» Śro maja 16, 2012 10:41
Re: Tymczasy u horacy7. Trwamy nadal.
Dziewczyny mamy drugi dramat ,Kasiu zmień tytuł wątku bo szukamy dawcy surowicy pilnie.U Joanny kociak ma pp ,najprawdopodobniej przyniesioną przez kotkę która była na operacji być może była w klatce gdzie wcześniej było pp.Przeciez te koty były z domów zabrane czy chlewików,my się nie stykałyśmy.Horror .Moje koty nie mogą byc dawcami ze względu na choroby które są u mnie,mimo ,że są zaszczepione Bazyl i Białe.Błagamy o krew która może dać surowicę maluchom i koteczce od Joanny.Joaana właśnie biega szuka zylexisu którego u nas weci nie mają tylko jeden ma 4 amp .bo ja u niego zamawiałam potrzeba nam 6 amp.Pod schroniskiem czeka roczny kocur w transporterze który dzisiaj miał trafić do Joanny ,teraz nie może błagamy chocioaż o TDT na czas szczeopeń później go przejmiemy.POMOCY