13:08

Post » Pt lis 07, 2008 9:28

Kiku pisze:Kochani, ja taka trochę zielona jestem, wytłumaczcie mi na czym polega tymczasowy domek. Może jak się dowiem co to jest, to mogłabym jakoś pomóc, a tak to się nie wychylam, bo nie bardzo kumam temat.

Kiku domek tymczasowy to jest bardzo fajna instytucja :lol: i niesamowicie potrzebna coś najlepszego dla kociaków :lol: domek tymczasowy bierze do siebie kociaczka, do czasu aż znajdzie mu się stały domek - my oferujemy domkowi pomoc w postaci jedzonka, zwirku, wspomagamy leczenie weterynaryjne jeśli jest jest konieczne, mamy tez klatki, które ewentualnie mozna wykorzystać jeśli jest taka potrzeba :) wsazane jest mieć zaszczepionych swoich rezydentów. Powiem tak najtrudniej jest ten pierwsz raz aa potem człowiek się wciąga :lol:I oczywiscie szukamy dla kociaka z DT domku stałego.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alicat, kasiek1510 i 119 gości