PAKT CZAROWNIC XXVII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 21, 2011 10:18 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

Otóz to otóż to Obrazek
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro wrz 21, 2011 10:20 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

Z tego co wiem, matki synów z niechęcią myśla o przyszłych synowych :twisted:
Chrzesniak mojego męża ma 2 lata, a jego matka już z rok temu mówiła, że na synową to będzie casting...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro wrz 21, 2011 10:22 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

Za to ojcowie córek mówią, że będą zasieki budować i psa szczuć jak stanie w promieniu 10-ciu metrów jakowyś ON :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro wrz 21, 2011 10:35 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

"U drzwi,u drzwi jej tatuś czyści spluwę" :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro wrz 21, 2011 10:42 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

pomponku dasz radę :ok:

my zaczynamy nasza przygode ze szkołą więc nie jest źle
ja młodemu zawsze powtarzam - " Życie jest ciężkie i trzeba sobie radzić" :wink:
więc nie marudź i do roboty

ponieważ mam i syna i córkę powiem tak: Staram sie nie faworyzować, jednak mój Tż który siedział z dziećmi w domu gdy ja pracowałam z Zuzki zrobił małego terrorystę, a Jurasa uważa na dorodłego faceta bo jest większy :roll: , a fakty są takie, że Jurek jest wrażliwym chłopcem, który się wszystkim przejmuje i był i jest taka naszą maskotką niestety (wolałabym małego twardziela, ale jest jak jest ) natomiast mała Zołza jest grubo skórna i ogólnie ma wszystko gdzieś i niczym sie nie przejmuje dopóki jest po jej myśli :roll: , mój Tż zawsze mówi, że mam nie krzyczeć, a to ta @ w 95% prowokuje a potem krzyczy, a jak młody nie reaguje to też krzyczy :evil: - ja już osiwiałam
zresztą młody to Byk, a młoda to Bliźniak - zawsze ma rozdwojenie jaźni :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 21, 2011 10:42 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

acha i głosuję na AGN
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 21, 2011 12:16 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

GŁOSOWANIE WRZESIEŃ 2011

1. :arrow: BZ - Amanda :arrow: 0

2. :arrow: BZ - Lilia :arrow: 0

3. :arrow: Uns :arrow: 7

4. :arrow: Hospicjum Agn :arrow: 8

5. :arrow: Koty z Lubonia :arrow: 2


GŁOSOWAŁY :arrow: dolabra, villemo5, Mulesia, AYO, psiama, józefina1970, AniHili, skwareek, Pasibrzucha, Annazoo, Dzyśka, Anda, playbunny71, Asia_Siunia, pomponmama, charm, agnieszka1565,
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro wrz 21, 2011 12:19 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

Karina i ja głosujemy na Unsa.
Padł mi laptop i jestem gościnnie u kumpla... Karina właśnie zwymiotowała cały obiadek na mnie, więc ciekawa nas podróż powrotna czeka :evil: a jutro obowiązkowo lekarz i być może szpital :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro wrz 21, 2011 12:30 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

co jest naszej małej Mietełce?
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Śro wrz 21, 2011 12:34 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

Nie wiem.....
Zapowiedzieli, że w razie wymiotów od razu do szpitala trzeba :evil: Mała ma niedokrwistość - nie rpodukuje odpwoiedniej ilości czerwonych krwinek - i takie wym,ioty mogą ponoć oznaczać pogorszenie.
Boję się jak cholera....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro wrz 21, 2011 12:39 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

Rób co każą i głowa do góry Joarkadio !!! Zobacz jak wszystko idzie Wam dobrze :ok: :ok: :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro wrz 21, 2011 12:42 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

Może to nic poważnego, taki tylko jednorazowy wypadek :). Dobrze będzie, poczarujemy za zdrówko naszej najmłodszej Czarownicy.
Wiecie jak tak czytam to o szkole to wnioskuję że trochę przesadzają z ilością pracy domowej, tak jakby każdy nauczyciel myślał że poza jego przedmiotem nie ma nic :? . Oczywiście nie jestem za tym żeby pracy domowej nie było w ogóle (tu chyba nie zadają biorąc pod uwagę fakt że dzieciarnia od 15 do 22 lata po dworzu :roll: ) ale z umiarem, czas na dzieciństwo też powinien być.
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Śro wrz 21, 2011 13:03 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

Wracam z synem do domu ok. 16.30. Odrabia lekcje do 18.30 ( czasem dłużej ).
O 19.00 robię kolację.

Kiedy dziecko ma znaleźć czas na zabawę i to najlepiej na świeżym powietrzu, tego nie wiem :( .
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro wrz 21, 2011 13:06 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

GŁOSOWANIE WRZESIEŃ 2011

1. :arrow: BZ - Amanda :arrow: 0

2. :arrow: BZ - Lilia :arrow: 0

3. :arrow: Uns :arrow: 8

4. :arrow: Hospicjum Agn :arrow: 8

5. :arrow: Koty z Lubonia :arrow: 2


GŁOSOWAŁY :arrow: dolabra, villemo5, Mulesia, AYO, psiama, józefina1970, AniHili, skwareek, Pasibrzucha, Annazoo, Dzyśka, Anda, playbunny71, Asia_Siunia, pomponmama, charm, agnieszka1565, joarkadia,
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro wrz 21, 2011 13:12 Re: PAKT CZAROWNIC XXVII

Mulesia pisze:Wracam z synem do domu ok. 16.30. Odrabia lekcje do 18.30 ( czasem dłużej ).
O 19.00 robię kolację.

Kiedy dziecko ma znaleźć czas na zabawę i to najlepiej na świeżym powietrzu, tego nie wiem :( .

Syn koleżanki w zeszłym roku chodził do I klasy. Wracał ze świetlicy o trzeciej, jadł obiad i ok. czwartej zasiadał do lekcji. Siedział do 21 - tak jak wszystkie dzieci z jego klasy. Mało tego, w zbieranie materiałów do słowniczków gramatycznych i takich róznych zaangażowana była mama, ściągała w pracy obrazki z netu i drukowała (w domu netu nie ma). Za moją deliktną namową rodzice zbuntowali się gdzieś tak około wiosny - potem już pani mniej zadawała do domu. I niech mi nikt nie mówi, że program - nie chciało jej się na lekcjach z dziciakami robić połowy rzeczy to wrzucała jako zadanie domowe i hej. A akurat panią nauczycielkę znam :evil:
Ostatnio edytowano Śro wrz 21, 2011 13:14 przez jozefina1970, łącznie edytowano 1 raz

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 676 gości