Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 31, 2011 16:14 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Oj zadomowił nam się Brynio u Danusi ;)
po_prostu_kaska
 

Post » Śro sie 31, 2011 16:23 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Komunikat, jak ze szpitala :wink:
Smacznego owsa :D
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sie 31, 2011 19:11 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

MalgWroclaw pisze:Komunikat, jak ze szpitala :wink:
Smacznego owsa :D

Tak jakoś zawodowo wyszło. :ryk:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw wrz 01, 2011 7:25 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Brysiu, dzielny kocie, brzuszek przestał nękać?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 02, 2011 18:36 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

MalgWroclaw pisze:Brysiu, dzielny kocie, brzuszek przestał nękać?

Niestety nęka cały czas ,urobek w kuwecie ogromny.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt wrz 02, 2011 18:39 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Ojej znowu.
Kapitanie, nie rób nam tego, prosżę.
Dbaj o siebie także jesienią :kotek: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt wrz 02, 2011 19:17 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

:? :(
Brzuszek powinien być zdrowym brzuszkiem.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 7:12 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

MalgWroclaw pisze::? :(
Brzuszek powinien być zdrowym brzuszkiem.

Dlatego dzisiaj będę rozmawiać o Brysiu z wetami.Myślę ,ze znów musi zostać przeleczony i otrzymać coś na odporność.Spróbuję wziąć rachunek na pieniążki uzyskane z allegro.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob wrz 03, 2011 7:19 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Bryś jest super ważny :kotek:
Basiu, przesłałam Ci info o Brysiowym koncie.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob wrz 03, 2011 8:01 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Właśnie: Bryś jest w ogóle super, to i jego ważność też jest super.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 8:21 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

MalgWroclaw pisze:Właśnie: Bryś jest w ogóle super, to i jego ważność też jest super.


:ok:

Melduję się na pokładzie :D Pomasować Kapitana po brzuszku ? ;)
po_prostu_kaska
 

Post » Sob wrz 03, 2011 8:40 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Jakby tak można było pomasować Kapitana :(
Rozmarzyłam się, a Kapitan daleko.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 19:28 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Kapitan od dzisiaj przyjmuje lekarstwa na brzuszek.Antybiotyk,leki na p/pokarmowy,imunactiv na odporność i po przeleczeniu zaszczepimy chłopca.Niestety gdy ma biegunkę od razu pogorszyła się sierść.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob wrz 03, 2011 21:26 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

A jaki antybiotyk dostaje?
Osobiście też mi się sierść pogarsza, jak mnie boli żołądek, a boli często :?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 04, 2011 6:59 Re: Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Sierść po zabraniu ze schroniska była bardzo brzydka dużo wyłysień które nie zarastały,po leczeniu Brysiowi poprawiły się włoski i przytył.Te kupy nigdy nie były ok ale ustąpiła strzelająca biegunka.Teraz powróciła i zacząl chudnąć oraz pogorszyły się włosy,więc znów leczymy.Niestety te dwa objawy sa typowe dla kota z białaczką.Małgosiu nie spytałam o nazwe antybiotyku i nie mam napisane na torebce.Jeżeli to bardzo istotne mogę zadzwonić do wetki.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, kasiek1510, moniczka102, Talka i 74 gości