Cm.Wolski. Kociaki jednak są!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 09, 2011 21:59 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

Pomidor 8)
Ostatnio edytowano Wto sie 09, 2011 22:38 przez Tajemniczy Wujek Z., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Wto sie 09, 2011 22:03 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

przyjaciół kotów wolskich, którzy są zainteresowani ich prywatnymi sprawami ;-) zapraszam do wysyłania mi swoich adresów e-mail, a dostaną zaproszenie do grupy dyskusyjnej.
Ostatnio edytowano Śro sie 10, 2011 0:08 przez Fleur, łącznie edytowano 1 raz

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Wto sie 09, 2011 22:05 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

Pomidor 8)
Ostatnio edytowano Wto sie 09, 2011 22:39 przez Tajemniczy Wujek Z., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Wto sie 09, 2011 22:27 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

Myślę, że naszą dyskusję lepiej na pw prowadzić.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15227
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sie 09, 2011 22:41 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

fleur, prześlij te pw które od Ciebie otrzymałam do Tajemniczego Wujka
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto sie 09, 2011 23:16 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

USTAWA O OCHRONIE ZWIERZĄT
Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt

Art. 1
1.1 Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.

Art. 6
6.1. Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi jest zabronione.
6.2. Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień

Rozdział 11
Przepisy karne

Art. 35
35.1 (11) Kto zabija zwierzę z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 albo znęca się nad nim w sposób określony w art. 6 ust. 2, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
35.2 (12) Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa ze szczególnych okrucieństwem, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.


Dużymi literami, by przeczytał
i z dopiskiem: znamy pana personalia.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4823
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro sie 10, 2011 8:43 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

jak znikną koty to pojawią się szczury
tego ten ktoś nie bierze pod uwagę :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 10, 2011 9:44 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

Dla małego kotka SZUKAM DOBREGO ORTOPEDY w Warszawie-PILNE

Przepraszam za prywatę jestem załamana
Welina

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 10, 2011 20:39 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

Welina , odpowiedziałam na Twoim wątku.

Kicia buraska, mieszkająca u pani Wiesi
dziś załatwiła grubszą sprawe na parapecie okiennym :(
siusiu zrobiła na zwiniętym dywanie w pokoju, choć ma
do dyspozycji 2 kuwety.
Gdy podchodzi się do buraski siedzącej w rogu za wersalką
to okropnie syczy, pomimo, że dobrze zna głos pani Wiesi.
Z jedzeniem dzisiejszym też słabo, przez noc nie ruszyła puszki gourmeta.
Dziś kupiłam w promocji dla niej Royla Canin Sterillised7+ -za 20zł
jutro zaniose , może kicia zasmakuje.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Mam nadzieje, że jednak nabierze zaufania do pani Wiesi
i będzie bardziej przyjazna.
Ostatnio edytowano Czw sie 11, 2011 18:46 przez meggi 2, łącznie edytowano 1 raz
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw sie 11, 2011 0:11 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

meggi 2 pisze:Kicia buraska, mieszkająca u pani Wiesi
dziś załatwiła grubszą sprawe na parapecie okiennym :(
siusiu zrobiła na zwiniętym dywanie w pokoju, choć ma
do dyspozycji 2 kuwety.


Miewamy w schronie podobne problemy z dzikimi maluchami. Nie bardzo wiedzą do czego służą drewniane brykieciki w kuwecie. Zawsze pomagało wymieszanie brykiecików fifty-fifty z sypkim żwirkiem, czasem wręcz ze zwykłym piaskiem. Najlepiej tak, by na wierzchu była cieniusieńka warstewka piasku. Zazwyczaj na drugi dzień było im już wszystko jedno co jest w kuwecie. Problem z sikaniem w różne szmatki i koce załatwiamy w ten sposób, że nie zostawiamy niczego, co można obsikać na podłodze (w mieszkaniu może się to nie udać).
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Czw sie 11, 2011 8:03 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

Tajemniczy Wujek Z. pisze:Problem z sikaniem w różne szmatki i koce załatwiamy w ten sposób, że nie zostawiamy niczego, co można obsikać na podłodze (w mieszkaniu może się to nie udać).

Od czterech lat się udaje :) Mamy w domu rudego posikiwacza.
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Czw sie 11, 2011 10:28 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

też polecam piasek albo zwykłą ziemię, jest dobra do nauki dla kotów natury ;)

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw sie 11, 2011 11:37 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

Dziwne, te zachowanie kotki, bo w lecznicy
bez problemu wszystko załatwiała w kuwecie.
Zaraz wychodze do kotki, może uda mi się zrobić fotke
i zobaczymy jakie buraska robi postępy.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw sie 11, 2011 18:59 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

Kotka dziś w nocy zesikała się na wersalke i kupka też tam była.
Pani Wiesia mówi, że kotka nic nie je, ani mokre aniu suche
Jest bardzo zła, ciągle fuka z uszami położonymi na głowce.
Gdy zbliżałam się do niej, żeby zrobić zdjęcie okropnie
fukała i syczała.

ObrazekObrazek



Pani Wiesia jest załamana, że kotka nic nie je
dziś zaniosłam jej Royla , może na to się skusiObrazek
Ostatnio edytowano Czw sie 11, 2011 19:07 przez meggi 2, łącznie edytowano 1 raz
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw sie 11, 2011 19:07 Re: Cm.Wolski. Chora kicia złapana, pomoc potrzebna.

Poczytaj przy okazji p. Wiesi mój wątek o Żabci.
viewtopic.php?f=1&t=121595
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15227
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 121 gości