Tweety pisze:w jakim wieku to czarne puchate?
Nie ocenił dokładnie, ale na nasze oko 3-4 miesiące.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:w jakim wieku to czarne puchate?
Leone pisze:solangelica pisze:Meldunek z KV:
Venus (ONA JEST BOSKA!!!!!) jest zdrowa. Zalecenia: tydzien kwarantanny, za 10 dni odrobaczanie. Oczka czyste, blony sluzowe w porzadku, mala wzieta do badania wlaczyla traktor. I generalnie czula sie jak ryba w wodzie zaczepiala meska czesc Leone i wtulala sie
Zalozona ksiazeczka, podane odrobaczenie. Koteczka wazy 1.65.
Czarny polamaniec (ochrzczona Nala Wieliczka) jest cudowna, puchata i ma obledne spojrzenie. W poniedzialek czeka ja przeswietlenie - zlamanie jest stare, albo amputacja konczyny, albo zostawia jak jest. Doktor powiedzial ze wszystko okaze sie w poniedzialek. Jak bedzie jadla, wydalala i nic nie bedzie sie zlego dziac, to zrobia rentgen i badania.
Jest piekna.... I tez mruczala.
Sol - to, że wróciłaś do domu pierwsza, nie znaczy, że możesz za nas zdawać sprawozdanie![]()
Venus we wtorek do kontroli. W poniedziałek albo we wtorek można dowiadywać się o Nalę. Bardzo jej szkoda, bo jest śliczna, a złamanie takie niefortunne, że tak jakby chodziła "na łokciu", przez co ociera sobie tam sierść. Rozmawialiśmy jeszcze z ogochą, sugerowała żeby może zasięgnąć opinii jeszcze jakiegoś specjalisty, bo szkoda tak skreślać małego kociaka. Zostawiłam swój numer pani, która była u siostry Etiopii, powiedziała, że chce wiedzieć co z kociakiem i mieć pewność, że trafi w dobre ręce.
Tweety, podpisałam z upoważnienia zgodę na operację Melwina.
Etiopia pisze:Której pani zostawiliście nr telefonu ??
Z jasnymi włosami czy z ciemnymi ??
Leone pisze:solangelica pisze:Meldunek z KV:
Venus (ONA JEST BOSKA!!!!!) jest zdrowa. Zalecenia: tydzien kwarantanny, za 10 dni odrobaczanie. Oczka czyste, blony sluzowe w porzadku, mala wzieta do badania wlaczyla traktor. I generalnie czula sie jak ryba w wodzie zaczepiala meska czesc Leone i wtulala sie
Zalozona ksiazeczka, podane odrobaczenie. Koteczka wazy 1.65.
Czarny polamaniec (ochrzczona Nala Wieliczka) jest cudowna, puchata i ma obledne spojrzenie. W poniedzialek czeka ja przeswietlenie - zlamanie jest stare, albo amputacja konczyny, albo zostawia jak jest. Doktor powiedzial ze wszystko okaze sie w poniedzialek. Jak bedzie jadla, wydalala i nic nie bedzie sie zlego dziac, to zrobia rentgen i badania.
Jest piekna.... I tez mruczala.
Sol - to, że wróciłaś do domu pierwsza, nie znaczy, że możesz za nas zdawać sprawozdanie![]()
Venus we wtorek do kontroli. W poniedziałek albo we wtorek można dowiadywać się o Nalę. Bardzo jej szkoda, bo jest śliczna, a złamanie takie niefortunne, że tak jakby chodziła "na łokciu", przez co ociera sobie tam sierść. Rozmawialiśmy jeszcze z ogochą, sugerowała żeby może zasięgnąć opinii jeszcze jakiegoś specjalisty, bo szkoda tak skreślać małego kociaka. Zostawiłam swój numer pani, która była u siostry Etiopii, powiedziała, że chce wiedzieć co z kociakiem i mieć pewność, że trafi w dobre ręce.
Tweety, podpisałam z upoważnienia zgodę na operację Melwina.
Tweety pisze:Leone, bardzo dziękuję za to dyżurowanieMam nadzieję, że jutro jednak będziecie mieć spokój, nikt nic nie znajdzie a żaden ogon nic nie wymyśli głupiego.
Leone pisze:Etiopia pisze:Której pani zostawiliście nr telefonu ??
Z jasnymi włosami czy z ciemnymi ??
Z ciemnymi, w ciąży.
solangelica pisze:Venus (ONA JEST BOSKA!!!!!) jest zdrowa.
Leone pisze:Tweety pisze:Leone, bardzo dziękuję za to dyżurowanieMam nadzieję, że jutro jednak będziecie mieć spokój, nikt nic nie znajdzie a żaden ogon nic nie wymyśli głupiego.
Nie ma sprawy, ja tam skrycie się cieszę, bo Grześ miał okazję poprowadzić i "nie wypadnie z wprawy", że tak powiem![]()
W tym wszystkim wykorzystaliśmy transporterek mai215, który był na pace kotowozu - jak będziemy na Kocimskiej, to odkazimy.
katgral, masz może nagrane obie audycje? Bo my bardzo chętni na nie - 2 razy chcieliśmy słuchać i dwa razy się nie udało ;/ Ewentualnie mogłabyś może wrzucić na jakiś rapidshare, czy coś
Jeszcze tak mi się przypomniało - Komenda mówił, że ta ruda tri z Podwawelskiego była w ciąży i za 2 miesiące byłyby kociaki, więc złapaliście ją w porę
milu pisze:Wiślackikocie/Tweety, czy mam jutro rano przyjść pomóc przy Rysi? Jeśli tak, to o której?
Tweety pisze:milu pisze:Wiślackikocie/Tweety, czy mam jutro rano przyjść pomóc przy Rysi? Jeśli tak, to o której?
Robert chodzi tam jakoś wcześnie, chyba ok. 8-ej, jako, że teraz już nie ma tu z kim gadać, to może zadzwoń do niego jutro, tel 509 456 710
Akima pisze:jakoś mi dziwnie smutno jak pomyślę, że zlapałam kotki i przeze mnie straciło życie kilka kociąt.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 94 gości