130 Kotów Szczecin Prosimy o wsparcie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 04, 2009 15:50

no wlasnie
ja wiem ze z tym problem jest
ja sama probuje mame namowic zeby przygarnela jeszcze jednego
ale ona sobie ubzdurala ze chce miec brytyjskiego
(cierpi teraz niestety kobieta na kompleksy bo obecny kociak Gustaw wybral sobi eojca na opiekuna no i niestety zazdrosc okropna :D )
tylko wkurza mnie jej pojmowanie sparwy
przeciez ten brytyjski wcale nie musi jej sobie tez wybrac
tez moze pojsc za ojcem-ktory nie bardzo do tej pory przepadal za kotami 8O

tlumacze ze to kot musi ja zaakceptowac a nie ona sobie sama go wybierze(czasami przez to klimakterium to sie ciezko z nia rozmawia :evil: )

w kazdym badz razie w czerwcu bede w domu i dalej ja bede namawiac :wink:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro mar 04, 2009 16:38

hopsamy :lol:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro mar 04, 2009 16:46

Marcowy przlew na koty poszedł / i niech ten mój Patryczek się nie wydurnia :evil: /

Wiora - postrasz Mamę że rasowego mogą jej ukraść :D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro mar 04, 2009 17:16

no wlasnie mysle ze to nie wypali
widze jak oni Gucia traktuja to az mnie sie plakac chce
ojciec codziennie daje matce wytyczne typu

-mozesz go glaskac dwa razy dziennie
-z wlosem nie pod wlos
-ale w ogole lepiej bedzie jak go nie bedziesz glaskac!
-bede pobieral oplaty za glaskanie
-nie baw sie z nim bo on lubi sie bawic tylko ze mna
-czesac bede go sam(Gustaw vel Glut jest mieszancem dachowca i perskiego pointa 8O )
-myc tez go bede sam
-w ogole to jest moj osobisty kot!!!!
-a jak komus smierdzi to zakaz dotykania!!!i zblizania sie do kota(czasami czuc taki specyficzny zapach jego bardzo dlugiej siersci no i po wylezieniu z kuwetki jak go tatus nie umyje to tez smierdzi na co nie raz zwrocilam mu uwage ,za ktora dostalam taki ochrzan ze glowa mala 8O )

takze watpie zeby ktos kota ukradl bo jest absolutnie nie wychodzacy
a nawet jesli ktos sie zjawia kot jest pod czujna obserwacja mojego ojca
co daje mi sadzic ze tak samo bedzie jak mama przygrucha sobie nastepnego 8O

tzn ja i tak nie slabne w szantazach ze i tak jakiegos biduska jej przyniose i biada jej jak sie nim nie zajmnie
(mam sprytny szantaz typu-juz wicej do was nie przyjade :D :D :D :D )
tazke mysle ze juz moze niedlugo cos sie wykombinuje :D :D :D

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro mar 04, 2009 18:13

ojej, wiora 8O ale wiesz, Twój opis stosunku Twojego ojca do kota cos mi przypomina.... otóż mój ojciec dokładnie tak samo traktował swoją.... komórkę na którą moja mama nawet spojrzeć nie miała prawa... do czasu aż sprawiłam mamie jej własną.. :ryk: :ryk: :ryk: jak wtrynisz mamie kociego oseska ktorego bedzie smoczkiem karmiła to kot będzie jej a ona kota.. :D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro mar 04, 2009 18:45

Ja-Ba pisze:ojej, wiora 8O
jak wtrynisz mamie kociego oseska ktorego bedzie smoczkiem karmiła to kot będzie jej a ona kota.. :D


Wiora.
Ja-Ba ma rację.
Wtrynić mamie oseska badź jakiegoś bidaka w ciężkim stanie.
Jak uratuje takiego, to pokochają się wielką, odwzajemnioną miłościa i tym sposobem mama będzie miała swojego, prywatnego kota.

Jakby co, to służę "moim " czarno-białym Cyklopem.
Kocurek ma ok. 5 m-cy, a wygląda na 3,5 m-ca.
Ma zaszyte jedno oczko.
Od tygodnia ma koci katar i obecnie zaczyna jeść po 4 dniach całkowitej głodówki. Do dzisiaj był na kroplówkach.
Jest przemiły, uroczy, mruczący, niegryzący, niedrapiący mimo że wyciągnięty spod śmietnika.
Jakby była taka potrzeba (aby mama zaakceptowała go) to można pomyśleć nad urwaniem ogona, aby bardziej budził litość.

NOT

 
Posty: 818
Od: Wto wrz 02, 2008 23:26

Post » Śro mar 04, 2009 18:49

Informacja dla wszystkich ze Szczecina.

Do końca tego tygodnia nie będą wykonywane sterylizacje w TOZ-ie, gdyż lekarka jest na urlopie.

NOT

 
Posty: 818
Od: Wto wrz 02, 2008 23:26

Post » Śro mar 04, 2009 19:05

obiecuje urabiac mame
tylko prosze kciuki i cierpliwosc bo to moze troche potrwac
(w szczegolnosci ze kiedys juz z nia o tym rozmawialam i mam stwierdziala ze zobaczymy ale to dopiero jak moj piesek Rysio odejdzie(ma 19 lat i jest juz tak schorowany ze robi w mieszkaniu bo nie moze utrzymac stoimy teraz przed trudna decyzja bo z jednej strony czowiek wie ze on strasznie cierpi ale z drugiej sumienie nie pozwala :cry: :cry: :cry: )mamy bardzo male mieszkanie w Lesznie dlatego wydaje mi sie ze mama tak stwierdzila

ale pracowac bede takze jakies szanse sa :D

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro mar 04, 2009 20:03

No nie, Wiora.
Do Leszna Cyklopka nie oddam.
W Szczecinie to co innego.
Lubię odwiedzać moich ulubieńców.

NOT

 
Posty: 818
Od: Wto wrz 02, 2008 23:26

Post » Śro mar 04, 2009 21:15

no wlasnie problem jest zawsze z tym ze ja niestety ze szczecina nie estem :evil:
ale jesli chodzi o opieke nad zwierzakami to mam bardzo doswiadczona rodzine
zwierzat mialam przeogromna ilosc zawsze
tzn jak bylam mniejsza
od jakiegos czasu mam psa i kota
tzn moj Stefancio to juz ponad pol roku za TM biega
w razie wu jakby byla jakas naprawde pilna sytuacja to ja sie postaram mame urobic tak czy siak :D

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro mar 04, 2009 22:20

Witam Serdecznie Dziewczyny.No niestety nie miałam dziś przyjemności obcować z Patryczkiem. Nie było go i juz.Ale w pobliżu wysterylizowana Dorcia ubzdurała sobie że chyba ma rujkę bo kręci się koło niej Gacuś wiec jest nadzieja ze Patryczek sie pojawi.Jedzonko było totalnie wyjedzone.Jutro idę z tą budką do niego bo cos ostatnio jestem robotą zawalona i nie wyrabiam ze wszystkim.Muszę jeszcze zrobić jutro dla Was rozliczenie za luty a za moment trzeba znów wątrek zakładać .Do tego muszę jeszcze Bazarku pilnować ale tam niewiele ostatnio się dzieje.No dużo tego wszystkiego na mnie.Trochę za duzo nie będe ukrywać. Dodatkowo te sterylki ktore trzeba już robić bo kotki na opuszczonych dzialkach są właśnie w trakcie zalotow. Wiele kocurkow nie pokazało się tam dziś przy jedzeniu. Olusia tez nie było. Martwię się bo Roxana ma chyba jakieś problemy skorne. Dziś zauważyłam że ma rzadziutką sierść pomiędzy tylnymi łapkami, sprawia wrażenie takiej przerzedzonej. A w jednym miejscu to ma wyrwany cały plac ruterka i normalnie czerwoną skore widać. Kurcze nie wiem co to jest?Chciałabym dać ją jako jedna z pierwszych kotek do sterylki, żeby Weta to obejrzała.Dodatkowo Roxana wydaje mi sie zaokrąglona. Mam nadzieję że ona pozwoli mi sie w miare bez problemowo wpakować do transporterka. Jak narazie to pozwala mi bez problemu na glaskanie.Raz ją wziełam na ręce ale sie szybko wyrwała.Nie wiem Dziewczyny, jest tak wiele do zrobienia a kurcze sama jestem tu na miejscu. Szkoda, wielka szkoda.Ogonek dalej obolały. Dziś zaniosłam mu trochę smakołyków i lek.Tak bym chciała żeby sił nabrał.Prawie jestem pewna ze to nie żaden wirus, ale coś go poturbowało porządnie. Nie wiem moze przechodził przez ulicę i został potrącony, albo się przeturlał pod samochodem jak go uderzył. czasem tak sie zdarza.Z moim Rudziczkiem było tak samo. Jutro będzie piąty dzień jak Patryczek na wolnosci. Chcialabym go zobaczyc choć na chwilke zeby ocenic czy wszystko dobrze. Jakos muszę odwieżć ta dzika kotkę po sterylce na działkę. Ale się normalnie jej boję. Ona na mnie syczy jak tylko przechodzę obok klatki.Ciężka sprawa będzie.Do Adopcji Wirtualnej dołozyłam jeszcze dwa kociaki z opuszczonych działek. Bardzo potrzebujemy tej pomocy. Nie wiem czy jeszcze będa chętni. Juz duzo kotkow ma Opiekunów Wirtualnych ale w całej skali problemu niestety srodków jeszcze brakuje.Pozdrawiam Was Serdecznie Dziewczyny i Piękne Dzieki za Wszystko :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31611
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 04, 2009 22:23

Ja-Ba pisze:Marcowy przlew na koty poszedł / i niech ten mój Patryczek się nie wydurnia :evil: /

Wiora - postrasz Mamę że rasowego mogą jej ukraść :D
Piękne Dzięki Ja-Ba :lol: Cieszę się że o nas myślisz :lol:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31611
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 04, 2009 23:09

podrzuce jeszcze i pora uciekac
jutro znow wizyta u weta z Karolinka :roll:

dobranoc :D

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Czw mar 05, 2009 0:16

Obrazek
Witam! Jestem Cyklopkiem, mieszkam u Not i bardzo potrzebuje opiekuńczego i kochającego domu...


Obrazek
Hej!!! Chcesz buziaka?

Obrazek
No wiem, chudzitki jestem... musi ktoś o mnie zadbać...

Obrazek
Dziś miałem gościa, ona powiedziała że jej kogoś przpominam i że bede piekny kocurkie.... i tego sie trzymajmy!!!!!!!!!!!!
[/b][/i]
Ostatnio edytowano Czw mar 05, 2009 0:17 przez dominikanna1, łącznie edytowano 1 raz

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 05, 2009 0:17

Wiora, a co z aktualnymi zdjeciami Karolinki?
Miały byc.
Mojego małego Cyklopka obfotografowała dzisiaj Dominikanna i wkrótce pokaże go tutaj.
Cyklopek nie ma wprawdzie urody, ale jest bardzo miziasty i kochany.
Ostatnio edytowano Czw mar 05, 2009 0:20 przez NOT, łącznie edytowano 1 raz

NOT

 
Posty: 818
Od: Wto wrz 02, 2008 23:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, Myszorek i 845 gości