Poznań Główny PKP/PKS 2012 r| Budowa w pełni i nowe stado...

[Jarka]

Ja niestety w piątek 4 maja nie mogę być na PKP, wracam późno

PKP
pn. - merka (stały dyżur)
wt. - Ola G.
śr. -
czw. -
pt. -
sob. -
ndz. -

Składowa
pn. - KasiaP (stały dyżur)
wt. - TŻ KMagda (stały dyżur)
śr. -
czw. - TŻ KMagda (stały dyżur)
pt. -
sob. -
ndz. -

Edit: daty mi się pomyliły.

[paula_kropcia]

Ja niestety w piątek 4 maja nie mogę być na PKP, wracam późno

PKP
pn. - merka (stały dyżur)
wt. - Ola G.
śr. - paula_ kropcia
czw. -
pt. -
sob. -
ndz. -

Składowa
pn. - KasiaP (stały dyżur)
wt. - TŻ KMagda (stały dyżur)
śr. -
czw. - TŻ KMagda (stały dyżur)
pt. -
sob. -
ndz. -

Edit: daty mi się pomyliły.

[itaka]

Ja niestety w piątek 4 maja nie mogę być na PKP, wracam późno

PKP
pn. - merka (stały dyżur)
wt. - Ola G.
śr. - paula_ kropcia
czw. -
pt. - itaka
sob. -
ndz. -

Składowa
pn. - KasiaP (stały dyżur)
wt. - TŻ KMagda (stały dyżur)
śr. -
czw. - TŻ KMagda (stały dyżur)
pt. - itaka
sob. -
ndz. -

Może ktoś jeszcze jest chętny na karmienie towarzystwa

[Zorlis]

Ja zostaję jednak w Poznaniu, ale skończyła mi się karma...

[itaka]

Ja zostaję jednak w Poznaniu, ale skończyła mi się karma...

Ja też mam resztki więc nie pomogę

[paula_kropcia]

ja może tak trochę z innej beczki ale Was zapytam

Czy któraś ma jakiś sprawdzony preparat grzybobójczy do odkażenia mieszkania? Nolka ma już 2 miesiące grzybicę i już myślałam że jest ok i się goi ładnie a to cholerstwo po prostu porosło sierścią i nie widać było że nadal kiepsko... .
Co raz bardziej się boję, że w końcu moja Kropka się zarazi a tym samym i my, bo Kropka to przylepiec jeden.
Kropci zaczęła wychodzi strasznie sierść, ale nie wiem czy to te upały czy zmiana pór roku czy grzybica:( sprawdzam jej skórę codziennie zmian grzybicznych nie widzę, ale moja wyobraźnia już pracuje.
Poradźcie coś, bo ostatnio to mi się już nawet śni grzybica hehe
Jak ukręcić łep tej paskudzie?

Poza tym na PKP cisza i spokój. Tylko 4 mordki chętne do jedzenia, reszta chyba na jedzona gołębiem bo tylko skrzydełko zostało .
W graciarni jedna Gracja też rozleniwiona i strasznie brudna.

[LunaKlara]

Ja niestety w piątek 4 maja nie mogę być na PKP, wracam późno

PKP
pn. - merka (stały dyżur)
wt. - Ola G.
śr. - paula_ kropcia
czw. - lunaklara
pt. - itaka
sob. - lunaklara
ndz. - lunaklara

Składowa
pn. - KasiaP (stały dyżur)
wt. - TŻ KMagda (stały dyżur)
śr. - lunaklara
czw. - TŻ KMagda (stały dyżur)
pt. - itaka
sob. - lunaklara
ndz. - lunaklara

Może ktoś jeszcze jest chętny na karmienie towarzystwa

uzupelnione

[itaka]

A Noelka dostała szczepionkę na grzyba

[paula_kropcia]

A Noelka dostała szczepionkę na grzyba

nie na razie dostaje tylko zastrzyki 4 już w piątek dostanie, a chore miejsca smaruję clotrimazolem- ale to akurat tak średnio chyba skutkuje.

Zobaczymy co jutro jeszcze wetka powie.
A ktoś może kiedyś miał kota chorego na grzybicę u siebie? Jakieś rady w sposobie postępowania? może coś źle robię

[itaka]

Nie ma grzybiczego kota. Studiuję wetę. A posiew miała robiony by sprawdzić co to za grzyb i czy w ogóle grzyb ?

[paula_kropcia]

Nie ma grzybiczego kota. Studiuję wetę. A posiew miała robiony by sprawdzić co to za grzyb i czy w ogóle grzyb ?

Tak miała, na 100% to grzybica. Nolka zaraziła się od Rysia na Rysia chyba trochę lepiej zadziałały te leki. Upierdliwe to choróbsko.

[marinella]

A Noelka dostała szczepionkę na grzyba

nie na razie dostaje tylko zastrzyki 4 już w piątek dostanie, a chore miejsca smaruję clotrimazolem- ale to akurat tak średnio chyba skutkuje.

Zobaczymy co jutro jeszcze wetka powie.
A ktoś może kiedyś miał kota chorego na grzybicę u siebie? Jakieś rady w sposobie postępowania? może coś źle robię

ja miałam grzybice u siebie
moj pierwszy wazny wniosek po 6 miesiacach leczenia, leczyc wszytskie koty w domu na raz, nawet jak nie widac objawów
zaszczepić wszystkich felisvackiem, dawac cos na odporność, podac wszytskim terbingen czy ketokenazol ( tym bez objawow podawałam leki krócej)
siebie tez dobrze potraktować jakimś lekiem na grzyba
i koniecznie zakup imaverolu którym piskać i koty i wszytsko wokół co dwa dni
clatrimazol średnio pomaga, masci generalnie tylko zaleczają objawy

[paula_kropcia]

A Noelka dostała szczepionkę na grzyba

nie na razie dostaje tylko zastrzyki 4 już w piątek dostanie, a chore miejsca smaruję clotrimazolem- ale to akurat tak średnio chyba skutkuje.

Zobaczymy co jutro jeszcze wetka powie.
A ktoś może kiedyś miał kota chorego na grzybicę u siebie? Jakieś rady w sposobie postępowania? może coś źle robię

ja miałam grzybice u siebie
moj pierwszy wazny wniosek po 6 miesiacach leczenia, leczyc wszytskie koty w domu na raz, nawet jak nie widac objawów
zaszczepić wszystkich felisvackiem, dawac cos na odporność, podac wszytskim terbingen czy ketokenazol ( tym bez objawow podawałam leki krócej)
siebie tez dobrze potraktować jakimś lekiem na grzyba
i koniecznie zakup imaverolu którym piskać i koty i wszytsko wokół co dwa dni
clatrimazol średnio pomaga, masci generalnie tylko zaleczają objawy

Dzięki a wiesz ile ten imaverol kosztuje? Można tym spryskać np. narzutę na łóżku? Dopytam jeszcze wetkę dzisiaj a propo szczepionki dla Kropci. Terbingen i ketokenazol są w tabletkach czego Nolce nie będę w stanie podać bo ona raczej od człowieka wciąż się trzyma na dystans, a łapanie jej po mieszkaniu strasznie ją stresuje a to nie służy leczeniu

[marinella]

60 zł za 100ml imaverolu ale nie musisz kupować całej butli , możesz zamówic u weta tylko trochę do rozrobienia to wyjdzie pewnie taniej
można tym pryskać wszytsko, tapiecerki też
ja sama po kąpieli cała się tym spryskiwałam

[marinella]

, a łapanie jej po mieszkaniu strasznie ją stresuje a to nie służy leczeniu

ja bym ją zamkneła w klatce na czas leczenia bo inaczej się będziesz bujać z tym grzybem tak jak ja
dopiero jak się wziełam za wszytskich na raz to po miesiącu miałam ten syf z głowy