K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro gru 01, 2010 22:43 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Tweety pisze:
Cammi pisze:łapiecie to małe wrzeszczące na Lotników?


żeby darło się u nas?? no wiesz?? :wink: tego nie trzeba łapać, to samo włazi w ręce. Jedna pani została uproszona aby zamelinowało to to w łazience do jutra. Może mi się przyśni jakieś rozwiązanie albo spadnie z nieba.


Hanka chuliganka. Sądząc po hałasie wywróciła właśnie szafę w przedpokoju. Cóż, że wbudowana ;))

Obrazek

to okropnie oklepane, ale adekwatne:Boziu, jaka ona śliczna

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 0:11 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

skończy sypać ten śnieg?? Jutro wyjazd na kolejne działki karmić koty, które tam pozostały. Na tych w Kryspinowie została mała tri, która nie chce się dać złapać, jej mama i jeszcze jakiś kot. Mają tam budki ale to wszystko zasypuje i trzeba być tam codziennie więc Robert jeździ na zmianę z tym panem, który tam dokarmia. No i trafił się nam jeszcze Tenczynek, bo mąż p. Basi jest chory a tam koty jedzą jak wołoduchy przez to zimno i trzeba bywać częściej

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 1:30 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

żwirek na kocimską zamówiony, potwierdzili przyjęcie, mam nadzieję, że się uda bezawaryjnie...
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Czw gru 02, 2010 5:56 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw gru 02, 2010 6:01 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Tweety pisze:. A jeszcze tak nie dawno miałam wieści o nim, że świetnie mu się wiedzie a teraz ....;((
dostałam też ostatnio wiadomość, że Filon Piżamka nie żyje, SUK go wykończył ;((((

Kosmo, Kocuria wkleiła bardziej aktualny, jest tylko jedna zmiana do dopełnienia. Potrzebuje też 2-4 osoby na 12.12 na kiermasz w pubie na Kazimierzu w godz 12-17.

Do domu nie idzie Sezam tylko Elma, po szczepieniu

Sezam się nie spodobał czy dziczył?
Kiedy Elma będzie szczepiona? Bo ona na ostatni weekend przewidziana była....
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw gru 02, 2010 7:33 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

miszelina pisze:
Tweety pisze:. A jeszcze tak nie dawno miałam wieści o nim, że świetnie mu się wiedzie a teraz ....;((
dostałam tehttp://forum.miau.pl/posting.php?mode ... p=6745799#ż ostatnio wiadomość, że Filon Piżamka nie żyje, SUK go wykończył ;((((

Kosmo, Kocuria wkleiła bardziej aktualny, jest tylko jedna zmiana do dopełnienia. Potrzebuje też 2-4 osoby na 12.12 na kiermasz w pubie na Kazimierzu w godz 12-17.

Do domu nie idzie Sezam tylko Elma, po szczepieniu

Sezam się nie spodobał czy dziczył?
Kiedy Elma będzie szczepiona? Bo ona na ostatni weekend przewidziana była....

No własnie, czemu znów nie wydaliście mojego kota? :wink:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 9:13 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Wróciłam, przebrnełam przez wątek i nie ma jak w domu :lol:

Rysia jest już u nas, moja siostra urządziła sobie wolną amerykankę i zabrała kota do domu bo "nie mogła znieść, że Rysia sama w tej klatce siedzi". Niestety dziewcze nie poinformowało o tym nikogo :roll: klatka została na Chmieleńcu. Co do samej Rysi - jest
dobrze, apetycik dopisuje :twisted: humorek również, nie ma potrzeby wizyty kontrolnej, rana pieknie się, mogę już powiedzieć zagoiła 8) Ten kot to ideał :kotek:
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 9:49 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Jafusia pisze:Wróciłam, przebrnełam przez wątek i nie ma jak w domu :lol:

Rysia jest już u nas, moja siostra urządziła sobie wolną amerykankę i zabrała kota do domu bo "nie mogła znieść, że Rysia sama w tej klatce siedzi". Niestety dziewcze nie poinformowało o tym nikogo :roll: klatka została na Chmieleńcu. Co do samej Rysi - jest
dobrze, apetycik dopisuje :twisted: humorek również, nie ma potrzeby wizyty kontrolnej, rana pieknie się, mogę już powiedzieć zagoiła 8) Ten kot to ideał :kotek:

Na wątku było, że Rysia będzie na Chmieleńcu do początku grudnia i jakież było moje zdziwienie wczoraj, kidy zapytałam o nią przekonana, że kotka tam jest, a wetka powiedziała, że Rysia została zabrana do domu 2 lub trzy dni po zabiegu :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 10:17 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

anna09 pisze:
Jafusia pisze:Wróciłam, przebrnełam przez wątek i nie ma jak w domu :lol:

Rysia jest już u nas, moja siostra urządziła sobie wolną amerykankę i zabrała kota do domu bo "nie mogła znieść, że Rysia sama w tej klatce siedzi". Niestety dziewcze nie poinformowało o tym nikogo :roll: klatka została na Chmieleńcu. Co do samej Rysi - jest
dobrze, apetycik dopisuje :twisted: humorek również, nie ma potrzeby wizyty kontrolnej, rana pieknie się, mogę już powiedzieć zagoiła 8) Ten kot to ideał :kotek:

Na wątku było, że Rysia będzie na Chmieleńcu do początku grudnia i jakież było moje zdziwienie wczoraj, kidy zapytałam o nią przekonana, że kotka tam jest, a wetka powiedziała, że Rysia została zabrana do domu 2 lub trzy dni po zabiegu :D



Tak miało być, ale moja siostra nie zastosowała się do ustaleń :roll: i Rysia jest u nas na szczęście wszystko jest ok :) jedyna komplikacja jest z klatką, którą trzeba odebrać, poza tym Ryśka "funkcjonuje" jak przed operacją :D
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 10:31 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

anna09 pisze:
Jafusia pisze:Wróciłam, przebrnełam przez wątek i nie ma jak w domu :lol:

Rysia jest już u nas, moja siostra urządziła sobie wolną amerykankę i zabrała kota do domu bo "nie mogła znieść, że Rysia sama w tej klatce siedzi". Niestety dziewcze nie poinformowało o tym nikogo :roll: klatka została na Chmieleńcu. Co do samej Rysi - jest
dobrze, apetycik dopisuje :twisted: humorek również, nie ma potrzeby wizyty kontrolnej, rana pieknie się, mogę już powiedzieć zagoiła 8) Ten kot to ideał :kotek:

Na wątku było, że Rysia będzie na Chmieleńcu do początku grudnia i jakież było moje zdziwienie wczoraj, kidy zapytałam o nią przekonana, że kotka tam jest, a wetka powiedziała, że Rysia została zabrana do domu 2 lub trzy dni po zabiegu :D


wykradziono kota 8O :wink:
a klatka nasza, królicza, tam była? To galopem trzeba odebrać, bo deficyt klatkowy okrutny

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 10:41 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Tweety pisze:wykradziono kota 8O :wink:
a klatka nasza, królicza, tam była? To galopem trzeba odebrać, bo deficyt klatkowy okrutny

Odbierzemy dzisiaj, kiedy będziemy zabierały koty i zwieziemy na Kocimską.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 11:32 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

anna09 pisze:
Tweety pisze:wykradziono kota 8O :wink:
a klatka nasza, królicza, tam była? To galopem trzeba odebrać, bo deficyt klatkowy okrutny

Odbierzemy dzisiaj, kiedy będziemy zabierały koty i zwieziemy na Kocimską.



Miszcze, to może wpadniecie do mnie i pomożecie łapać Fiodora? ;)
Wczoraj nie wyszedł, jak go wołałam, a potem zaczęła się zamieć.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 12:21 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

ludzie:
http://hostingkota.domowe-tygrysy.info/ ... kd7tzr.jpg

koty:
http://hostingkota.domowe-tygrysy.info/ ... cs2j6d.jpg

SZEFOWO, proszę o decyzję w kwestii kotów, bo nie znam charakterników wystarczająco, żeby wiedzieć, co, czy i gdzie wstawić!

brakuje nam jeszcze z 1-2 osób do pomocy namidzie na kazimierzu - chętni?

brakuje nam transportowców kocich na pierwszy weekend! borówka, wisienka i truskawka nie mają jak dojechać i/lub wrócić!

tak, wiem, hania jest u tweety, zapomniałam poprawić :oops:

co do sezama - dziczył, a państwo chcieli przytulaka do kompletu z psem i królikiem przytulakami... elma się sprzedała w 5 minut :ryk:
Ostatnio edytowano Czw gru 02, 2010 18:49 przez siliana, łącznie edytowano 1 raz
Powód: zmienilam za duze zdjecie na link

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Czw gru 02, 2010 12:42 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Obrazek
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Czw gru 02, 2010 12:56 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Obrazek
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 55 gości