Donoszę, iż koteczki zostały zaszczepione wczoraj Tricatem i dodatkowo chlamydią. Książeczki założone. Kasiu, tata się będzie z Tobą kontaktował w tym tygodniu.
Chyba dobrze się mają. Tata zaszczepił wszystkie hurtem. Tricatem kazałam, to zamówił Po Felovaxie 2 miały kiedyś odczyny poszczepienne, dlatego się boję trochę. Klarę z kolei szczepiłam tutaj jakimś FeloCe czy Felorce. Przed wyjazdem mam powtórzyć szczepienie.
Rozmawiałam z tatą, adres przekazałam i czekam na kociska Co do zdjęć to jestem zależna od aparatów fundacyjnych koleżanek, ale na pewno postaram się wklejać jak tylko coś zrobię
Zajechały. Tylko przestraszone siedzą pod szafką. Jak je dotknęłam to aż drżały. Z obawą patrzą na pozostałe koty, ale mam nadzieję, że się uspokoją i wyjdą.
Mysza od 13 lat była z nami. Zawsze trochę płochliwa... Na pewno muszą być przerażone Wyjdą. Przecież nie spędzą życia pod szafką. Dobrze, że jedna ma drugą.