Nim będzie za późnoSchŁódź. Psysio- zły kot?

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

Edzina! ja z niedyskretnym pytaniem: jakie warunki są u Ciebie w DT?
pytam, bo mamy w łódzkim schronie trudnego kota. kolejny kandydat do tego wątku. ale potrzebuje domu raczej "niezazwierzęconego" i bez małych dzieci... to kot z pewnością po przejściach. dostał póki co ksywkę "Psychol". dziś będzie tu więcej info o nim i fotki, póki co można chłopaka poznać tutaj: viewtopic.php?f=1&t=121735&start=690 - pierwszy post od góry, drugie zdjęcie, kot nr 204

albo Lukierek

ruru pisze:Lukier oczka i nosek lepiej
tylko taki przeraźliwie smutny jest

atla pisze:Edzina! ja z niedyskretnym pytaniem: jakie warunki są u Ciebie w DT?

Aktualnie mam dwa swoje koty + jeden pies, który w zasadzie tylko nocuje w domu. Ostatni tymczas pojechał przedwczoraj. Mam osobną kuwetę i zawsze na początku zamykam kota w osobnym pokoju, bo różnie to z nimi bywa, jedne chcą uciekać, inne rzucają się na moich rezydentów, jeszcze inne panicznie boją się psa. Trudny charakter nie jest problemem, ale pomyślałam o białej, bo myślę, że w miarę szybko znajdzie dom, bo później i tak Cynamon ma do mnie trafić (a nie wiem kiedy). Wolałabym do tego czasu mieć już wolny pokój (oczywiście z dwoma też dałabym radę, ale to już wymaga większej logistyki ;-)

). Jest jeszcze czarno-biała kicia w kolejce. Nie znaczy to oczywiście, że wydałabym białą byle komu, ale niestety łatwiej jest wybrać z kilku domów, które dzwonią niż z jednego..
Wiem, że ona już tak bardzo nie potrzebuje DT, bo doszła do siebie (myślałam, że to kot do leczenia), więc jeśli ma szansę na dom u Was, to chyba lepiej, żeby została.
Po prostu chciałam wykorzystać transport z Łodzi i dać jakiś w miarę szybki tymczas do czasu przyjazdu Cynamona. Teraz będą sterylki dzikich kotek, więc trochę ich się przewinie przez mój dom i nie chciałabym się zakocić po sufit. :-)

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

obawiam się, że oni obydwaj powinni tu trafić...

a może liliowa periczka Ofelia
jak się o nią zadba
to pójdzie szybciutko...

ruru pisze:Ofelka cały czas w schronisku
jest bardzo kochanym, miłym kotkiem

Kurcze tyle tych bidoków

a ktoś ma wieści Marchewkowe? czy Duża Marchewki jeszcze na wyjeździe?

Też jestem ciekawa co u Marcheweczki :roll:

chyba mnie myślami ściągnęłaś... bo nie mam ciągle chwili by załozyc wątek
Marchewka dochodzi do siebie, ładnie je, qpal jest co drugi dzień, łyka leki i mam kropelki do oczków no i nie korzysta z kuwety;( włożyłam jej tam szmatkę bo mam nadzieję że tak się przekona...powoli nabiera ciała, postaram sie zdjęcia wrzucić

Marcela, a co masz w kuwecie?

marcela35 pisze:chyba mnie myślami ściągnęłaś... bo nie mam ciągle chwili by załozyc wątek
Marchewka dochodzi do siebie, ładnie je, qpal jest co drugi dzień, łyka leki i mam kropelki do oczków no i nie korzysta z kuwety;( włożyłam jej tam szmatkę bo mam nadzieję że tak się przekona...powoli nabiera ciała, postaram sie zdjęcia wrzucić

Wszystko dobrze,
tylko ta kuweta...
w schronisku miała taki betonitowy żwirek
i tam lądował urobek

W lecznicy też miała chyba bentonit.

ruru pisze:a może liliowa periczka Ofelia

O rany.. Nie wiedziałam, że tam macie taką. Dacie radę zorganizować wszystko do niedzieli?
Przepraszam, że tak późno, ale dopiero wróciłam do domu..
Dlaczego tak długo siedzi? Niemożliwe, że nikt nie chce...
Gdybyście potrzebowały ze mną kontakt to dzwońcie na nasz numer stowarzyszenia: 507 748 538, bo nie zawsze jestem przy komp. (zazwyczaj dopiero wieczorem). Koleżanka wraca z Łodzi w niedzielę ok. godz. 16 i wtedy musiałaby zabrać kota. Ale potrzebujemy transporter do pożyczenia (przesłałabym z powrotem pocztą).

Jeśli nikt nie będzie mógł dowieść persinki w niedzielę do "transportu" ja mogę, tylko gdzie?
Ktoś musi ją wyciągnąć ze schronu, ja mogę ją przetrzymać kilka godzin (łazienka) i dostarczyć w umówione miejsce na dalszą drogę. kontakt tel. do mnie mają łódzkie wolontariuszki ew. e-mail andorka@gazeta.pl

mam benka niebieskiego - spoko pracujemy na tym

a Marchewka zaczyna wybrzydac z jedzeniem - znaczy zdrowieje

Nim będzie za późnoSchŁódź. Psysio- zły kot?

Kto przegląda forum