
Tu nie trzeba mieć pomysłu tylko kasę: Przetestować, zdrowe zaszczepić, znaleźć domki, chore leczyć, i tyle.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ametyst55 pisze:Mamrociku co słychać u Drapka
Czarnulka21 pisze:Fredzio jest szczęśliwy gania z moimi kotami, nie bardzo umie tylko zrozumieć, że one wychodzą na podwórko, a on zostaje w domutym bardziej, że pogoda super
Miałam też małego "focha"
na Fredzia bo pod moją nieobecność w domu zasikał kanapę
. Ale szybko mu wybaczyłam bo na niego nie da się długo gniewać. Myślę, że osoby, które poznały tego wspaniałego kotka wiedzą o czym mówię
zjawka pisze:Czarnulka21 pisze:Fredzio jest szczęśliwy gania z moimi kotami, nie bardzo umie tylko zrozumieć, że one wychodzą na podwórko, a on zostaje w domutym bardziej, że pogoda super
Miałam też małego "focha"
na Fredzia bo pod moją nieobecność w domu zasikał kanapę
. Ale szybko mu wybaczyłam bo na niego nie da się długo gniewać. Myślę, że osoby, które poznały tego wspaniałego kotka wiedzą o czym mówię
A może to on miał DUŻEGO FOCHA o to nie- wychodzenie na dwór?
Mamrot pisze:zjawka pisze:Czarnulka21 pisze:Fredzio jest szczęśliwy gania z moimi kotami, nie bardzo umie tylko zrozumieć, że one wychodzą na podwórko, a on zostaje w domutym bardziej, że pogoda super
Miałam też małego "focha"
na Fredzia bo pod moją nieobecność w domu zasikał kanapę
. Ale szybko mu wybaczyłam bo na niego nie da się długo gniewać. Myślę, że osoby, które poznały tego wspaniałego kotka wiedzą o czym mówię
A może to on miał DUŻEGO FOCHA o to nie- wychodzenie na dwór?
narazie bym go pod żadnym pozorem nie wypuszczala...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 787 gości