bezlitosne , paskudne chorobsko
a ja mam przed oczami Hahi, ktora bryka na podworku z ktorego ja wzielismy

Ktos ja tam wyrzucil... malutka, oswojona....
Zaprzyjaznila sie z kolorowymi i nie udalo im sie zyc dlugo
ale udalo im sie godnie odejsc.
Dzielna byla malenka, walczyla dlugo
Pa okruszku...