Fundacja Kocie życie w maju zorganizowała zbiórkę jedzenia dla moich działkowych podopiecznych.
Kociska dostały w prezencie rekordową ilość karmy
76 kg karmy i 800 gram
(w tym 7,5kg suchej i 69,3 mokrej)

Wszystkim Darczyńcom w imieniu działkowiczów bardzo serdecznie dziękuję
Teraz moje koty mają pełne miseczki dobrego jedzenia.


Na działkach jest cała masa wygłodniałych kotów.
Wiec każda ilość zostawianego jedzenia znika w mgnieniu oka.
Wczoraj do karmionego stada dołączyły dwa biedactwa, normalnie koty z Etiopii, szkieleciki

A za chwile kocice wyprowadzą swoje maluszki.
Czym je będę karmić? Nie mam pojęcia

A teraz fotorelacja z działkowych klimatów


Ta koteczka urodziła maluszki. Na pewno je karmi, sutki ma mocno wyciągnięte.
Czekam kiedy je wyprowadzi.
Nie mam pojęcia co z nimi zrobię
Czarno-biały mruży oczy jak krótkowidz, ale za kotkami biega aż mu głowa odskakuje
Jeszcze chwile pobiega, apotem na tyłku usiądzie.
I oby nie okazało się, że to domowy miziak, bo seppuku przyjdzie mi popełnić

Wykastrowane kotki.
