Moje koty i ja (4)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 22, 2011 10:14 Re: Moje koty i ja (4)

Madziulla pisze:
mar9 pisze:
anita5 pisze:No, głupio się spytałam, to kk takie upierdliwe... Niech zdrowieją, trzymają się, niech będzie dobrze.

Krzysia dalej chora, dzisiaj znowu do weta.
Janeczka ciut lepiej ale ciężko to przechodzi, chyba jednak za mała na to była.
Piątek też lepiej ale rano tu i ówdzie słyszałam kichanie, oby to nie był powrót kk :(

Jej, co z tymi choróbskami.
Myślę, że gdyby Janeczka była za mała na zabieg, to wet po prostu nie wykonałby sterylki. Martwisz się, to oczywiste, ale za kilka dni wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Teraz wiadomo, pewnie boli, dokucza i ciągnie szew... Janeczka chodzi w kaftaniku posterylkowym?

w kaftaniku oczywiście, tym bardziej malutka w nim się wydaje
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw wrz 22, 2011 10:17 Re: Moje koty i ja (4)

bozena640 pisze:Obrazek
:ok: za zdrówko
:ok: za Janeczkę
:ok: za domki
Buziaczki ślemy :1luvu: :1luvu: :1luvu: i głaski dla Gucia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sisi jak miał 5miesięcy miał mieć sterylkę, wtedy okazało się że jednak jest chłopcem. Po kastracji do wieczora byl osowiały, rano już normalnie rozrabiał. Może Janeczka dostała za dużo narkozy?

prosiłam o szczególną troskę przy jej operacji więc myślę, że tak było, ona po prostu młodziutka jest, jeszcze nie ciachałam tak młodego kotka
a za kciuki i głaski dziękujemy :D
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw wrz 22, 2011 10:21 Re: Moje koty i ja (4)

No toż kaftanik to przecież dyshonor dla każdej kotusi :wink:
A poważnie - kciuki za Janię :ok:
I oczywiście resztę kociejstwa :ok:
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Czw wrz 22, 2011 10:40 Re: Moje koty i ja (4)

Madziulla pisze:No toż kaftanik to przecież dyshonor dla każdej kotusi :wink:
A poważnie - kciuki za Janię :ok:
I oczywiście resztę kociejstwa :ok:

wczoraj w ramach prostestu przeciwkaftanikowego niunia chodziła rakiem :roll:
a za kciuki dziękujemy :D
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw wrz 22, 2011 11:03 Re: Moje koty i ja (4)

Janeczka ma 6 miesięcy? dobrze policzyłam?
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw wrz 22, 2011 11:06 Re: Moje koty i ja (4)

bozena640 pisze:Janeczka ma 6 miesięcy? dobrze policzyłam?

tak, urodziła się 22 marca
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw wrz 22, 2011 11:10 Re: Moje koty i ja (4)

mar9 pisze:
bozena640 pisze:Janeczka ma 6 miesięcy? dobrze policzyłam?

tak, urodziła się 22 marca

Janeczko :1luvu: :1luvu: :1luvu: kochana wracaj szybciutko do zdrowia, nie martw Dużej i Cioteczek, jesteś już dużą dziewczynką :kotek:
Ja miałem tylko 5 miesięcy i żeby nie martwić Dużej szybko doszedłem do siebie
Sisi
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw wrz 22, 2011 11:12 Re: Moje koty i ja (4)

bozena640 pisze:
mar9 pisze:
bozena640 pisze:Janeczka ma 6 miesięcy? dobrze policzyłam?

tak, urodziła się 22 marca

Janeczko :1luvu: :1luvu: :1luvu: kochana wracaj szybciutko do zdrowia, nie martw Dużej i Cioteczek, jesteś już dużą dziewczynką :kotek:
Ja miałem tylko 5 miesięcy i żeby nie martwić Dużej szybko doszedłem do siebie
Sisi

Siśko, kochany misiu :1luvu: , dziękuję za dobre słowa, przekażę je Janeczce
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw wrz 22, 2011 14:45 Re: Moje koty i ja (4)

Marysiu, trzymaj się, trzymaj się ciepło.
A kociaste niech zdrowieją...

Biedna Krzysia... :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 22, 2011 15:51 Re: Moje koty i ja (4)

Caly czas trzymam kciuki za zdrowko kociastych,szczegolnie za Janeczke ,by szybko doszla do siebie.

Kaftanik to straszna rzecz dla kociaka jest :roll: Moje graly straszliwie zwiazane i stawaly na glowie,by sie od niego uwolnic.
Trzeba byc twardym :roll: a mnie to kiepsko wychodzilo :oops:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103338
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw wrz 22, 2011 18:36 Re: Moje koty i ja (4)

Mam nadzieję, że Janeczka wkrótce dojdzie do siebie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Podobno w Stanach sterylizuje się nawet trzy-czteromiesięczne maluchy. Mój weterynarz też pytał, czy chcemy kastrować tak wcześnie czy dopiero kiedy zaczną dojrzewać. A z tego co pisałaś wywnioskowałam, że Janeczka już zaczęła dojrzewać.
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw wrz 22, 2011 19:23 Re: Moje koty i ja (4)

wczoraj w ramach protestu przeciwkaftanikowego niunia chodziła rakiem :roll:

Pamiętam ze Fuga też rakowała, i bardzo sprytnie wyłaziła z bardzo starannie zamotanego kubraczka, a teraz taka dama że się nie gada.

Za wszystkie futerka trzymam :ok:

Gucio i inne kociaki mają swoich fanów a ja tak po cichutku zapytam(żeby się kociarnia nie obraziła) jak seniorka Agatka, ona najbardziej podbiła moje serducho :1luvu:
Obrazek

MilusiaFionka

 
Posty: 73
Od: Sob sty 29, 2011 19:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw wrz 22, 2011 19:24 Re: Moje koty i ja (4)

MilusiaFionka pisze:wczoraj w ramach protestu przeciwkaftanikowego niunia chodziła rakiem :roll:

Pamiętam ze Fuga też rakowała, i bardzo sprytnie wyłaziła z bardzo starannie zamotanego kubraczka, a teraz taka dama że się nie gada.

Za wszystkie futerka trzymam :ok:

Gucio i inne kociaki mają swoich fanów a ja tak po cichutku zapytam(żeby się kociarnia nie obraziła) jak seniorka Agatka, ona najbardziej podbiła moje serducho :1luvu:

moja tez raczkowala :)
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 23, 2011 7:43 Re: Moje koty i ja (4)

anita5 pisze:Marysiu, trzymaj się, trzymaj się ciepło.
A kociaste niech zdrowieją...

Biedna Krzysia... :cry:

Krzysia wczoraj dostała nowy lek w zastrzyku, w sobotę ma dostać drugi.
Jest lepiej, już się nie chowa do dolnej półeczki, wczoraj razem z Janeczka spały przytulone w kuchennym legowisko na blacie, słodko wyglądały obie no i mogłam je obie wypieścić bez schodzenia do parteru :wink: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 23, 2011 8:00 Re: Moje koty i ja (4)

Ale dobre wiesci z rana :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103338
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości