PAKT CZAROWNIC XXVI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 20, 2011 19:37 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

joarkadia napisz coś więcej co z tym "tatusiem" :twisted:
bo tak tylko cedzisz przez zęby...
sam z własnej woli się dzieckiem interesuje??

no sorki, ale ja ciekawska jestem :oops:

a fotki to my się doczekamy??

ja Wam wstawię fotkr pt. Ciotka roku :ryk: ale nie dziś
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sie 20, 2011 19:48 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

8O 8O 8O czy już nad czymś głosujemy ?I dlaczego ja widzę że tam jest becia_73 ?ja się nie nadaję do decydowania, sorki ale ja mam za bardzo upierdliwy charakter..proszę to wziąć pod uwagę ...A teraz postaram się doczytać o co chodzi :roll:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sie 20, 2011 19:59 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

GŁOSOWANIE SIERPIEŃ 2011

1. :arrow: Kandydata można zgłosić ponownie [po wygraniu głosowania] po:
A. 1/2 roku :arrow: 9

B. 1 roku :arrow: 3

2. :arrow: "Strażniczki skarpety" :


alix76 :arrow: 4

AYO :arrow: 9

becia_73 :arrow: 6

bolkowa :arrow: 1

jasdor :arrow: 9

shira3 :arrow: 7

GŁOSOWAŁY : :arrow: skwareek, Dzyśka, pomponmama, Annazoo, AniHili, Mulesia, psiama, józefina1970, charm, villemo5, trinity36, joarkadia,
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob sie 20, 2011 20:01 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

A mówiłam, żeby uzyskać zgody od kandydatek :twisted: - najwyżej kilka osób powtórzy głosowanie :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sie 20, 2011 20:02 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

Ale becia była zgodzona :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob sie 20, 2011 20:21 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

Tatuś od siedmiu lat bezustannie mnie krytykuje - że źle się odżywiam, że nic nie umiem, nic nie rozumiem, że nie potrafię utrzymać porządku (bo np. nie prasuje każdej rzeczy od razu po zdjęciu ze sznurka), że mam koty, że wybrałam taki a nie inny kierunek studiów (zachęciła mnie jego córka nawiasem mówiąc), że jestem niezorganizowana, bo nie potrafię zagospodarować odpowiednio czasu na sen (a to najmniej ważne), sprzatanie, prasowanie i opiekę nad dzieckiem, że ogólnie jestem fleja i do niczego się nie nadaję. To, że nie chce uznać Kariny za własną córkę i w razie jak by mi się coś stało, np. zdrowotnego, to nigdy więcej w zyciu nie zobaczy Kariny, bo jako obca osoba nie będzie miał żadnych powodów do dania opieki jemu (podejrzewam, że i tak by tego nie zrobił). Według niego dziecko to mój problem, bo on zaproponował aborcję. A teraz będzie Karinę rozpieszczał jak się łaskawie pojawi....
Z jednej strony mam tego serdecznie dosyć. Z drugiej nie chciałabym aby Karina kiedys mogła powiedzieć mi, że przeze mnie nie poznała ojca. Sama wychowywałam się w rodzinie dysfunkcyjnej, ale jestem wdzięczna mojej Mamie, ze probowała jakoś związać tę komórkę niby rodzinną i poznałam ojca. O moim zdaniu na jego temat nie bedę się wypowiadać, bo nawet ekran komputera ma swoją wytrzymałość a mi nie wolno się denerwować.
Przez takie postępowanie i zachowanie Marka zaczynam się cofać w rozwoju. A na pewno w zdobywaniu nadziei, ze jestem coś warta i coś umiem. Według niego zachowuję się zbyt sentymentalnie, głupio, niedojrzale, nieodpowiedzialnie bo się wszystkim przejmuje i biorę do siebie.
Imię mała ma na jego prośbę. Właściwie wszystkie jego słowa są rozkazem, a nie prośbą czy sugestią.....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sie 20, 2011 20:24 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

becia_73 pisze: 8O 8O 8O czy już nad czymś głosujemy ?I dlaczego ja widzę że tam jest becia_73 ?ja się nie nadaję do decydowania, sorki ale ja mam za bardzo upierdliwy charakter..proszę to wziąć pod uwagę ...A teraz postaram się doczytać o co chodzi :roll:


:ryk: no upadłam :ryk:

Beciu, upierdliwy charakter bardzo wskazany np. jako przeciwwaga do mojego spolegliwego :D
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Sob sie 20, 2011 20:25 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

Lipa, Asiu ... nie wiem, czy kiepski ojciec jest naprawdę lepszy niż żaden :( . Ale całkiem samej też Ci pewnie ciężko ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sie 20, 2011 20:28 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

No to kochana masz jeszcze większy SZACUN u mnie, że gnoja jeszcze nie zabiłas na miejscu!!!!
A to znaczy, że jesteś wiele, wiele warta... Bo ja to bym już dawno miała wyrok na zasadzie; "gówno ruszysz, a za czlowieka pójdziesz siedzieć".
Nie bierz do bani!!! I trzymaj się mocno!!! :ok:

I co to w ogóle jest, że nie chce uznać dziecka??? No ma koleś farta z życiu, że na mnie nie trafił :twisted:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sie 20, 2011 20:30 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

dotarłam..
gości miałam z 9 mczną Tosią.. na dwóch łapkach.. i mam zrobioną drukarkę, zainstalowanego popcorna ze 150 filmami i zsynchronizowanego iphona z siecią.. w końcu..
co do głosowania

1. 1/2 roku
2. Skarpeta : AYO, becia_73, jasdor
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Sob sie 20, 2011 20:34 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

O ja pierdziu... Joarkadia, no masz zgryza.. Nawet nie wiem co powiedzieć, tylko tyle mi się ciśnie na usta, że niektórym facetom to coś pozjadało mózgi :evil:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Sob sie 20, 2011 20:35 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

Tak naprawdę to jestem sama od śmierci mojej Mamy. A nawet wcześniej, bo z nią też nie mogłam o wielu rzeczach porozmawiać. nie wiedziała np. o Marku, choć go znała i bardzo lubiła. Marek wtedy mi bardzo pomógł, to fakt. Jak ojca zabito również. Czasami mam wrażenie, że przejął rolę nauczyciela, ojca, mentora... takiego dyktatora. Na pewno nie partnera.
Mam doła.... i pokaleczoną psychikę przez ten cholerny związek - ale nie przez konsekwencje tego związku, czyli Karinkę :1luvu: Dobrze chociąż, że imię też mi się podoba. Marek kategorycznie sprzeciwił się drugiemu imieniu małej, czyli Wacławie. Ale i tak jak będę rejestrować dziecko to jego przy tym nie będzie, więc niech się pocałuje tam, gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę...
Co do uznania dziecka... dziś powiedział "super fajną rzecz", która chyba najlepiej świadczy o jego podejściu do ojcostwa.... "Ojców ma się bardzo wielu, prawda? A ty możesz nie wiedzieć przecież kto jest ojcem, tylko matka jest jedna. A chyba ty ją urodziłaś??"
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob sie 20, 2011 20:36 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

Trinity36 pisze: Nawet nie wiem co powiedzieć, tylko tyle mi się ciśnie na usta, że niektórym facetom to coś pozjadało mózgi :evil:

Święte słowa!
Ale joarkadio, wypowiem się chyba w imieniu całego Paktu, wspaniała babka i Czarownica z Ciebie, super dzielna. Przytulamy z moimi dziewczynami bardzo mocno :1luvu:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sie 20, 2011 20:36 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

dolabra pisze:dotarłam..
gości miałam z 9 mczną Tosią.. na dwóch łapkach.. i mam zrobioną drukarkę, zainstalowanego popcorna ze 150 filmami i zsynchronizowanego iphona z siecią..


oo, super :) a pocztę odebrała? :D
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Sob sie 20, 2011 20:38 Re: PAKT CZAROWNIC XXVI

Joarkadia,
w sumie to wiele będziesz musiała znieść, żeby go widywać, ale... masz kogoś do pomocy, lepsza taka niż żadna..
a słowa można puszczać mimo uszu i wykorzystywać go ile wlezie..
A jak Karina dorośnie to sama zdecyduje czy chce go znać, czy nie..
Życie pisze dziwne scenariusze i może on sie zmieni.. kto wie..
Jesteś je to winna-żeby znała ojca, tak myślę..
Ale Ciebie to będzie dużo kosztować...
Dasz radę, a jak nie to przyjedziemy z mietłami i mu mano spuścimy...
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 169 gości