Czarne Diabły Tasmańskie V - dymna Delfinka i klon Gołąbki

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob sty 19, 2013 23:11 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

Dziękuję Ci, dobra kobieto, po wstawieniu klatki kończy mi się pokój :twisted: . Namiocik niech posłuży Mopowi. Chyba pokombinuję z prostokątnym legowiskiem pod drzwi, może się zmieści :roll:
Właśnie Szpachla usiłuje się pobawić laserkiem. Turlając go :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sty 19, 2013 23:14 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

A niby jak ma nim sobie po ścianie pomachać?

Claude chodzi i drze japę...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2013 23:16 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

Pozdrów go od śpiewającego Serge'a :mrgreen:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2013 23:18 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

Pozdrowiłam :lol:
Faxe i jego ruja permanentna też się przyłączają do pozdrowień :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2013 23:19 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

Elmer jak nic próbuje własnogłośnie przekazać chłopakom, że przyłącza się do nich tego wieczoru :roll: z Natolina na Mokotów :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob sty 19, 2013 23:24 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

Męska imprezka :lol:
Kobitki grzecznie cicho siedzą :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2013 23:27 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

On się nauczył tak drzeć mordę z radości na mój widok. I rano wystarczy, że wyjdę siusiu o szóstej, a już cała chałupa stoi obudzona, bo ryczy ze szczęścia :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie sty 20, 2013 11:40 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

Doniesienia wywiadu : szpiedzy z fortu na górce kole wejścia do dowództwa w.L. donoszą , że jutro początek akcji " Liść Dębu na Placu Pi-gal". W dodatku będą brane jeńce. Może się zdarzyć , że trzeba będzie otworzyć jutro kazamaty, znaczy obóz jeniecki dla jeńca sztuk jeden " . Przerażony faktem tym jestem...

Za kogo trzymać kciuki? za Alix? łapacza? czy kotecka? sie nieroztroję przecież.....

8O 8O 8O 8O :1luvu: Z drugiej strony znając dziurawe ręce które karmią i głaszczą Pani Małgosi to powodzenie akcji wydaje się mocno wątpliwe... ale przecież nadzieja umiera ostatnia....

Szalona- z tym sikaniem to nasze babki miały sposób na to żeby nie budzić całej familii a koteckuf w szczególności: nocniki ( zwróć uwagę na nazwę...) trzymane pod łóżeczkami.... :mrgreen:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Nie sty 20, 2013 14:11 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

Salvadore, niestety, wycofuję mój udział w akcji "Liść dębu" - dzisiejsza akcja "Most" przyniosła nieoczekiwane plony. Jeden, planowany, z nieplanowanym zapaleniem płuc, siedzi w klatce. Drugi, nieplanowany :roll: , czeka w lecznicy na sterylkę.
Pani Małgosia musi sobie sama poradzić.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 20, 2013 15:19 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

buuuuuu... odwołałem zespół ... :?

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Nie sty 20, 2013 16:32 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

No niestety, za późno :( - dziś, zgodnie z umową zabierałam na TDT małą, dymną kicię. Mała wymaga leczenia i to trochę potrwa.
Przy okazji zostaliśmy poproszeni o zrobieniu kilku zdjęć kotkowi w piwnicy, który przeczekuje tam mrozy, "bo tak płakał na dworze". Kotek okazała się kotką, mruczącą na widok ludzi, do brania na ręce i łudząco podobną do Gołąbki [*] - z tego okresu, kiedy była w dobrej formie, tłuściutka, skora do zabawy i z ładnym, szaro-szylkretowym futerkiem ... kicia czeka na sterylkę w lecznicy, w środę biorę ją na DT. Chcę zmniejszyć sobie ilość kotów w domu ale nie umiałam jej tam zostawić :(
Natomiast nie wezmę już kolejnych, tym bardziej zapewne do leczenia :( .

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 20, 2013 16:38 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

Ech... no, kciuki za obie panny :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 20, 2013 16:56 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

nie każdy kot ma "lucky" na drugie... jutro w moim kotoambulansie poznam tego Twojego nowego gruźlika.


:ok: za znajdy.

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Nie sty 20, 2013 16:59 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

kciuki za nowe dziewczynki :ok: :ok: :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 20, 2013 17:09 Re: Czarne Diabły Tasmańskie V - Wiolcia w DS

No to długo pusto nie miałaś :roll:
:ok: :ok: :ok: za chorowitkę!

elaelisheva

 
Posty: 268
Od: Nie wrz 30, 2012 14:08
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Iza KaeR, kasiek1510 i 416 gości