viris pisze:Nie wiem, może się mylę - ale branie całej 7 jest mocno ryzykowne - część z nich ma szansę na adopcję ze schronu - ja bym wzięła powiedzmy 3 sztuki max - te w gorszym stanie.o też
Wiadome, że na adopcję ze schronu nie mamy wpływu, ale ryzyko że w DT zostanie takie stado na stałe - to też niezbyt dobre rozwiązanie.
Ja uważam, że bardzo dobrze zrobiliście, jak brać, to cały miot, zwłaszcza że wszystkie takie słabizny, bo co by było, gdyby okazało się, że ta 3 zabrana ma się dobrze, a pozostałe 4 niestety nie przeżyły...
To śliczne buraski, na pewno znajdą domki, tym bardziej, że są teraz maluśkie, a sezon na kociaki powoli (na szczęście) się kończy. No i do tego będą odchowane i wypieszczone w domku.
Najtrudniej jest to ogarnąć finansowo/logistycznie jeśli ma się mało czasu, ale z pomocą można
(jak się coś u nas poprawi to pomożemy, wiem jak to jest mieć 8kotów

)