Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Cześć Wszystkim

Marzenia11 pisze:jak zdrówko małych i dużych? Szczepimy?

Csssiiiiii :wink:

to potrzymam za zdroweczko :ok:

Przyda się :wink:

Zalało naszą (moją i Margaretki, znamy się z innego forum) koleżankę z Sandomierza. Nowiutki, piękny dom, cały parter trafił szlag

Tak niedawno byłam na parapetówce. Nie mogę przestać o tym myśleć

http://forum.muratordom.pl/showthread.p ... -POMOCY!!!!

witajcie,

przykro mi bardzo

moich znajomych też pozalewało ..

Koszmar jakiś

Człowiek jest taki bezsilny....

no wlasnie, najgorsza ta bezsilnosc, co zrobic :cry:

straszne te zywioly :cry:

ciekawe co z ta falą w Warszawie... kolega ogladal symulacje, co sie stanie jesli waly pekna, cala Białołęka i nasze osiedle zalane :strach:

Oby nie...
Mojego osiedla nie zaleje, ale pracę... nie wiem :roll:

Niby tu kawał drogi do Wisły, ale wszędzie płasko

pracuje na Saskiej Kępie przy rondzie waszyngtona. Właśnie się przenosimy z dołu na górę. Pacjenci idą wcześniej aby byli w domach. Jest spory niepokój. Gdy jechałam koło 9ej przez Wisłę wyglądało to b niepokojąco. Z wody wystawały tylko korony drzew. Martwię się bardzo o nasze zoo.

Oj, faktycznie - Saska też niziutko

Właśnie studiuję mapy, ale na szczęście widzę, że do pracy raczej nie powinna woda dojść :roll:

W powiecie jest alarm, bo Piaseczyński jest zagrożony

Jesteśmy bardzo nisko. Każda większa i dłużej trwająca burza nas zalewa.mam nadzieję że skoro się przygotowujemy to nic się nie stanie. I że dojedziesz jutro do weta

ja tez o ZOO martwie sie najbardziej

na symulacjach zalana jest cala Bialoleka, lacznie z naszym osiedlem :roll:

Marzenia11 pisze:Jesteśmy bardzo nisko. Każda większa i dłużej trwająca burza nas zalewa.mam nadzieję że skoro się przygotowujemy to nic się nie stanie. I że dojedziesz jutro do weta

Nooo, ten to już całkiem nisko :twisted:

Nie-nie-nie-nie może go zalać, to już byłby szczyt wszystkiego

tillibulek pisze:ja tez o ZOO martwie sie najbardziej
na symulacjach zalana jest cala Bialoleka, lacznie z naszym osiedlem

Tilli, podeślij mi proszę linka do tych symulacji, bo jakoś nie mogę znaleźć :oops:

ja ich nie widzialam, kolega informatyk gdzies je znalazl, pisalam, ze to on mi o nich powiedzial

ale jemu, jak cos powie, mozna wierzyc na slowo

Faktycznie, pisałaś - trochę zakręcona jestem :oops:

Ja wierzę, tylko chciałam właśnie obejrzeć, jak to wygląda tu u mnie w robocie - nie mogę znaleźć jakichś rozsądnych map

Trzeba czekać na rozwój wypadków. Po prostu. Już się przenieśliśmy. Teraz mam dyżur do 15.30 i mam nadzieję że wyjadę z pracy

jak nie to sąsiadka ma klucze od mieszkania i futra nakarmi a mi pozostanie okoliczny kebab

Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Kto przegląda forum