Moje MPiki - po raz dziewiąty... ciągną, ciągną sanie ...

[shalom]

Jak Ty Erin ogarniasz takie stado? bo masz 14 tak? ile to misek potrzeba a są gdzieś wszystkie w jednym miejscu zaprezentowane? bo chciałabym je poznać

[Erin]

No łatwo nie jest, ale jakoś ciągnę ten wózek.
Kiedyś zrobię prezentację, cierpliwości

[sunshine]

Dziękujemy Cioteczce za odwiedziny

[SecretFire]

Dzis caly dzien jadlam chociaz nie mam apetytu, ale przyjaciolka tyle smakolykow przyniosla, ze musialam jesc. A tak to leniuchuje. Jedynie po zwirek bylam w sklepie. Musze sie jutro wziac za pakowanie kartonow...

[jozefina1970]

Nic nie mów o jedzeniu
Zjadłam przed chwilą wielką pizzę i zdycham
A to wszystko dlatego, że poszłam na obiad w pracy
A obiad o pierwszej - to do wieczora zgłodniałam
A skusiłam się bo były ruskie
Ale pizza też była pyyyyszna O pifko by się teraz przydało ale nie mam

[SecretFire]

Moja przyjaciolka przywlokla wielka salate mieszana dla sumienia, ktora tez wszamalysmy. Do tego Pizza Hawaii i jeszcze Tortellini w sosie smietankowo-szynkowym. Pekam. No i do tego jeszcze przymusowo buleczki pizzowe z maselkiem czosnkowym.

[jozefina1970]

Moja przyjaciolka przywlokla wielka salate mieszana dla sumienia, ktora tez wszamalysmy. Do tego Pizza Hawaii i jeszcze Tortellini w sosie smietankowo-szynkowym. Pekam. No i do tego jeszcze przymusowo buleczki pizzowe z maselkiem czosnkowym.

Mniam, szkoda, że ja sałatki nie miałam - też by nie zaszkodziła

[SecretFire]

W nocy bedzie sie to jedzenie w winde bawic...

[Erin]

Cześć Słoneczka
Jak nocka minęła, winda była?
Ja też bardzo lubię pizzę - hawajską właśnie.
Albo taką domową, którą robię z pieczarkami i cebulą.
A dziś będę jadła kiełbaski i bigos na kuligu. Wieczorem zdam relację.
Odpoczywajcie i nie przemęczajcie się - weekend w końcu jest Paa!

[Patmol]

a ja sie tak przejmowałam, że cały dzień nic nie jadłam
dopiero wieczorem pojadłam i

[Erin]

Cześć Cioteczko!
Denerwowałaś się z powodu Papillonka? Będzie dobrze

A ja dzisiaj trochę zmęczona jestem, ale fajnie było
A po grzańcu to głowa bolała, że hoho

[EdytaB_a]

no no widzę, że kulug się udał
Co do jedzenia to ja w piątek wieczorem oscypki grilowane z żurawiną jadła - ciężkie ażarełko ale palce lizać

Erin popieram pomysła z przedstawieniem kociastych .

[Erin]

Cześć Cioteczko Edytko!
Oscypek z żurawiną - brzmi bardzo smakowicie Będę musiała kiedyś spróbować.
A na kuligu był dobry bigosik i kiełbaski, a potem jedzonko w knajpie.

[Erin]

[EdytaB_a]

Ja mam palenisko w ogrodzie - gril wymięka