Kociaki w miarę wszystkie ok
Dałam tabletki na odrobaczenie Reni, Warce, Zytce - połknęły bez protestu.
Dziś były wizyty u kosmitków

i tak kosmitki już mają domki zaklepane, obydwa domki bardzo fajne chyba z półtorej godziny siedzieli w kociarni - kocurek pojedzie do Czeladzi, koteczka do Mikołowa - ludzie bardzo, bardzo sympatyczni - nawet się dogadali pod kątem zabrania kociaków bo nie chcieli żeby jeden został samotny w kociarni bez drugiego - a to strasze wariaty, najadły się i rozrabiały jak pijane zające. W związku z tym że domek zabierający dziewczynkę może to zrobić w przyszły czwartek bo mają końcówkę remontu w domu i nie chca małej streswać wierceniami, a ludzie od kocurka mogli zabrać go już dziś - dogadali się w ten sposób, że najlepiej dla małych będzie jak się je zabierze jednoczesnie tego samego dnia - i tak kociaki pojadą do domków za tydzień w czwartek tj 29.03.
Mam nadzieję że nic się do tego dnia im nie pzrydaży
Lolek biega jak szalony po kociarni, chyba brakowało mu ruchu szaleje z Iśką i Pysiolem
Kotka po sterylce jest zarąbiście mizista

jaka brudna taka mizasta, a faktycznie wyczynia jakieś niesamowite wygibasy szczególnie w kuwecie i odstawia niesamowite cielesne kombinacje

Beatka czy jesteś pewna że ma wrócić tam gdzie była

chociaż z drugiej strony w boksie strasznie miaukoli no ale nie ma się co dziwić, ale jest zajebiście mizista
