EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 09, 2010 19:48 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

Paweł Pe pisze:
filo pisze:Paweł, jeśli to alergia, to alergen można znaleźć bez testów (które nie są do końca wiarygodne), a przy pomocy odpowiednio dawkowanej diety. Mrocia, którą miałam jesienią miała podejrzenie alergii, więc wgłębiłam się w temat. 8) Gdyby co, to napiszę więcej.


Hej, napisz, napisz. Bo z Bozitą to tylko nasze przypuszczenia na zasadzie zbieżności dwóch wydarzeń w czasie.

Bozita jest mieszanką różnego rodzaju mięs. Może tak być, że któreś z nich uczula. Przypomnijcie sobie, które bozity jadła i jaki jest ich skład. Wypiszcie sobie wszystkie te mięsa i już wiecie, co testować. To będzie 5-6 potencjalnych alergenów. Jeśli ona jada Kitekata, to tam jest tyle konserwantów i barwników, że gdyby na chemię była uczulona, to dawno by ją coś trafiło.
Testowanie będziecie mogli rozpocząć dopiero, jak przestanie działać lek antyalergiczny, który kotka dostała. Póki on działa, nie ma sensu. Z karm, które do tej pory Tosia jadła bez problemów wybierzcie najlepszą jakościowo, jako bazę. Może to też być karma dla alergików oparta na takim mięsie, którego nie ma w Bozicie. Mrocia w trakcie testowania jadła 1stChoice dla alergików opartego na kaczce i Schesira opartego na jagnięcinie. To powinna być dobra karma, lepsza niż Kitekat, żeby zaspokajała wszystkie potrzebne składniki kotu. Potem stopniowo dokładasz do diety po jednym potencjalnym alergenie w odstępach przynajmniej tygodniowych (lepiej 10-14 dni). Czyli pierwszy tydzień podajesz kurczaka, jeśli nic się nie dzieje, następny wołowinę, jeśli nic się nie dzieje, w następnym tygodniu indyka itd. Najlepiej dawać czyste mięso, surowe lub podgotowane, jakie kotu smakuje, bo wtedy masz pewność, że podajesz czysty czynnik i nic próby nie zaburza. Nie podajesz w ten sposób jedynie wieprzowiny (bo można dać kotu jedynie porządnie ugotowaną, nigdy surową) i jaj, bo tydzień podawania żółtek to za dużo. Jeśli sprawdzisz wszystkie możliwe mięsa i nic się nie będzie działo, to wtedy jednorazowo podasz żółtko. Gdyby takie próby nic nie wykazały, to możesz wtedy kontrolnie znowu dać Bozitę. Jeśli dzisiejsza akcja się nie powtórzy, to znaczy, że winny był inny czynnik niż jedzenie, albo po prostu kota wyrosła z alergii (to całe testowanie zabierze trochę czasu). Jeśli przy jakimkolwiek mięsie pojawią się oznaki alergii, to już wiesz, co jest alergenem.
W okresie po sterylce nie testujcie, bo będzie na lekach i w zmienionej sytuacji życiowej, co może zmieniać wyniki.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 19:54 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

Tak nawiasem, to kittket jest najgorszą karmą, sama chemia.. :roll:
Moje koty tego nawet nie tykają.. Mają po niej biegunkę...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 19:59 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

anna57 pisze:Tak nawiasem, to kittket jest najgorszą karmą, sama chemia.. :roll:
Moje koty tego nawet nie tykają.. Mają po niej biegunkę...

Tak mi się nasuwa, że przyczyną alergii może być nie Bozita, ale właśnie Kitykat (ja nawet nie wiem, czy ja to dobrze piszę). Tylko wyszło to po czasie, gdy coś chemicznego nagromadziło się w organizmie do jakiegoś granicznego poziomu. Odstawiłabym to od razu.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 20:08 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

OK, dzięki za informacje.
Obrazek

Paweł Pe

 
Posty: 220
Od: Śro kwi 29, 2009 10:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 20:19 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

anna57 pisze:Tak nawiasem, to kittket jest najgorszą karmą, sama chemia.. :roll:
Moje koty tego nawet nie tykają.. Mają po niej biegunkę...

Ja wiem, że to więcej roboty, ale taniej i zdrowiej dla kota ugotować kurczaka z odrobiną ryżu i marchewki,
Albo sparzyć samego kurczaka, ewentualnie podroby typu serduszka, żoladki,zmiksować albo pokroić...
Karmy typu Whiskas lub, nie daj bosze Kittket to najgorsze karmy na rynku..
Dlatego mają najlepszą reklamę :evil:
Karmę można ugotować w jeden dzień, potem zamrozić i podawać rozmrożoną i podgrzaną w ciągu tygodnia..
Do tego dobre suche( nie kittket i whiskas) i koty mają właściwe jedzenie :D
Powodzenia :D
Na pewno wyjdzie taniej, jak te śmieciowe karmy :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 20:55 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

Witam wszystkich :)

widzę, że w wątku różne nastroje - więc chciałam trochę lepszej atmosfery wprowadzić i napisać o Fabiolce, która jest już prawie półtora miesiąca w nowym domku i bardzo dobrze się tam miewa :)

cały czas zajada się przysmakami, kurczaczkami, serduszkami, innymi mięskami - sucha karma to już teraz na zasadzie: z braku laku zjem ;)

cały czas poszukuje nowych miejscówek dla siebie - z WC przeniosła się na szafę teraz, ale najszczęśliwsza jest w nocy jak zostaje wpuszczona pod kołdrę i tam sobie może zasnąć :1luvu:

także pamiętajmy, że warto... ;)
ObrazekObrazek

NinaD.

 
Posty: 157
Od: Pt lis 09, 2007 16:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 20:57 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

a tu Fabioszka na swoich włościach ;)

Obrazek
ObrazekObrazek

NinaD.

 
Posty: 157
Od: Pt lis 09, 2007 16:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 21:05 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

Nina! Cześc, kochana. Ja tu pilnuję jako p.o. Kierownika, więc wątek bez dozoru nie zostaje (najwyżej jak sie na czymś nie znam - kieruję do odpowiednich osób). :ok:


No serce mi rośnie. Z Fabią to jest niesamowita historia z takim happy endem, jakiego życzę niezmiennie wszystkim "naszym" kotom.
A się dziewczyna teraz rozanieliła. No nie mogę. Pod kołdrą. Cudnie, po prostu cudnie. Dojrzała panienka na włościach: "zjem", "nie zjem", "powybrzydzam" - to jest życie. Należy jej się życie vip-a. (zdjęcie w "domku" - rozkoszne, żeby nie powiedzieć "bezcenne" :lol: )

swięte słowa - Warto, warto, pewnie, że warto, każdy stwór jest wart. I dlatego cały czas tu pełnimy wartę. (krzesełko sobie nawet przyniosłam :wink: )

Idę bazar zamykać, więc mogę odpowiadać z poślizgiem.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 22:13 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

Nina, Ty ją tak rozpuściłaś :wink: :D
Cieszę się bardzo, że Fabiola ma tak dobrze :D
Należało jej się :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 22:44 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

Halo, wołam o "help" do mądrzejszych ode mnie.
Ponieważ jestem zamawiaczem i płatnikiem, znalazłam w Zwierzakowie takie suche karmy dla alergików:
1st Choice Cat Hypoallergenic
Hill's Feline d/d (Dieta oparta na mięsie z dziczyzny i groszku stosowana w przypadku kotów z alergią i nietolerancją pokarmową. )
Hill's Feline z/d (Dieta dla kotów z alergią i nietolerancją pokarmową. Zawiera hydrolizat białkowy).
Royal Canin Hypoallergenic Feline (Dieta dla kotów z nietolerancją pokarmową, alergią i innymi negatywnymi objawami ze strony przewodu pokarmowego.)
Royal Canin Sensitivity Control Feline (Karma dla kotów cierpiących na alergię lub nietolerancję pokarmową oraz inne problemy z przewodem pokarmowym. Zawiera wyselekcjonowane źródła białka)

i mokre
Animonda Integra Sensitive
Hill's Feline d/d (Pasztet z dziczyzną i zielonym groszkiem osłabiający reakcję alergiczną u kotów.)
Hill's Feline z/d (Pasztet dla kotów z objawami alergii i nietolerancji pokarmowej.)
Royal Canin Sensivity Control (Delikatny pasztecik z mięsem kaczki przeznaczony dla alergików oraz kotów z nietolerancją pokarmową. )

Polecacie coś z tego?
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 23:34 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

1stChoice - drogie, tańsze udaje się kupić w Malcie w Kakadu jak jest w promocji. Moje koty mają na to fazy. Raz dobre, raz nie. Najbardziej chyba smakowało Mrocie.
RC Sensitivity we wszystkich odmianach (suche, saszetki, pasztet) - to teraz mam dla Ptysia. Obu kotom smakuje, choć chyba się już Ptysiowi nudzi, a Łasi długo obchodził dookoła, bo to rybna karma (suche), a on za rybami nie bardzo (nawet ja czuję zapach ryby). Saszetki są na kurczaku, a pasztety na kaczce.
Te znam, bo mam w domu.
RC Hypoallergic ma dla mnie dziwny skład - tam jest ryż i soja, mięsa nie widzę. To był argument na odrzucenie karmy dla mnie.
Jak sama szukałam dla Mroci, to chyba doczytałam, że Hill'sy nie wszystkim kotom smakują. Hill's z/d to już duża armata. Jeśli to o Tosię chodzi, nie widzę jeszcze potrzeby. Do tego drogie, więc sobie darowałam. Są jeszcze ciekawe karmy, ale w innych sklepach np. Grau czy Kattovit czy kupowany przeze mnie Schesir (dostępny w Malcie w Kakadu), który nie jest opisywany jako dla alergików, ale ma odpowiedni dla nich skład (może dlatego tańszy, ok. 24 zł za kilogram). Podobnie w niektórych alergiach dobre będą Acany i Orijeny, ale je nie wszystkie koty chcą jeść.

Przy alergiach ważny jest skład karmy. Ma nie mieć tego, czego unikamy. Dlatego np. jeśli unikam kurczaka, to nie ma mowy o saszetkach RC Sensitivity, za to ok. są pasztety i suche z tej serii.

U Tosi nie stawałabym na rzęsach, tylko pomyślała, co do tej pory jadła i co możemy uznać za bezpieczne. Jeśli ok jest kurczak, to nie musi być karma specjalnie dla alergików, tylko po prostu coś dobrego, pełnowartościowego, co jej będzie smakowało. Generalnie karmy dla alergików mają prawie ten sam skład, tylko podmienione źródło mięsa na rybę, dziczyznę, kaczkę lub jagnięcinę. Wyjątkiem są Hill's z/d i RC Hypoallergic, które są dla zwierzaków z bardzo silną chorobą.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 23:37 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

jeszcze jedno
zamiast mokrego dawałabym domowe jedzenie - przynajmniej mam pewność, co kot je
suche jako uzupełnienie
ja wiem, to 10 minut więcej roboty i trochę uwagi przy zakupach - generalnie wychodzi taniej niż gotowce

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 09, 2010 23:46 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

Czyli, reasumując, mokre - domowe (prześlę Pawłowi nadwyżkę na zakupy), a suche?
Oczekuję propozycji :mrgreen:
w sumie możnaby z tym 1stChoice, jak myslicie?

(filo - do "malty" mam daleko, poza tym zamawiam dla wszystkich, więc jeśli stanie np. na 1stChoice, zamówię w Zwierzakowie, może na początek małe opakowanie. trudno).



Gdybym nie odpowiedziała, to znaczy, że padłam "jak kawka na trawkę". Oczy mi się kleją.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 10, 2010 0:14 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

Z tego, co dostępne w Zwierzakowie, to bym się wahała tylko pomiędzy 1stChoice i RC Sensitivity. Lepiej cenowo wychodzi 1stChoice. 1stChoice masz potem jednak od razu 3 kg. Na jednego kota to już duży worek. Taniej wychodzi jeszcze Acana, która też pasuje składem (te dwa, które są bez kurczaka). Takie samo ryzyko, czy kot zechce jeść. :roll:

Mokre domowe, pod warunkiem, że się tego podejmą opiekunowie. Jeśli chcą szukać alergenu, to będzie to wymagało trochę wysiłku zakupowego. Ale na pewno jest taniej. Liczyłam kiedyś wołowinę. Kupuję gulaszowe za niecałe 15 zł za kilogram. Kot zjada niecałe 100g dziennie (zakładam, że dojada suchym), czyli 1,5 zł na jeden dzień. Kurczak wychodzi jeszcze taniej. Powyżej 2 zł na dzień wyjdzie tylko gdyby karmić kaczkami czy dziczyzną.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 10, 2010 0:28 Re: EKSMITKI Z WILCZAKA - szukamy domow stalych

To jeszcze poczekam do jutra i zobaczymy na czym stanie.
Paweł tez się musi określić co z mokrym.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jacex123 i 84 gości