Zbieraj znaczki, nie koty. DO ZAMKNIĘCIA!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 12, 2011 14:29 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

behemotka pisze:A wyrodne matki też mają inne zdanie. Oddadzą pociechę do domu dziecka, ale pełnych praw rodzicielskich się nie zrzekną. No i co?
Też mogę rozmawiać na jakimś idiotycznym poziomie abstrakcji. Ale uważam, że takie wypociny akurat na tym wątku są brakiem szacunku dla kotów.

Skończ.

Szacun, przebiłaś mnie abstrakcją, bo jednak pisałam o kotach. Nie porównuję kotów do ludzi. Jakoś nie przychodzi mi to do głowy.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob mar 12, 2011 14:30 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Czy argumenty osoby biorącej udział w interwencji sa ważniejsze/poważniejsze niż osoby która na interwencji nie była?
To o tej legitymacji od czasu do czasu wspominam.
Obawiam sie Zofia&Sasza że próbujesz dyskryminować innych bo wydaje Ci się ze wiesz więcej,widziałaś wiecej,rozumiesz więcej,przeżyłaś więcej a wiec wolno Ci więcej i kiedy piszesz to jest to ważniejsze.

Czy zebyś traktowała rozmówce jak równego sobie wystarczy pójsć na interwencję?
Legnica
 

Post » Sob mar 12, 2011 14:33 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Legnica pisze:Czy argumenty osoby biorącej udział w interwencji sa ważniejsze/poważniejsze niż osoby która na interwencji nie była?
To o tej legitymacji od czasu do czasu wspominam.
Obawiam sie Zofia&Sasza że próbujesz dyskryminować innych bo wydaje Ci się ze wiesz więcej,widziałaś wiecej,rozumiesz więcej,przeżyłaś więcej a wiec wolno Ci więcej i kiedy piszesz to jest to ważniejsze.

Czy zebyś traktowała rozmówce jak równego sobie wystarczy pójsć na interwencję?

Nie, ale jeśli ktoś nie widział jak funkcjonuje ta ustawa w praktyce (najlepiej NIE w dużym mieście), to rzeczywiście dyskutuje się trudniej :wink:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 14:38 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Zofia&Sasza nie lubię w Twoich postach tej wyższości i dyskryminacji.
Nie masz racji.
Legnica
 

Post » Sob mar 12, 2011 14:43 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Zofia&Sasza pisze:Na wsteczu tłumaczyłam już o co mi idzie z doszczegółowieniem przepisów. Na przykładach. W Korabiewicach kontrola Inspekcji Weterynaryjnej nie stwierdziła większych uchybień. Właśnie dlatego, że przepisy są niekonkretne.
Oczywiście, bo jednak ustawy muszą jednak mieć pewien stopień ogólności. Natomiast błędem ustawy istniejącej (o ile dobrze pamiętam - jeśli się mylę, to proszę o poprawienie) jest to, że nie nakazuje żadnemu organowi administracji (ministrowi np.) wydania rozporządzeń wykonawczych. Bo w rozporządzeniach jest miejsce na konkrety.
Ale to stanowi jednocześnie pewne niebezpieczeństwo. Bo o ile na kształt ustawy mamy pewien wpływ (może, jak się okazuje, nikły, ale zawsze), to do wpływania na kształt rozporządzeń droga dość daleka (oczywiście - w pewnych przypadkach nawet krótsza, niż na ustawę - ale taka ścieżka jest częściej wykorzystywana do wprowadzania zmian niekorzystnych - nieważne, to musiałaby być zbyt szeroka dygresja).
I żeby każdy rząd nie miał zbyt wielkiej swobody, to KRYTERIA (to a propos mojego poprzedniego postu) może powinny znaleźć się w ustawie, zaś wskaźniki, poziomy, granice, etc. muszą być rozstrzygnięte raczej w akcie niższego rzędu.

[Natomiast fatalnym pomysłem chyba jednak jest cedowanie aktów wykonawczych przez ustawę na samorządy! To jest spychanie odpowiedzialności państwa za los zwierząt i faktycznie uzależnianie ich losu od stopnia świadomości/wykształcenia władz lokalnych i/lub zasobności finansowej poszczególnych samorządów.]
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Sob mar 12, 2011 14:43 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

VVu pisze:
mirka_t pisze:
behemotka pisze:Daj spokój z wyjaśnieniami. Dla mnie niedopuszczalne jest wydanie rezydenta, po posikuje. Masz inne zdanie. Koniec.

Kolekcjonerki też mają inne zdanie. Nie wydadzą kotów, bo nie. Bo to są ich koty i one je kochają. 8)
Wydawanie rezydentów w sytuacji wielozakoconego domu - w sytuacji, kiedy z pewnością to poprawi los kota - uważam za bardzo odpowiedzialne.
Owszem, może w pierwszym odruchu budzić sprzeciw e m o c j o n a l n y - ale właśnie tym bardziej należy docenić decyzję mirki_t, że rozsądek (dobro kota) okazał się ważniejszy niż emocje (chyba że ktoś uważa mirkę_t za królową śniegu o lodowym sercu :D ).

jakoś nie zauważam chętnego wydawania przez mirka_t pozostałych lejących kotów, pomimo tego, że jak rezydent są znajdami,
no ale pewnie za mało leją, albo ich komfort/dobro jest mniej ważny, bo nie śmiem wyrazić przypuszczenia, że decyduje w tym przypadku jedyna różnica jaka jest między tmczasem a rezydentem
VVu i żeby była jasność nie uważam mirka_t za królową śniegu o lodowatym sercu - uważam natomiast, że czego jak czego, ale serca dla kotów to mirka_t nie posiada, posiada za to rozsądek, jedna inny niż ten, o którym piszesz.
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 12, 2011 14:46 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Legnica pisze:Zofia&Sasza nie lubię w Twoich postach tej wyższości i dyskryminacji.
Nie masz racji.

Czyli Twoim zdaniem łatwiej dyskutować o czymś, czego się nie widziało, nie przezyło, nie doświadczyło? Hmmm. EOT z mojej strony.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 14:48 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Zofia&Sasza pisze:
tangerine1 pisze:(...)
Druga sprawa, nie bardzo pojmuję dlaczego biorąc z ulicy kota, ktory do tej pory kompletnie nikogo nie obchodził, mam nagle poddawac się jakiejs wydumanej kontroli społecznej, ktora, jak to widzimy na forum, będzie przyznawała sobie prawo do negowania kompetencji weta, do decydowania o przebiegu leczenia i koniecznosci wykonania badan itp.
Nie zgodziłabym się na taki układ, ze względu na dobro kotów.
To ja ponoszę odpowiedzialnośc za swoje tymczasy, a tym samym ja decyduję gdzie będą leczone i jakie badania zostaną wykonane.
I od razu uprzedzę ewentualne pytanie o finanse- uwazam, ze osoba wspierająca finansowo dom tymczasowy ma bardzo ograniczoną decyzyjnosc w sprawie kotów. Moze domagac sie rozliczenia, ktore wykaze czy jej pieniadze zostały przeznaczone na koty, ale nie ma prawa do decydowania o tym jak i gdzie kot będzie leczony, kiedy i jak będe szukała dla niego domu.
(...)
Drugie wygrubienie: Nie zgadzam się z takim podejściem. Jeśli ktoś sponsoruje kota, to moim zdaniem decyzje wymagają jego kontrasygnaty.(...)

Żartujesz Zofia&Sasza, prawda?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob mar 12, 2011 14:49 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Jana pisze: (...) Po drugie fundacja Argos nie prowadzi działalności takiej, jak np. VIVA!, czyli nie użycza swojego konta osobom z całej Polski, żeby poprzez fundację zbierały pieniądze na własne potrzeby (czyt. - potrzeby swoich tymczasów, żeby nie było niejasności). (...)
viewtopic.php?p=7210553#p7210553

Viva! nikomu nie użycza konta do zbierania poprzez fundację pieniędzy na własne (lub własnych tymczasów) potrzeby. Pomoc finansowa jest realizowana dla zwierząt przebywających w domach tymczasowych prowadzonych w ramach fundacji:
(...) Utrzymywać 799 zwierząt w 68 domach tymczasowych oraz aktywnie zajmować się adopcjami do nowych opiekunów - prawie 600 zwierząt dzięki nam znalazło nowe domy.(...)
sprawozdanie merytoryczne z działalności Fundacji "Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!", str.6

Jana pisze: (...) Dlatego, jeśli chcesz w jakiś sposób zalegalizować fundusze, które dostajesz na utrzymanie swoich tymczasów, to moim zdaniem najlepiej byłoby zwrócić się w tej sprawie do fundacji VIVA!, a raczej do którejś z grup przy tej fundacji, jak np. Koty SOS, żeby dołączyć. Możesz w tej sprawie skontaktować się np. mirka_t lub z Bajka BB. (...)
viewtopic.php?p=7210553#p7210553

Osobami decyzyjnymi w sprawie nawiązania współpracy z fundacją są osoby upoważnione do jej reprezentacji zgodnie z aktualnym wpisem do KRS, czyli Prezes i Wiceprezes.

Proponuję weryfikowanie wiedzy na dany temat u źródła, aby uniknąć podawania do publicznej wiadomości nieprawdziwych informacji.
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 14:53 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

pixie65 pisze:
Zofia&Sasza pisze:
tangerine1 pisze:(...)
Druga sprawa, nie bardzo pojmuję dlaczego biorąc z ulicy kota, ktory do tej pory kompletnie nikogo nie obchodził, mam nagle poddawac się jakiejs wydumanej kontroli społecznej, ktora, jak to widzimy na forum, będzie przyznawała sobie prawo do negowania kompetencji weta, do decydowania o przebiegu leczenia i koniecznosci wykonania badan itp.
Nie zgodziłabym się na taki układ, ze względu na dobro kotów.
To ja ponoszę odpowiedzialnośc za swoje tymczasy, a tym samym ja decyduję gdzie będą leczone i jakie badania zostaną wykonane.
I od razu uprzedzę ewentualne pytanie o finanse- uwazam, ze osoba wspierająca finansowo dom tymczasowy ma bardzo ograniczoną decyzyjnosc w sprawie kotów. Moze domagac sie rozliczenia, ktore wykaze czy jej pieniadze zostały przeznaczone na koty, ale nie ma prawa do decydowania o tym jak i gdzie kot będzie leczony, kiedy i jak będe szukała dla niego domu.
(...)
Drugie wygrubienie: Nie zgadzam się z takim podejściem. Jeśli ktoś sponsoruje kota, to moim zdaniem decyzje wymagają jego kontrasygnaty.(...)

Żartujesz Zofia&Sasza, prawda?

Absolutnie nie. Dlaczego miałabym żartować?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 12, 2011 14:54 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Dalia, nie zmuszaj mnie, bym bronił mirki_t. 8) Bo sądzę, że mirka_t może sobie nawet mojej "obrony" nie życzyć.

Uważam tylko, że skoro mocno się Ją krytykuje (sam przecież czasem to robię), to sprawiedliwie poprzeć Ją wtedy, gdy ma rację. A ja akurat uważam, że w powyższej sprawie postąpiła słusznie i niepotrzebny jest argument typu "może tak, ale nie myje zębów". :mrgreen:

Może przesadziłem, bo jednak kontrargument dali nie był tak niesłuszny, ale, uważam - niepotrzebny.
Przecież sami namawialiśmy w pewien sposób mirkę_t (ja przynajmniej sugerowałem, że może to być słuszne rozwiązanie w Jej sytuacji) na oddawanie nawet rezydentów! To czemu nie pochwalić Jej, gdy to zrobiła, albo wesprzeć, gdy ktoś Ją za to krytykuje?
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Sob mar 12, 2011 14:56 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Zofia&Sasza pisze:
Legnica pisze:Zofia&Sasza nie lubię w Twoich postach tej wyższości i dyskryminacji.
Nie masz racji.

Czyli Twoim zdaniem łatwiej dyskutować o czymś, czego się nie widziało, nie przezyło, nie doświadczyło? Hmmm. EOT z mojej strony.


Nie,nie o to chodzi.
A o watek który założyłaś.
Osobę,o nieco odmiennych niż Twoje poglądach,próbujesz skwitować pytaniem-czy była na interwencji.
Wiec wpisz prosze w tytuł wątku którego jesteś gospodarzem:
:Zbieraj znaczki,nie koty.Rozmowy o kolekcjonerstwieII-dla osób z praktycznym doświadczeniem/lub/zapraszam do dyskusji osoby które naocznie widziały to o czym chcą dyskutować"
Czy jakoś tak.
I nie EOTuj kiedy Ci jest z jakimś postem nie podrodze,bo to mało poważne jest.
Legnica
 

Post » Sob mar 12, 2011 14:58 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

VVu pisze:Dalia, nie zmuszaj mnie, bym bronił mirki_t. 8) Bo sądzę, że mirka_t może sobie nawet mojej "obrony" nie życzyć.

Uważam tylko, że skoro mocno się Ją krytykuje (sam przecież czasem to robię), to sprawiedliwie poprzeć Ją wtedy, gdy ma rację. A ja akurat uważam, że w powyższej sprawie postąpiła słusznie i niepotrzebny jest argument typu "może tak, ale nie myje zębów". :mrgreen:

Może przesadziłem, bo jednak kontrargument dali nie był tak niesłuszny, ale, uważam - niepotrzebny.
Przecież sami namawialiśmy w pewien sposób mirkę_t (ja przynajmniej sugerowałem, że może to być słuszne rozwiązanie w Jej sytuacji) na oddawanie nawet rezydentów! To czemu nie pochwalić Jej, gdy to zrobiła, albo wesprzeć, gdy ktoś Ją za to krytykuje?

ależ nigdy w życiu Cię zmuszać do niczego nie będę :wink:
wymieniliśmy po prostu zdania - przedstawiliśmy własne i już, koniec
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 12, 2011 15:01 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

dalia pisze:jakoś nie zauważam chętnego wydawania przez mirka_t pozostałych lejących kotów, pomimo tego, że jak rezydent są znajdami, ....

Które koty masz na myśli? Których to niby nie chcę wydać?
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob mar 12, 2011 15:20 Re: Zbieraj znaczki, nie koty. Rozmowy o kolekcjonerstwie II

Zofia&Sasza pisze:
pixie65 pisze:
Zofia&Sasza pisze:Drugie wygrubienie: Nie zgadzam się z takim podejściem. Jeśli ktoś sponsoruje kota, to moim zdaniem decyzje wymagają jego kontrasygnaty.(...)

Żartujesz Zofia&Sasza, prawda?

Absolutnie nie. Dlaczego miałabym żartować?

Bo to zwyczajnie...niemądre oczekiwania.
Ale teraz rozumiem ten pęd do sponsorowania kotów Mirki.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: anulka111, Blue, Google [Bot], Gosiagosia, puszatek, Szprocik i 92 gości