Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 29, 2010 7:54 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Dziękuję Jozefina! Nawet nie wiesz, jakie to trudne :(
Dziś w nocy praktycznie znowu nie spałam, Cardiol znowu był w użyciu :?
Z dokumentacją to dobry pomysł :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 29, 2010 7:58 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Erin, nie ma za co przecież, Kochana, Ty się musisz ale dobrze trzymać, jakby to nasza SecretFire napisała! Idziesz dalej na zwolnienie Iza? To moze nie jest głupi pomysł jeszcze na trochę.
Promyku, proszę Cię, walcz, walcz koteczku!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 29, 2010 7:59 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Nie, już jestem w pracy. Jutro mam drugą inwentaryzację.

Promysiu, proszę!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 29, 2010 7:59 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Erin pisze:Nie, już jestem w pracy. Jutro mam drugą inwentaryzację.

Jeszcze i to :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 29, 2010 8:01 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Wiesz co, to akurat mi wisi. Ale z powodu Promyka nie potrafię normalnie funkcjonować.
Boli mnie brzuch, telepie mnie, ledwo patrzę na oczy :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 29, 2010 8:02 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

No o to właśnie chodzi - że w pracy nic ich to nie obchodzi, robić trzeba, a tu człowiek rozdygotany

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 29, 2010 8:05 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Jakoś się zrobi, nie mam wyjścia.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lis 29, 2010 8:08 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Jasne, co można, to róbmy, nie ma wyjścia! Mnie też się ciężko na pracy skupić i póki w papierach siedzę to pół biedy, gorzej, jak muszę coś z ludziem jakimś :-(

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 29, 2010 8:13 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

smarti pisze:

Proszę napiszcie mi konkretnie w jakim celu ja mam jutro wieżć Promysia do prof.Galantego?
O co mam zapytać-co ma mu zrobić-jakie badania?
Do krtani zajrzeć mu endoskopem nie pozwolę bo to by go zabiło-właśnie z tego powodu dziś wet nie mógł mu tam zajrzeć-oni wiedzą jaką walkę stoczyli o jego życie i widzieli jego krtań a więc wiedzą że to jest jedna wielka rana i wkładanie do niej endoskopu musi się skończyć krwotokiem.

Mówią mi wyrażnie że CAŁEJ KRTANI NIE DA SIĘ WYMIENIĆ nawet przy najlepszych umiejętnościach jakiegokolwiek chirurga , a Promysia krtań właśnie tego by wymagała bo to nie jest guz nadający się do wycięcia tylko narośl obejmująca całą krtań.

Przyznaję że ufam tym wetom i boję się wożenia Promysia po mieście-niby 7 km (7 w prostej linii bo ze Sfory nijak nie jest 7km-to jest podróż trwająca dobre 30-40 min w ciągu dnia) ale wtedy do mnie do domu już się robi 20 km.
A co jeśli Promyś dostanie krwotoku w drodze lub w klinice profesora-czy oni mają tam szpitalik?

To wszystko musimy wiedzieć zanim podejmiemy decyzję czy Promysia tam wieżć.

Prof. Galanty jest naprawdę fantastycznym diagnostą. Mojego kota badało endoskopowo dwóch lekarzy - orzekli, że krtań pracuje dobrze i jest OK i nie wiadomo, dlaczego kot się dusi. Nikt nie zauważył, że krtań jest porażona, nikt nie zauważył przerośniętych i wynicowanych (jakby wywiniętych na drugą stronę) kieszonek krtaniowych, nikt nie zauważył podniebienia miękkiego, które zapadając się przeszkadza w oddechu, nikt nie zauważył, że śluzówka w krtani jest tak przerośnięta, że zasłania prawie połowę wejścia do krtani. Na takie badania wydałam 950 zł. Moją myślą było sprawdzenie Promyczka u profesora, jak to się mówi, "raz a dobrze". Jeżeli prof. Galanty orzeknie, że w krtani jest nowotwór i że jest nieoperacyjny - będzie wiadomo, jak postępować z Promyczkiem. W tej chwili wiemy, co powiedzieli lekarze i ja liczę się z ich diagnozą, nie mniej - za co jestem szczególnie rozżalona - drugą laryngoskopię mojego kota robił naprawdę dobry lekarz i diagnoza była błędna, bo powiedział, że powodem duszności jest zapadająca się tchawica. Meo dostał środki na uspokojenie, żeby ułatwić oddychanie. Prof. Galanty powiedział, ze problem jest w krtani, co dokładnie powoduje i że zawijanie się mięśnia tchawicy w 1/10 nie jest powodem duszenia. Z tych powodów wierzę profesorowi i uważam, że po prostu lepiej wydać pieniądze raz i wiedzieć, co siedzi w kocie i jakie są rokowania, jak również w zależności od tego jaki jest stan - wdrożyć inne postępowanie.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon lis 29, 2010 8:17 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Jesteśmy z Wami, kciukory za Promysia trzymamy bez przerwy :ok: :ok: :ok:

Kocina walczy dzielnie a opiekunki ma z czystego złota :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Musi się udać!!!!
"Wielkość narodu i jego postęp moralny można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swymi zwierzętami."
ObrazekObrazek

cherry_menthol

 
Posty: 408
Od: Wto lut 03, 2009 15:49
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 29, 2010 8:26 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Od samej piątej rano myślę o Promysiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 29, 2010 8:35 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: poniedziałkowe :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

isollde

 
Posty: 897
Od: Pon maja 11, 2009 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 29, 2010 9:00 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Promysiu nie poddawaj się :ok: Walcz kotulcu :ok: kciuki nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 29, 2010 9:32 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Mogę tylko czytać, myśleć i trzymać kciuki - na temacie się zupełnie nie znam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 29, 2010 10:00 Re: Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Profesor ma dziś dyżur w klinice niedaleko.
Może warto jednak się skontaktować?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], LimLim, Myszorek, Szprocik i 81 gości