Anna Rylska pisze:Przypomnę cmentarne biedaki.
Kilka niedotykalskich kotów na cmentarzu choruje, ma koci katar, bardzo brzydkie oczy.
Ja w tym miesiącu nie jestem wstanie tam jechać więcej niż dwa razy w tyg. nie mam z czym, za co.
Mamy cztery 5 tygodniowe maleństwa w kiepskim stanie, jeden wymaga wizyty u okulisty.
Koty potrzebują pomocy, jest cieplej, ale nie lepiej...
