Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 01, 2010 20:34 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Ja też coś podeślę na budki :1luvu:
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Śro gru 01, 2010 20:47 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Nasze koty wydziałowe też zasypało, w sensie sypialnię i stołówkę. Wczoraj poprawiałyśmy wszystko, owijając workami na śmieci, by śnieg nie padał. Mokre żarcie im zamarza, suche wychodzi, że strach. Szary burasek nie pojawia się od soboty, mam złe przeczucia. :(
Zaraz też zrobię przelew.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 01, 2010 21:20 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Afatima pisze:Dziewczyny, która z Was ma może konto w PKO BP?

ja też nie mam
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro gru 01, 2010 21:31 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

i ja sie wkoncu odkopuje spod irlandzkiej a raczej grenlandzkiej :evil: warstwy sniegu.
pada caly czas jak nie grad,to snieg.na dodatek mamy takie burze kazdego dnia ,ze strach z domu wychodzic :evil: (jestem tu prawie piec lat.w ciagu tego czasu widzialam dokladnie cale dwa blyskniecia i jeden grzmot wiec to co sie teraz dzieje to jakis armagedon 8O o sniegu i w ogole jego ilosciach nie wspominajac :evil: )
tak starsznie mi serce ciazy jak sobie pomysle o tych wszystkich biednych kituszkach.
nosze ze soba worek z suchym pokarmem -tak w razie wu jak jakiegos biedaczka w drodze do pracy spotkam :(
najgorsze jest to ze konca tej cholernej pogody nie widac,a ja teraz na dwie zmiany pracuje.do roboty mam ok 1,5 km.normalnie ide ok pol godziny ale teraz zajmuje mi to godzine.na dodatek z miunusowej temp.wchodze w plus 30 i odwrotnie,w sumie cztrey razy dziennie no i efekty tych zmian zaczynam juz odczuwac :evil:

Iza strasznie mi przykro ...jestem myslami z Toba codziennie i mam nadzieje,ze los Ci wkoncu porzadnie wynagrodzi Twoja codzienna prace i poswiecenie jakie w nia wkladasz.

teraz jeszcze nie moge ale mysle ,ze juz niedlugo uda mi sie cos ekstra podeslac.mam tez pare rzeczy na bazarki,tez je niedlugo wystawie :wink:

(Olu moja mam ma konto w PKO BP).

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro gru 01, 2010 21:34 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1b57e

dziewczyny czytalyscie :(
Iza uwazaj na siebie :!:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro gru 01, 2010 21:45 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

wiora pisze:http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Pozostancie-w-domach-nadciagaja-grozne-sniezyce,wid,12905918,wiadomosc.html?ticaid=1b57e

dziewczyny czytalyscie :(
Iza uwazaj na siebie :!:

Iza pewnie akurat w środku tej śnieżycy...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro gru 01, 2010 21:49 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Wioruś, dzięki wielkie, sytuacja już opanowana :)
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro gru 01, 2010 21:53 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Afatima pisze:Wioruś, dzięki wielkie, sytuacja już opanowana :)


:ok:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro gru 01, 2010 23:05 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Dopiero weszłam Kochani. Powiem krótko. Dzisiejszy dzień to KOSZMAR!!! :| Co prawda nie ma jeszcze u nas śnieżycy, ale momentami sa bardzo silne porywy wiatru. Ten wiatr ogromnie potęguje wrażenie zimna i mrozu. :|
Prawie sie dzisiaj poryczałam jak jechałam z Teczy, nakarmić dalej pozostałe kociaki. Nie udało mi się pojechać dzisiaj wózeczkiem, bo miałam problem z rozpaleniem w piecu. Przez to straciłam godzine i niestety zapakowałam, co dało rade na rower i pojechałam. Mam znowu problem z rowerem. Spada znów łańcuch. Jak sie zaklada łańcuch na mrozie, w dodatku z rozwalonym palcem, nawet nie chce pisać. :| Poryczalam sie prawie, bo z bólu nie mogłam wytrzymać. Na Tęczy wiało potwornie. To otwarty teren. Koce, którymi obiłam część werandy Bezdomnego, gdzie kociaki maja schronienie, fruwały w kazdą strone. Wziełam dwa grube koce, z myslą ocieplenia albo tam albo u Frani. Jak zaczełam robic, to sie okazało ze w rękawiczkach nie da rady. Miałam dość długo w rekach metalowy zszywacz, rece w górze bo wysoko, robil sie juz zmrok. Kiepska robota. Jak skonczyłam, to poczułam ze rąk nie czuję. :| Kiedy załozylam rekawiczki ,nie byłam w stanie jechać rowerem. Prawie sie rozbeczałam. Potworne uczucie.Wiele razy przemarzły mi rece. Ale nigdy aż tak. :|

Dołożyłam dwa koce z przodu. Jak nie będzie wiało, bedzie znosnie. Koty biegały,chciały sie schronić, wiatr wiał, ja się uwijałam,ręce kostniały z zimna. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31589
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 01, 2010 23:06 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

wiora, dobrze, że się znalazłas..

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 01, 2010 23:13 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Maks dzisiaj odrobinę jakby lepiej. Znów podałam lek. Zjadł dzisiaj troszkę więcej niż wczoraj.

Generalnie koty były wystraszone, nieswoje. :| Myślę ze przeraziła je dzisiejsza noc. Druga połowa budki Fido była uklepana w środku. Nie wiem czy nie za sprawą Czarnej Biedroneczki. Wiem ze na działce śpi Biedroneczka, ale tylko połowa budki jest zamieszkała. Dzisiaj spotkałam Czarna Biedroneczkę tam gdzie karmie Fido. Dość często ja tam spotykam i tam ja karmie. Być może zatem ona śpi w drugiej części budki.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31589
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 01, 2010 23:16 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

No i co jeszcze....jak myślicie. O czym Wam nie napisałam?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31589
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 01, 2010 23:17 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Megana pisze:wiora, dobrze, że się znalazłas..


Tak. :D Dobrze ze Wiora :1luvu: :D jest już tutaj z nami.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31589
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 01, 2010 23:37 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Miałam dzisiaj fanty pofocić, ale żle z piecem poszło i niestety.Myślę ze jutro może dam radę. :roll: Tak czy inaczej w tym tygodniu na pewno. Nogi mi okrutnie zmarzły. :| Dobrze ze mogłam choć na działce nagrzać. Kurcze koty zmarznięte. :| W altance zimno. :| Pewnie nie wiele czasu uplynie i znów się wyziębi. :| Grzałam im dzisiaj ponad godzinę. O dziwo Szczurek byl tak zmarznięty, ze nawet nie wyszedl z altanki, tylko zjadł w srodku.Siedziałam tak z Zuzia, Balbinka, Myszką. Potem przyszedl Oczko i sie grzaliśmy. W miedzyczasie dolączył Misio z budki z prądem. Misio zajął miejsce na fotelu przy kotce od karmicielki zza rowu. Obok Szczurka sie przysiadła siostra Sówki. Myszka siedziała przed piecykiem, po tym jak Balbinka poszła dojeść. Zuzia zajęła na łożku jedno z gniazd. Wkrótce drugie gniazdo zajał Oczko.
Martwi mnie Nikuś. Nie chce byc z kotami w altance. :| Nie wiem też gdzie śpi Sówka. :| Przy mnie do altanki nie wchodzi.Kocurek od karmicielki nie czekał aż odjade, zeby wejść. Czasem wchodzi przy mnie. Jednak dzisiaj trzy kotki czyli Nikuś, Sówka i ten kocurek własnie zniknęły ,zaraz jak tylko skończyły jeść.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31589
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 01, 2010 23:42 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kurcze martwi mnie Timi. :| Odkad Bajka weszła do tej drewnianej budki i zachorowała, Timi teraz omija ja z daleka. Usunęłam dwa dni temu koc po Bajuni ,ale nie mam teraz nic odpowiedniego zeby tam włożyc. Jutro musze sie rozejrzec. Obok Maksa Timi spać nie chce. W ostatecznosci zaniosę mu pojedyńcza sypialnie. Szkoda bo miejsce obok Maksa jest wolne.A Timi teraz marznie. :| Pewnie Timi czuje że i Maksiu chory.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31589
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 194 gości