Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 07, 2010 19:37 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

mam pytanie: czy Lulu dostala moze w schronie szczepienie albo odrobaczenie?
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lis 07, 2010 20:15 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

nie , nie zdążyła
pisałam ,że pokryjemy koszty szczepienia przeca :wink:
dostałaby książeczkę jak byłaby zaszczepiona

tylko mi pisz konkretnie śmiało ile i bierz faktury
:ok: za zdrówko

dodałam Misze i Bałwanka do tymczasow
choc mam nadzieje ,że Bałwanek Bazyli zostanie tam na stałe
póki co się z deczka pochorował :roll:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lis 07, 2010 20:35 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

tak wolałam sie spytać na wszelki wypadek. panienka książeczkę już ma założoną. teraz musimy ją troszkę podtuczyć (ojjjj opornie to idzie), zaszczepić, wysterylizować, odrobaczyć.
niestety bardzo słabo przybiera na wadze :( kąski jej podtykam a ona je mało, bardziej tak skubie
nie ma biegunek ani wymiotów, nie wygląda na cierpiącą, ale po prostu słabo je
teraz dostała kilka dni temu RC kitten - jest odżywcza więc myśleliśmy, że może troszkę na to pójdzie. no, podskubuje ale bez rewelacji. jedyna karma za jaką przepada to mokra Sheba - ale to z kolei niezbyt odżywcze przecież. tak więc dostaje tego RC dosmaczam jej Shebą. dostawała już puszki Animondy, Gourmet. cóż zrobic z takim niejadkiem puchatym...
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lis 08, 2010 20:53 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

A Misza to znowu odwrotnie - wcina aż mu się te kudłate uszy trzęsą :mrgreen:

TŻ mi dzisiaj mówi - popatrz jaki z niego żarłok jak wchodzę do kuchni to zaraz ustawia się przy miseczce i jape drze o mokre - no i oczywiscie facet wymięka i mu za każdym razem daje saszetkę. Uświadomiłam chłopu, że kot sobie po prostu go wychowuje i żeby się nie dał. I tak stwierdził, że je jak koń, sika jak sikawka a s... jak słoń :ryk:
Wczoraj martwił się, że kot od kiedy go przywiózł nie sikał więc jak potem kot poszedł do kuwety to musiał cały zwirek wymieniać bo taki mokry się zrobił, a jak dzisiaj rano poszedł na coś więcej to TZ mi dzwonił, że on brał kota ze schronu, a w kuwecie jest jakby duży pies narobił. No cóż chciał dużego kotka to ma :ryk:
Żabki już robił na podłodze na środku pokoju - znaczy się jakby kto nie wiedział - kot tytłasi się kołam ido góry na dywanie i brzucho wystawia do mizianek 8O

A i najlepsze, a moze najgorsze - koteczek milutki co jakiś czas podchodzi do drzwi wejsciowych i się awanturuje żeby go wypuscić :evil:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto lis 09, 2010 11:55 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Ewa-a spróbuj mięsa, może ona chowana była na surowiźnie, gotowanym kuraku
TŻcie AgaPap wygłaskaj olbrzyma , a Ty AgaPap małą kruszynkę

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 09, 2010 12:21 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Fidze się oczko załzawiło. Ona ma te oczka po herpesie takie trochę zmętniałe ale widzi. Na razie kroplę, dostaje też na wzmocnienie colostrum. Nikt jej nie chce, nie miałam ani jednego telefonu. A to taka fajna kocinka. Ostatnio zaczęła sypiać ze mną w łózku, toczą boje z Kostkiem o miejsce na mojej poduszce :D Oczywiście Figa wygrywa
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 09, 2010 14:41 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Dajesz jej do tego oka corneregel?
Kubusiowi bardzo pomogło.

Gdzie ona ma ogłoszenia?
No i gdzie sa najnowsze zdjęcia?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 09, 2010 15:22 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Dziewczyny,długo mnie nie było.. i przerpaszam że akurat tu zaśmiecam Wam wątek (patrzałam na daty żeby na jakimś starym nieaktywnym nie pisać) milion spraw i cuda niewidy na głowie.. ale bardzo proszę o poczytanie wątku i pomoc, sprawę opisałam w wątku:

viewtopic.php?f=1&t=119801

ruszę niebo i ziemię byleby zabezpieczyć moje dwa najukochańsze Futerka na świecie! proszę o rady, co robić? czy dobrze myślę

madienka

 
Posty: 247
Od: Sob sie 09, 2008 19:00
Lokalizacja: katowice/mikołów

Post » Wto lis 09, 2010 16:56 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

irma-za Figusie ciągle trzymam :ok:
trzeba jej koniecznie odnowić ogłoszenia, bo pewnie juz ich nie ma, wygasły

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 09, 2010 18:54 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

corneregel stosowaliśmy ale bez większych efektów
jutro Lula jedzie do dr Schneider liczę na pomoc z jej strony...
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 09, 2010 19:32 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Mała1 pisze:trzeba jej koniecznie odnowić ogłoszenia, bo pewnie juz ich nie ma, wygasły

Allegro Figi jest odnawiane regularnie. ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Wto lis 09, 2010 20:26 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

wyślę Figę do Gazety Wyborczej tylko proszę Irmy telefon bo gdzieś zagubiłam

jakby były takie ogłoszenia papierowe to też mogę porozwieszać
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 09, 2010 20:32 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Ewaa6 pisze:corneregel stosowaliśmy ale bez większych efektów
jutro Lula jedzie do dr Schneider liczę na pomoc z jej strony...


Corneregel to raczej dla Figi u Irmy.
Persy to raczej inny koci problem z oczami.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 10, 2010 17:10 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Lulu byla dzisiaj na konsultacji u dr Schneider. wiesci nie sa zbyt radosne. jest podejrzenie, ze ta zmiana zostala od poczatku zle rozpoznana - pani doktor podejrzewa, ze kotka jest po urazie oka i jest tam cialo obce :(
jakby co to ja mam ksiazeczke zdrowia kota, gdzie sa wpisy od weta - kotka od poczatku byla pod opieka lekarza w bytomiu, dostawala zalecane antybiotyki oraz ten corneregel tez zalecony.
dostalismy kolejne leki, ktore maja pomoc - jezeli to nie jest to najgorsze czyli cialo obce w galce ocznej - za tydzien konsultacja i decyzja co dalej jak dalej leczymy
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lis 10, 2010 17:32 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Ewaa6-mam nadzieję ,że to jednak nie ciało obce :(
wiesz, w schronisku panuje wstrętny herpes, strasznie złośliwa bestia, juz kilka kotów miało ogromne problemy z oczami
ona jednak tam była z trzy dni-może to jednak to?
Dwa kociaki były na konsultacji w Warszawie w klinice okulistycznej i tylko zestaw trzech rodzajów kropel podawany co 10 min dwa razy dziennie pomógł
to był-- difadol,bramol,vigamax---koniecznie podawane w tej właśnie kolejności
zapisz i podaj dr Schnaiderowej-moze ją to na coś naprowadzi
I pamiętaj pisz mi śmiało jakie ponosisz koszty

trzymam za Was

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot], zuzia115 i 678 gości