Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dominikanna1 pisze: Moja Naomi biegała po polach i przynosiła mi prezenty, łapała nornice i myszy ale najbardziej to zaskoczyła wszystkich kiedy przyniosła Turkucia Podjadka. Mało tego nawet zalożyła hodowle, raz znalazłam w kuwecie żywego, pomyślałam że chciała zostawić sobie na póżniej zabawe ale nie, póżniej przyniosła następnego i następnegoJakie to mądre kocisko, wiedziała że nie uciekną!!! Szkoda mi było Turkuci więc wyniosłam je do lasu, wiem że są na wyginięciu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: justyna_j, Wojtek i 71 gości