maciaszku jak coś to tak kilka opisów do schr stronkii tam gzie potrzeba, może potem ktoś zrobi lepsze, ja już padam, a zaś teraz kilka dni do pracy
jakby coś literówki, to poprawcie i sprawcie czy te niektóre numery się zgadzają
427/12
Malutka elegantka znalazła się w schronisku przypadkiem. Może sama znalazła drogę do nas, może ktoś ją podrzucił i czmychnął ukradkiem? Wiemy tylko, że jest przeurocza i ma chęć życia. Niespełna trzymiesięczna dziewczynka, do odchuchania. Spokojna, jeszcze niedawno tak radosna, teraz smutna i przygaszona. Czeka na swój domek, osamotniona, bezimienna. Ma szansę na lepsze, nowe życie dzięki Tobie! Zaszczepiona, po przebytym katarze, w katowickim schronisku od 8ego września 2012 roku. Do pokochania od zaraz!
363/12
Drobna arlekinka, lekko dzikawa do oswojenia. Jest tak słodka, że nie powinno braknąć Ci cierpliwości. Została odrzucona przez swoją matkę, pozostawiona sama sobie. Popatrz tylko na nią! Taka malutka, a już walcząca z przeciwnościami losu. Bezbronna i podejrzliwa ma mozliwość otworzenia się i zamruczenia na stałe. Jeden warunek. Domek. Potrzebny jest do tego domek. Opiekuńczy i cierpliwy. W katowickim schronisku od 7ego września 2012 roku.
449/12
Żywa, energiczna, zdrowa koteczka. Białobura rozrabiara czeka na swój własny kącik, na towarzysza zabaw z którym będzie mogła bawić się w chowanego, w berka jak i drzemać w deszczowe popołudnia. Do dokocenia, łagodna, pełna werwy. Żywe srebro! Ta mała ożywi każde mieszkanie, taka mieszanka redbula z fitnesem. Zapragniesz powrócicć do dzieciństwa i choć przez chwilę ganiać się z małą i podokazywać. Kto chętny??
ja mam tu napisane, że chłopiec, zwrot 22.09, może to pominąć, hm??
408/12
Dwumiesięczna czarnobiała ślicznotka. Miła, spokojna, otwarta. Taka idealna. Na rączki chce bardzo, ma dość klatki. Przebywa w niej ponad miesiąc. To bardzo dużo na takiego malucha. Taki slodziak powinien bawić się i spędzać beztrosko czas jak każdy koci bobas. Dlatego mała czeka. Czeka bardzo ale i niecierpliwie. Mruczca maskotka, pewnie kryje w soie jeszcze wiele wspaniałych niespodzianek. W katowickim schronisku od 1ego września 2012 roku.
433/12
Półroczna krówka. Dziewczynka. Trochę nieśmiała. Ma opory i bariery lecz my wiemy, że zapewne zostaną one szybko przelamane. Mądre, pełne doświadczenia spojrzenie pomimo młodego wieku. Cierpliwość. Im jesteśmy starsi tym bardziej podejrzliwi i nieufni jesteśmy.Tak i w przypadku owej krówki rzeczy się mają. Ona już wie, że czasem wiele zależy od przypadku, by znaleźć się w odpowiednim czasie i miejscu. Jednak by znalazła domek potrzeba domku, który świadomie go wybierze. Nie impuls. Taki impuls może takiego podrostka zranić i sprawić, że stanie się nieufny. Półroczna krówka, bezimienna, w schronisku od 15ego września 2012 roku.
450/12 to nie przypadkiem Celestyna 448/12 ???
Celestyna to dorosła, oswojona sześciolatka. Otwarta i miła potrzebuje odpowiedzialnego domku, który zaopiekuje się nią i pokocha na zawsze. Nie sprawiająca klopotów, grzeczna czarna. Do rany przyłóż z pewnością będzie wspaniałą towarzyszką na zbliżającą się zimę jak i wiosenne poranki. Do odchuchania, w schronisku nie da sobie rady. Delikatna i miziasta walczy o przetrwanie. Nie pozwól by tą walkę przegrała. Celestyna przebywa w katowickim schronsku od 22ego września 2012 roku.
462/12
Burasek. Ciekawy świata kocurek, trochę zbuntowany stara się być niedostępny. Ucieka spod rąk, czasem i syknie ale uwierzcie, że to reakcja obronna. Pierwszy etap jaki trzeba przejść by poznać lepiej burego podrostka. Potem będzie już tylko lepiej. Żywy, ochoczo bawi się z rodzeństwem, pełen apetytui pomysłów na sekundę. Czeka na domek, który dostarczy mu miłości, a w zamian zyska wiele radości spędzonych z tym kochanym łobuziakiem. Kocurek w katowickim schronisku od 3ego października 2012 roku.
464/12
Czteromiesięczny braciszek buraska. W porównaniu do buraska (462/12) czarny z białym krawacikiem elegancik jest łagodniejszy i bardziej otwarty. Ma wiecej do powiedzenia, więcej spokoju i dyplomacji. Uroczy ale i pełen wigoru podrostek z pewnością Cię zawchyci gdy odwiedzisz nasze schronisko i poznasz go osobiście. Do zabawy skory, do wspólnych dyskusji jako słuchacz, opowiadacz, a także jao grzejniczek. W schronisku od 3ego października 2012 roku.
441/12 MERA
Mera. Czarna, elegancka i dobrze wychowana. Mama osesków, które już znalazły domek. Radosna, uwielbia towarzystwo człowieka. Jak diament pokryty popiołem. Tylko oszlifować. Bo pod nim kryje się prawdziwy brylant. Mera ma w sobie dużo miłości i ciepła. Łagodna, zagadująca, mrucząca. Domek to dla niej wybawienie. Nikt nie przechodzi obojętnie mijając klatkę z Merą. Większość zatrzymuje się choć na chwilę. Domku przybywaj szybko i wybaw Merę od schroniskowego zgiełku. Daj jej spokój i poczucie stabilności. Mera przebywa w katowickim schronisku od 21ego września 2012 roku.
BUBA
Buba płochliwą nieśmiałką ostała. Ciekawi ją człowiek, bacznie go obserwuje i przygląda się jego poczynaniom i właściwie..na tym się kończy. Bo gdy tylko próbujesz się zbliżyć, Buba daje susa w bok. Nie schwytasz jej samotnie, jedzonkiem zachęcisz ale do pogłaskania wiele brakuje. Czy chcecie by tak pozostało? Piękna arlekinka o seledynowych oczach, zagadkowym wyrazie pyszczka. Błysk w oku. Mówi s
zeptem: '' Goń mnie! Spróbuj mnie złapać. Jeśli uda ci się i wystarczy ci cierpliwości pozostanę z Tobą i zaufam. Tylko próbuj, nie puszczaj. Próbuj. Znowu próbuj. Daj mi czas. Daj sobie cierpliwość. Pomóż mi zaufać..'' Rezolutna, skromna, łagodna wobec świata. Piękna ta Buba! Płochliwa, nieuchwytna lecz czasem jakby igra z człowiekiem. Czy na pewno jest taka NIE uchwytna? Buba ma szansę lepiej poznać człowieka, poczuć rozchodzące się po całym ciele błogie uczucie spokoju. Zamruczeć. Swobodnie. Bez paniki. Bez potrzeby zbędnej podejrzliwej obserwacji. Pomruczeć. Na kolankach. Jeśli masz cierpliwość, wielkie serce. A jeśli..Daj jej czas. Daj sobie cierpliwość. Buba. Zapamiętaj te imię. Zapamiętaj te oczy.
Kotka przebywa w katowickim schronisku od 2ego sierpnia 2012, wysterylizowana, zaszczepiona o numerze schroniskowym 355/12.