TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 28, 2011 16:15 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

Witam.
My już jakiś czas w domciu.
Było trzeba obiadek podać bo TŻ dwie lewe rączki dostał :twisted:
Dotarliśmy szczęśliwie, chociaż już przez chwilę myślałam że czeka mnie dłuższy postój w Waw-ie
Marcuś w pociągu przyciągał uwagę każdego, wyglądał z ciekawością co się dzieje w przedziale.
Wszystko pięknie ładnie, ja z każdym przebytym kilometrem bardziej pokochiwałam tego przytulaska.
Oh szczęście, dwa wspaniałe koty...
Wchodzę do domu a mój Laki na transporterek wielki syk.
zaprowadziłam maluszka do pokoju małej Mea dałam mu tam jeść pić (nie zjadł i się nie napił :() kuwete też mu tam wstawiłam - na razie czysto.
Chwila nieuwagi, małe zamieszanie Laki wparował do pokoju.
Na szczęście szybko zauwazony i złapany w moje ręce.
Marcek podszedł do niego z małą rezerwą a Laki zaczął ak warczeć że mnie ręce wibrowały.
Czeka nas chyba izolowanie - maluszek zajął pokój córci a Laki jest w naszym.
I teraz nie wiem czy dobrze (?)
Czy dobrze że Laki z nami a Marcepanuś jest odwiedzany.
Mam nadzieję że w krótkim czasie zakończy się bunt i będę mogła rozkoszować się widokiem ich miłości.
ObrazekObrazek
Chcesz Nas lepiej poznać?? Kliknij na nasze zdjęcie.

Issa

 
Posty: 199
Od: Wto lip 05, 2011 19:04
Lokalizacja: ŁDZ 'pokój dzienny'

Post » Nie sie 28, 2011 16:55 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

Laki na pewno tylko straszy małego .tak jak ci mówiłam ,krzywdy mu nie zrobi ,niech go powącha ,pacnie ale miej to pod kontrolą.
Dokocenie to wcale nie taka prosta sprawa :wink:

Triszka na początku też nie jadła ,nie kuwetkowała...jednak to zmiana środowiska ,stres itp.ale spokojnie ,to minie.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 28, 2011 17:27 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

Obrazek

mała naśladuje dużą :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

u mnie nie ma gdzie sie położyć i ..usiąść też nie.. :twisted:
Obrazek

Kropcia z pozdrowieniami 8)

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 28, 2011 17:40 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

zero podziwiania :evil:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 28, 2011 17:51 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

U Ciebie w domu to dup....ka nie ma gdzie posadzić :mrgreen: Wszystkie miejscówki zajęte :twisted:

Wanilka

 
Posty: 329
Od: Śro kwi 16, 2008 16:47
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie sie 28, 2011 17:53 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

tylko przyjedź ras ras zrobię porządek :twisted: :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 28, 2011 18:03 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

Podziwiam, oczywiście, że podziwiam jaki kotusie to mają prywatne mebelki do spania, a pańcia jakby co to na podłodze może usiąść :mrgreen:

Same śliczności na tych zdjęciach :1luvu: :1luvu: :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie sie 28, 2011 18:05 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

dorcia44 pisze:tylko przyjedź ras ras zrobię porządek :twisted: :lol:


Taaaaa akurat.To już ona Ciebie prędzej pod dywan zamiotą he he :twisted:

ps.Widziałas mojego kurdupelka na fb?

Wanilka

 
Posty: 329
Od: Śro kwi 16, 2008 16:47
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie sie 28, 2011 18:07 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

Wanilka pisze:
dorcia44 pisze:tylko przyjedź ras ras zrobię porządek :twisted: :lol:


Taaaaa akurat.To już ona Ciebie prędzej pod dywan zamiotą he he :twisted:

ps.Widziałas mojego kurdupelka na fb?


nie ,nie widziałam ,coś zyskałaś ?nowy tytuł 8)
AgaPap pisze:Podziwiam, oczywiście, że podziwiam jaki kotusie to mają prywatne mebelki do spania, a pańcia jakby co to na podłodze może usiąść :mrgreen:

Same śliczności na tych zdjęciach :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ja na ogół siadam na podłodze :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 28, 2011 18:16 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. DO ADOPCJI PUSZKA ZA GR.

dorcia44 pisze:
Wanilka pisze:
dorcia44 pisze:tylko przyjedź ras ras zrobię porządek :twisted: :lol:


Taaaaa akurat.To już ona Ciebie prędzej pod dywan zamiotą he he :twisted:

ps.Widziałas mojego kurdupelka na fb?


nie ,nie widziałam ,coś zyskałaś ?nowy tytuł 8)
AgaPap pisze:Podziwiam, oczywiście, że podziwiam jaki kotusie to mają prywatne mebelki do spania, a pańcia jakby co to na podłodze może usiąść :mrgreen:

Same śliczności na tych zdjęciach :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ja na ogół siadam na podłodze :lol:


Tytuła nowego ni ma he he ,ale za to się na urodzie zmienia :wink: Dlatego sie pytam czy widziałaś.
Charakterek tez mu się zmienia ,bo zaczyna podgryzać gości :twisted: Nie można raczki do pieska maniuniego wyciagnac :twisted:

Obrazek

Wanilka

 
Posty: 329
Od: Śro kwi 16, 2008 16:47
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie sie 28, 2011 18:25 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Dorciu cudne są te Twoje Kociaki :D do schrupania

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 28, 2011 18:34 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Wanilka on jest po prostu piękny :!: jaka postawa ,jaki włos .... :1luvu:

Kaja888 ,do schrupania zwłaszcza Kropcia :mrgreen:
chociaż KuliKuli też do maniunich nie należy :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 28, 2011 18:42 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Kociaki cudne śliczne i w ogóle sama słodycz.
Jednak psiaki odgrywają tam miziakową rolę.
Jak już znajdzie się kawałeczek by swą pupeczkę usadzić to psiaki zajmą każdy milimetr kolan :)
Dorciu mam nadzieję że odłożyłaś jagodziankę :D
Wiesz że o niej myślałam w drodze do domku.
Taka zziajana tym poszukiwaniem peronu na tym mega zorganizowanym dworcu że zrobilam się mega głodna.
Ile ja biegałam po tym dworcu??
Pare dobrych minut.
ObrazekObrazek
Chcesz Nas lepiej poznać?? Kliknij na nasze zdjęcie.

Issa

 
Posty: 199
Od: Wto lip 05, 2011 19:04
Lokalizacja: ŁDZ 'pokój dzienny'

Post » Nie sie 28, 2011 18:44 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

mój syn ją pożarł z zachwytem i na nic tłumaczenie że ma poczekać na ciebie :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 28, 2011 19:10 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

No ładnie, a ja jutro już na Warwasza-Włochy chciałam jechać bo ta jagodzianka mi po głowie chodzi . :twisted: :twisted:
ObrazekObrazek
Chcesz Nas lepiej poznać?? Kliknij na nasze zdjęcie.

Issa

 
Posty: 199
Od: Wto lip 05, 2011 19:04
Lokalizacja: ŁDZ 'pokój dzienny'

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot] i 54 gości