PAKT CZAROWNIC XVI

[kirke18]

Melduję, że ciepło (40 st C) jest w Egipcie i wielki, kolorowe ryby i cuda, cuda... jeszcze tam wrócę.
Grzyby, powód dla którego w ogóle wróciłam, zbieram, suszę, mrożę i zaprawiam, wczorajw Tesco zabrakło octu

[psiama]

Kirke, byłaś w Egipcie ? To pewnie karnację zmieniłaś co
Sol, gratuluję dobrych wczorajszych akcji pro zwierza

Ja dziś mam rocznicę ślub....

Którą?

I ja miałam w sobotę rocznicę hajtnięcia się ALe u mnie przy Waszych to cieniutko. Młoda pizdka jestem, 6 lat w obrączce

Z tymi grzybami to uważać ciotki ! W tym roku pobito rekordy zatruć, niestety niektórym się nie udało ...
Ja zbieram grzyby od jakiegoś ćwierćwiecza a i tak zdarza mi się konsultować i stosujemy generalną zasadę, choć jedna osoba nie jest pewna grzyba - wywalamy

[pomponmama]

Pomponowi dzisiaj szajba odwaliła. Biega po mieszkaniu jakby mu kto pod ogon nasolił i miauczy rozdzierająco Już dwa razy omal nie wywinęłam przez niego orła, bo mi rozpędzona torpeda prosto pod nogi wpadła. Niby człowiek słyszy, że hipopotam galopuje, w dodatku w włączoną syreną, ale...zastygam w bezruchu w różnych dziwnych pozycjach, bo się boję, żeby cholery nie nadepnąć i potem tracę równowagę. A skubaniec wcale się mną nie przejmuje, tylko wpada w jakiś kąt przyczajony, z uszami położonymi po sobie, machając nerwowo ogonem i patrzy przez chwilę, azaliż będę go gonić, a kiedy okazuje się, że nie będę znowu dostaje wariacji i robi sobie szybką przebieżkę po ścianach Głupi ten mój Pompon, że strach. Taki duży kotecek, z takim małym rozumkiem...

[jasdor]

A sprawdzała Ty, czy podczas ostatniego wycyndolenia o szafę rozumek gdzies tam nie leży ?

[pomponmama]

I ja miałam w sobotę rocznicę hajtnięcia się ALe u mnie przy Waszych to cieniutko. Młoda pizdka jestem, 6 lat w obrączce

Jak tak czytam o podziale na młode pizdki i stare... mężatki, to aż sie cieszę, że po rozwodzie jestem

[pomponmama]

Jasdor o szafę przydzwonił Fredzel, a nie Pompon, a głupawkę ma dzisiaj Pompon. Zreszta przy jego wielkosci rozumku... Mikroskopu nie posiadam - nie znajdę nawet, jeśli zgubił.

[psiama]

A sprawdzała Ty, czy podczas ostatniego wycyndolenia o szafę rozumek gdzies tam nie leży ?

No się kobita w dowciapie rozkręciła, SPADŁAM NIEOMAL Z KRZESŁA

Pomponowa, bo Ty jesteś obecnie pizdka na nowo do odkrycia Wystawiaj, może który fajny zobaczy
A propos koteczkowej głupawki, moj mają identyko. A miały w sen zimowy zapadać dziwne

[pomponmama]

Pomponowa, bo Ty jesteś obecnie pizdka na nowo do odkrycia Wystawiaj, może który fajny zobaczy

APAGE!!! Jeśli to prawda, że organ nieużywany zanika, to ja jestem znowu dziewicą i niech tak lepiej zostanie. Mnie tak jest dobrze! Po ostatnich przebojach jakie miałam, to ja dziękuję bardzo! Nic wystawiać nie będę! I w ogóle odmawiam współpracy w tym zakresie.

[kirke18]

A z lekka zbrązowiałam, ale nie szalałam, nie w moim wieku
Jakby komuś się zachciało ciepłego morza i palm- służe radami. Od 10 lat jeżdżę do Chorwacji,a Egipt pierwszy raz- i udało mi się trafić w dziesiątkę (z rafą i hotelem), no to nie jest bardzo tanie, na 2 tyg.-2,8 tys. AI. Polecam gorąco. A koty egipskie faktycznie wszystkie cinkie jak przecinki, aż mnie serce bolało, bo oczywiście bieda i koty, i psy żyją bezpańsko stadami, tylko jednego udało mi się podkarmić puszką tuńczyka .

[pomponmama]

A z lekka zbrązowiałam, ale nie szalałam, nie w moim wieku
Jakby komuś się zachciało ciepłego morza i palm- służe radami. Od 10 lat jeżdżę do Chorwacji,a Egipt pierwszy raz- i udało mi się trafić w dziesiątkę (z rafą i hotelem), no to nie jest bardzo tanie, na 2 tyg.-2,8 tys. AI. Polecam gorąco. A koty egipskie faktycznie wszystkie cinkie jak przecinki, aż mnie serce bolało, bo oczywiście bieda i koty, i psy żyją bezpańsko stadami, tylko jednego udało mi się podkarmić puszką tuńczyka .

Ty zbrązowiałaś, a ja nieco zzieleniałam... Ale daj ci Boże kobito! Mnie na razie nie stać, choć o Egipcie marzę już od dawna, tylko zaqwsze coś jest nie tak - najpierw Zuzia była za mała, teraz kasy nie ma... ech..., w przyszłym roku pojadę!

[kirke18]

Nie piszę o tym coby pozielenić koleżanki , ale taką politykę stosujemy z małżem: mieszkanie lokatorskie w bloku, remonty czekają, nie mamy działki, ani żadnych doczesnych dóbr. Staramy się odłożyć kasę i wydajemy na fajne wakacje. Bo jak nie teraz to może nigdy? Póki zdrowie (odpukać) pozwala. Chorwację też zaczynaliśmy bardzo skromnie- wydajemy tylko na kwaterę i to poza sezoznem- żeby taniej, własne żarełko i tamtejsze trunki.
Tylko na foortrach nie oszczędzamy , na nasz wyjazd maja własną nianię.

[psiama]

Pomponowa, musiał Ci były zaleźć nieźle za skórę Oj ... Wracaj do normalnych kolorków
A Egiptu to ja się boję jakoś, bo kilkoro dobrych znajomych dośc dziwnie się o nim wypowiadało ... że brudny kraj, brudni ludzie, że niebezpieczny, ludzie z karabinami. Jak jest naprawdę ?
Ja byłam 6 lat temu w Tunezji i tam to była jazda. W hotelu lux, ale za murami, brud syf, porażające spojrzenia tubylców, szczególnie jak kobita w sukience, brudna woda. A jednoczesnie niesamowite zabytki, niepowtarzalny klimat targowiska, cudowne skóry w róznych kolorach, piękne morze, statki. Klimat marzenie, człowiek się nie pocił. Byłam w Souse.

[kirke18]

Egipt- kraj o dwóch obliczach- jedna twarz-dla turystów- zabytki, cetra handlowe, kurorty, cudowne morze, rafy i druga twarza-biedni ludzie, brudne nawet pustynie (mnóstwo śmieci, zwłaszcza plastikowych), stada wychudzonych, dzikich psów i kotów...
Bać się nie ma czego, fakt, że jest dużo policji, nawet przy drogach stoją uzbrojeni w karabiny policjanci, przyglądają się przejeżdżającym samochodom, w każdym hotelu na wejściu- policjant. Byliśmy tam 11 września i widziałam w dzielnicy-cetrum handlowo-rozrywkowym La Strada jakieś zamieszanie, mnóstwo policjantów, a nasz kierowca busika jeżdżacego na plażę ominął tę ulicę i dalej był spokój.
Bardzo dbają o turystów- z nich żyją. Dowiedziałąm się, że przeciętna płaca to 600-800 LE na nasze- 350-600 zł, za to utrzymują rodziny. Obsługa w hotelu w 99% bardzo mili, ciągle uśmiechnięci, żartujący ludzie, którzy pracowali codziennie przez cały tydzień po 12 h na dobę, nie wiem kiedy spali.
W hotelu najwięcej Polaków, sporo Rosjan, dalej Anglicy, Belgowie, zupełny brak Niemców
Byłam w Sharm-el-Seikh, wybrałam hotel z jedną z najpiękniejszych raf. Było tyle gatunków ryb, że do dziś nie wiem jak się co niektóre nazywają, największy zachwyt wzbudzały pólmetrowe papugoryby- turkusowo, niebiesko, pomarańczowe. Jak pierwszy raz zasnurkowałam, to sie prawie poryczałam ze szczęścia.

[AYO]

Kirke - bardzo mi sie podoba Wasza życiowa filozofia - SERIO

[villemo5]

A ja poddałam swoje włosy radykalnemu ścięciu. Lekko mi teraz.
Mój TŻ powiedział, że się czuje, jakby się jeszcze raz ożenił. No.