CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(58) ośmiolatek z interwencji :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 19, 2009 15:44

Brawo, Szarusiu! :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 19, 2009 16:06

Biedna maleńka.... :cry: [']

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 19, 2009 16:12

mb pisze:Boże, to okropne :!:
To straszny cios dla opiekunów :(

Biedna kicia [']


Tak, to okropny cios :( Niedawno odeszła ich kicia, wieloletnia towarzyszka. Andaluzja umarła właściwie nagle, bez wyraźnej przyczyny. Bardzo przykro mi, że Opiekunka - rozsądna i odpowiedzialna miła osoba - musiała żegnać tak szybko kolejne koty. To niesprawiedliwe, bezsensowne, bolesne.
Jestem w dalszym ciągu wstrząśnięta. Chciałabym pogadać z lekarzem, który robił sekcję.
Jakoś tak jest, że człowiek w bezsensie śmierci próbuje znaleźć coś, co by ją uzasadniało, chwycić się czegokolwiek, żeby zyskała jakikolwiek cel, jakiekolwiek znaczenie. Chce się uchronić przed bezsilnością, gdy wszystkie nasze siły i umiejętności, jakie by nie były, stają się bezużyteczne, a nasze pragnienie poznania prawdy, przyczyny, winy, przeoczenia - śmieszne.

Ostatecznie jednak zostaje mi tylko mówić sobie, że Andzia miała dobre życie, że nie brakowało jej ciepła i miłości, że nie cierpiała długo.

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 19, 2009 16:14

[']
:(

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw lut 19, 2009 16:43

A my ze Stachurką jutro jedziemy do Tarnowskich Gór odwiedzić kociaste i nie tylko. Głowy mamy zajęte każda swoim smutkiem, więc trzeba sobie zrobić "wakacje", a i Dominice to wyjdzie na dobre, i mojej Wali, która stosuje "terroryzm tymczasowy" i żyć nam nie daje, gdy zostaje sama jedna 8)

Kto by pomyślał, że ta nasza Walunia taka zaangażowana w sprawy azylu, a dzisiaj od 7 do 9:30 płakała, że chce koleżankę i że mam wstawać już-natychmiast-zaraz. :roll:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 19, 2009 16:59

Ja też chcę do Tarnowskich Gór... :oops:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 19, 2009 17:17

To może uda się Wam zabrać razem :D Było by fajnie. Ja postaram się przyjść bardzo wcześnie do pracy, żeby wyjść wcześniej i zdążyć Was przywitać :D

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw lut 19, 2009 17:23

Niestety, ja sobie tylko pomarzyć mogę... Nie wychodzę z domu już w ogóle (na razie - mam nadzieje...). :(
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 19, 2009 22:04

grrr... pisze:Niestety, ja sobie tylko pomarzyć mogę... Nie wychodzę z domu już w ogóle (na razie - mam nadzieje...). :(


To nie mam innego wyjścia jak wybrać się do Ciebie :wink: Głowa do góry, pewnie, że na razie :ok:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw lut 19, 2009 22:07

Barbara Horz pisze:
grrr... pisze:Niestety, ja sobie tylko pomarzyć mogę... Nie wychodzę z domu już w ogóle (na razie - mam nadzieje...). :(


To nie mam innego wyjścia jak wybrać się do Ciebie :wink: Głowa do góry, pewnie, że na razie :ok:


A zapraszam, zapraszam. :) Najlepiej z kociejstwem mnogim. :wink:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 19, 2009 22:27

Oj t musiałabym tirem przyjechać. Nie wiem czy Twoja Zuzia by to zniosła :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw lut 19, 2009 22:38

Barbara Horz pisze:Oj t musiałabym tirem przyjechać. Nie wiem czy Twoja Zuzia by to zniosła :twisted:


No przecież nie mogłaby być tak niegościnna dla koleżanek i kolegów... :twisted:
A tak na poważnie, to nawet sobie nie wyobrażam, gdzie by się próbowała schować w takiej sytuacji... :roll: :( Choć ostatnio daje jasno do zrozumienia, że tęskni za Lu - tzn. za wspólnymi zabawami. :wink: W ogóle ostatnio zachowuje się jak mały kociak. 8O :D
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 19, 2009 22:50

A ja teraz całkiem na poważnie :wink: Własnie zaczęłam mysleć jak sobie jutro poradzę z odstawieniem od miseczki Gabona, Libi i Tosci, bo mają jechać na sterylkę. I chyba one przeczytały to w moich myślach, bo zaczęły się tak do mnie tulić jak jeszcze nigdy. Libia wchodzi mi na kolana i mruczy, a Gabon siedzi na przeciwko i patrzy mi w oczy :? Tylko Tosca chyba jeszcze nie zaskoczyła, że coś sie kroi :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt lut 20, 2009 14:18

luelka pisze:A my ze Stachurką jutro jedziemy do Tarnowskich Gór odwiedzić kociaste i nie tylko. Głowy mamy zajęte każda swoim smutkiem, więc trzeba sobie zrobić "wakacje", a i Dominice to wyjdzie na dobre, i mojej Wali, która stosuje "terroryzm tymczasowy" i żyć nam nie daje, gdy zostaje sama jedna 8)

Kto by pomyślał, że ta nasza Walunia taka zaangażowana w sprawy azylu, a dzisiaj od 7 do 9:30 płakała, że chce koleżankę i że mam wstawać już-natychmiast-zaraz. :roll:



Zdaje się, że mam to samo ze swoim Czesiem, który na jedynaka nijak sie nie nadaje. Co prawda póki co ma sporo towarzystwa, ale dzisiaj z braku obecności Giorgia i Kiwaczka, którzy pojechali z wizyta do weta, moje kocisko jakieś posmutniałe się zrobiło :roll: Ma być stosowna liczba kotów w domu i już :D
Kiwaczek i Spółka zapraszają http://www.kiciokociolek.blogspot.com/
Obrazek Obrazek

bea69

 
Posty: 295
Od: Nie wrz 28, 2008 19:30
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lut 20, 2009 16:49

A ja wlasnie uporalam sie z zamowieniem z animalii... oj jak ciezko im znalezc potwierdzenie przelewu jak nr konta jest zagraniczny i nie maja dokladnej sumy co do grosika... ale jest juz O.K. i paczuszka w drodze... Glaski dla Folka i Nadiezdy... :flowerkitty:
POPRZEDNI NICK: altagela (po zmianie adesu internetowego mnie 'wyprosilo' z forum...). Za utrudnienia w kontakcie przepraszam.
Obrazek

altagela83

 
Posty: 128
Od: Czw lut 12, 2009 10:23
Lokalizacja: Giessen/Niemcy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 210 gości