TG-PROSIMY O KONTAKT!!! MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA ŚMIERĆ.

[Femka]

[ewan]

WESOŁYCH ŚWIĄT

[Femka]

Wesołych Świąt, oby wiosna była w tym roku szczęśliwa dla łódzkich kotów i wszystkich innych

[PcimOlki]

....
a administrowanie to pozostawanie w posiadaniu danych, niekoniecznie chyba w wersji elektronicznej.

No - tylko administrator danych nazywa się kustosz.
Wesołych jaj i poniedziałkowego mokrego podkoszulka.

[Femka]

No - tylko administrator danych nazywa się kustosz.

no uchachałam się jak norka, doprawdy

[Dorota]

No - tylko administrator danych nazywa się kustosz.

no uchachałam się jak norka, doprawdy

Ja pracuje na stanowisku kustosza

[Femka]

ale przecież grzebiesz głównie w komputerze, nie w papierach

[Dorota]

ale przecież grzebiesz głównie w komputerze, nie w papierach

Tak, ale na stanowisku kustosza
A stanowisko widzialas

[PearlRain]

Wesołych Świąt, oby wiosna była w tym roku szczęśliwa dla łódzkich kotów i wszystkich innych

wzajemnie Femka

[Femka]

Nie odzywam się w tym wątku, ponieważ w tej chwili jest czas na działania w realu. Z przyczyn oczywistych nie mogę opisywać tu szczegółów. Zapewniam, że zamieszczę szczegółową relację, gdy tylko będę mogła.
Mogę się tylko pochwalić, że wysłałam uprzejmą prośbę (wraz z dokumentacją) o zwrot kosztów leczenia dwójki zabranych z Tesco kotów.

[PcimOlki]

Nie odzywam się w tym wątku, ponieważ w tej chwili jest czas na działania w realu. Z przyczyn oczywistych nie mogę opisywać tu szczegółów. Zapewniam, że zamieszczę szczegółową relację, gdy tylko będę mogła.
Mogę się tylko pochwalić, że wysłałam uprzejmą prośbę (wraz z dokumentacją) o zwrot kosztów leczenia dwójki zabranych z Tesco kotów.

Poleconym?

[gosiaa]

Poleconym za potwierdzeniem odbioru

[Anna61]

Poleconym za potwierdzeniem odbioru

Mnie nawet na taki nie odpowiedziała M.

[KotkaWodna]

Kasiu, wiesz... może akurat wszyscy wolontariusze, którzy umieją pisać, byli w szkole i zwyczajnie nie miała jak ;P

[Femka]

w piśmie napisałam, że jeśli nie zastosuje się do mojego roszczenia, przekażę sprawę na drogę prawną bez ponownego powiadomienia jej. Zatem procedury przedsądowe mam wyczerpane. Jeśli nie odbierze pisma wysłanego na adres siedziby lub nie zapłaci, jej zmartwienie. Ja mam dokumentację i świadków, że deklarowała zwrot kosztów. I mam też dość determinacji, żeby to przeprowadzić do końca.

pismo poszło za potwierdzeniem