KOCIA CHATKA i kociaki

[Mara S]

Grafik dyżurów na tydzień od 10.06.2013r. do 16.06.2013 r.
10.06. pon. rano Beata wiecz. Agata
11.06. wtorek rano Beata wiecz. EwaS
12.06. środa rano Beata wiecz. Mara
13.06. czwartek rano brak wiecz. Mara
14.06. piątek rano Marzena wiecz. Agata
15.06. sobota rano Marta wiecz. brak
16.06. niedziela rano Marta wiecz. Marzena

[fruciu]

sobotę mi niestety zupełnie nie pasuje bo widzę że pusta narazie,

[balbina38]

Ordonka,Śnieżka i kotka na dole- też immunoactiv. Najlepiej dosypać do mokrego.

czyli reasumując wszystkie dorosłe koty na kwarantannie-immunoactiv
a maluchom od Maszy trzeba też coś podać odpornościowego,może po 1/2 tabletki immunodolu? bo nie wiem czy one mogę ten immunoactiv?

[Mara S]

Czy maluchy od Maszy można puszczać z boksu?
Co z osobami, które miały je adoptować - może by już je wzięły?

[Alienor]

Lepiej nie - jeszcze coś złapią i będzie problem. Albo gdzieś wlezą skąd nie dadzą rady wyjść. Swego czasu któryś kot wywalił dziurę w osłonce przestrzeni za boksami i tam się chowa Hilda a wcześniej jej synek [*] . Jak któreś tam wejdzie będzie kiepsko.

[balbina38]

Czy maluchy od Maszy można puszczać z boksu?
Co z osobami, które miały je adoptować - może by już je wzięły?

miały się zgłosić w tym tygodniu,ale cisza niestety.
Ja ich nie wypuszczam.
Ordonce bardzo przydałby się większy boks,żeby mogła trochę pochodzić i rozruszać tą łapkę.Ja ją biorę tylko na okno,żeby chociaż tam pochodziła.
Śnieżce zasłoniłam część boksu,bo Hilda tam zagląda a to denerwuje Śnieżkę.Biedna Hilda tęskni za maluchami,kładzie się koło tego boksu z maluchami na dole albo właśnie zagląda do Śnieżki.Tak w ogóle to cały czas się o nią"potykałam" bo łasi się cały czas.

[The Szops]

Może Bąbel będzie już mógł wyjśc z boksu, to się przeniesie Kogoś na górę do podwójnego boksu i Ordonce się powiększy boks.
Czy Bąblowi będziemy powtarzac test na białaczkę?

[Mara S]

Może Bąbel będzie już mógł wyjśc z boksu, to się przeniesie Kogoś na górę do podwójnego boksu i Ordonce się powiększy boks.
Czy Bąblowi będziemy powtarzac test na białaczkę?

No dlatego siedzi, że miał mieć powtórkę - ale kiedy?

Co z Misią jak Amanda wróci?

[The Szops]

Fruciu, czy Ty masz kocurka Gapę z Kociej Chatki? Sorki pewnie pisałaś o swoich kotach, a ja czegoś nie doczytałam

[balbina38]

I oby to nie był ten pan co mieszka gdzieś niedaleko Chatki i adoptował kiedys Rudaska, a że domek wychodzący - bo na parterze - to rudasek rok pożył - bo go chyba rozjechało

Tak - ten Pan mieszka blisko Chatki. W takim razie trzeba go dobrze wypytać o wszystko i zastanowić się czy można dać mu kota

Ten pan dzwonił wczoraj do mnie.On chce Belę i Piracika. Twierdził,że po bolesnych doświadczeniach z Rudim, już nie wypuszcza kotów,ale wychodzi z nimi na smyczy.To on dał reconvalescenta, bo zmarła mu niedawno kotka chora na nowotwór.
W domu ma dwa koty,w związku z tym odradziłam Belę,więc stwierdził że na razie weźmie Piracika.Sama nie wiem

[balbina38]

,

[Dorota Wojciechowska]

Mnie on sie nie podoba jako opiekun.
I jakos trudno mi uwierzyć że kotów nie wypuszcza.
Może by tam podejsć ze dwa trzy razy (bo niedaleko Chatki mieszka) i zobaczyć czy ma okna otwarte i czy zabezpieczone.
Ja mu wydawałam kota i nie zdobył wtedy mojego zaufania- nawet mówiłam o tym Teresie. A później sie okazało że Ruduś za TM

[Mara S]

Mnie on sie nie podoba jako opiekun.
I jakos trudno mi uwierzyć że kotów nie wypuszcza.
Może by tam podejsć ze dwa trzy razy (bo niedaleko Chatki mieszka) i zobaczyć czy ma okna otwarte i czy zabezpieczone.
Ja mu wydawałam kota i nie zdobył wtedy mojego zaufania- nawet mówiłam o tym Teresie. A później sie okazało że Ruduś za TM

Może dostać kota jak osiatkuje balkon. Dziś też Piracika rozważała jakaś laska, która ma persa a jej drugi kot udusił się w uchyle okiennym

[Mara S]

Trzeba podjąć decyzję co dalej Amandą - nie została zoperowana - mają poważne wątpliwości, czy to jej nie zaszkodzi - to ciężki zabieg! Jeśli upieramy się przy zabiegu, to go zrobią ale powiększone źrenice są niepokojące - może to wskazywać na przerzuty na mózg, choć niekoniecznie. Propozycja jest taka by podać jej steryd, który działa 2 tygodnie i zobaczyć co będzie dalej.... Ja sama nie wiem Może niech jeszcze ktoś zadzwoni i pogada z Panią dr Hylową Moja kotka z białaczką dostawała takie sterydy co dwa tygodnie jak zbliżała się do śmierci, aż w końcu przestały działać
A może wato by jakiś inny wet jeszcze wydał opinię?
Poprosiłam by została w Lupusie do jutra i jak się zastanowimy, czy steryd, czy operacja mamy dać znać

[MarKotek]

kto wrzuca kociaki na stronke NND ?