CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(64)Estelle i Gwiazdeczka mają domy:)

[Anja]

Ja sie zastanawiam nad stworzeniem osobnego konta celem zebrania pieniedzy na profesjonalna firme ochroniarska. Ci bandyci zawsze moga powrocic.
Koszty m-czne np. w Juventusie (moim rodzice maja ochrone dzialki w lesie w okolicahc W-wy) wynosza nie wiecej niz 200 pln, przy platnosci z gory za rok mozna negocjonowac obnizke. Tylko na poczatku sa wysokie koszty montazu czujek i innych urzadzen tj. akumulatory i inne.
Co o tym sadzicie?

[Jola i Artur]

Ja sie zastanawiam nad stworzeniem osobnego konta celem zebrania pieniedzy na profesjonalna firme ochroniarska. Ci bandyci zawsze moga powrocic.
Koszty m-czne np. w Juventusie (moim rodzice maja ochrone dzialki w lesie w okolicahc W-wy) wynosza nie wiecej niz 200 pln, przy platnosci z gory za rok mozna negocjonowac obnizke. Tylko na poczatku sa wysokie koszty montazu czujek i innych urzadzen tj. akumulatory i inne.
Co o tym sadzicie?

ale to nie zapewnia w tej cenie czlowieka na miejscu tylko awaryjny przyjazd zalogi interwencyjnej w razie alarmu. w tej cenie sa powiedzmy 2 - 3 przyjazdy miesiecznie za reszte trzeba doplacac. MOim zdaniem to jest rozsadne wyjscie bo oni naprawde szybko staraja sie dojechac.

[Anja]

Ja sie zastanawiam nad stworzeniem osobnego konta celem zebrania pieniedzy na profesjonalna firme ochroniarska. Ci bandyci zawsze moga powrocic.
Koszty m-czne np. w Juventusie (moim rodzice maja ochrone dzialki w lesie w okolicahc W-wy) wynosza nie wiecej niz 200 pln, przy platnosci z gory za rok mozna negocjonowac obnizke. Tylko na poczatku sa wysokie koszty montazu czujek i innych urzadzen tj. akumulatory i inne.
Co o tym sadzicie?

ale to nie zapewnia w tej cenie czlowieka na miejscu tylko awaryjny przyjazd zalogi interwencyjnej w razie alarmu. w tej cenie sa powiedzmy 2 - 3 przyjazdy miesiecznie za reszte trzeba doplacac. MOim zdaniem to jest rozsadne wyjscie bo oni naprawde szybko staraja sie dojechac.

Jolu i Arturze, przepraszam, ale skad Wy akurat wiecie co w tej cenie maja moi rodzice?
W tej cenie jest przyjazd na kazdy alarm, bo obejmuje ona obsluge calodobowego m-cznego monitoringu, a nie opcji wlaczenia sie alarmu max. 3 razy. Dojazd trwa 10 min. od chwili wlaczenia alarmu.

[Barbara Horz]

Wszystko ładnie, konto, zbiórka, firma ochroniarska ale co dzisiaj, jutro i przez najbliższy tydzień zanim się uda coś załatwić?

[EwKo]

[Jola i Artur]

Ja sie zastanawiam nad stworzeniem osobnego konta celem zebrania pieniedzy na profesjonalna firme ochroniarska. Ci bandyci zawsze moga powrocic.
Koszty m-czne np. w Juventusie (moim rodzice maja ochrone dzialki w lesie w okolicahc W-wy) wynosza nie wiecej niz 200 pln, przy platnosci z gory za rok mozna negocjonowac obnizke. Tylko na poczatku sa wysokie koszty montazu czujek i innych urzadzen tj. akumulatory i inne.
Co o tym sadzicie?

ale to nie zapewnia w tej cenie czlowieka na miejscu tylko awaryjny przyjazd zalogi interwencyjnej w razie alarmu. w tej cenie sa powiedzmy 2 - 3 przyjazdy miesiecznie za reszte trzeba doplacac. MOim zdaniem to jest rozsadne wyjscie bo oni naprawde szybko staraja sie dojechac.

Jolu i Arturze, przepraszam, ale skad Wy akurat wiecie co w tej cenie maja moi rodzice?
W tej cenie jest przyjazd na kazdy alarm, bo obejmuje ona obsluge calodobowego m-cznego monitoringu, a nie opcji wlaczenia sie alarmu max. 3 razy. Dojazd trwa 10 min. od chwili wlaczenia alarmu.

wyrazilem sie moze nieprecyzyjnie, pracowalem w ochronie wiec sie orientuje co nieco, podalem ogolne warunki takiej umowy.

[ryśka]

Anja, czytasz mi w myślach, dziś rano sprawdzałam ceny w Juventusie.
Sporym problemem jest zamontowanie alarmów - to koszt ok. 1000 zł. o ile nie więcej, ze względu na wielkość działki.

Sprawdzamy też ceny samych alarmów, ale to rozwiązanie tylko połowiczne.

[Anja]

ryśka, mam dla Ciebie propozycje odnosnie tego problemu, juz pisze na PW.

[ryśka]

Arturze, odpowiadam na Twojego wczorajszego posta: nazwa maści to dokładnie: Aureomycin.

Od wczoraj choruje Tekken, dziś zachorował nasz Gandalf. Oprócz chlamydii mamy także z powrotem calici Tekken ma gorączkę i prawie nie chodzi.

[Anja]

Ja sie zastanawiam nad stworzeniem osobnego konta celem zebrania pieniedzy na profesjonalna firme ochroniarska. Ci bandyci zawsze moga powrocic.
Koszty m-czne np. w Juventusie (moim rodzice maja ochrone dzialki w lesie w okolicahc W-wy) wynosza nie wiecej niz 200 pln, przy platnosci z gory za rok mozna negocjonowac obnizke. Tylko na poczatku sa wysokie koszty montazu czujek i innych urzadzen tj. akumulatory i inne.
Co o tym sadzicie?

ale to nie zapewnia w tej cenie czlowieka na miejscu tylko awaryjny przyjazd zalogi interwencyjnej w razie alarmu. w tej cenie sa powiedzmy 2 - 3 przyjazdy miesiecznie za reszte trzeba doplacac. MOim zdaniem to jest rozsadne wyjscie bo oni naprawde szybko staraja sie dojechac.

Jolu i Arturze, przepraszam, ale skad Wy akurat wiecie co w tej cenie maja moi rodzice?
W tej cenie jest przyjazd na kazdy alarm, bo obejmuje ona obsluge calodobowego m-cznego monitoringu, a nie opcji wlaczenia sie alarmu max. 3 razy. Dojazd trwa 10 min. od chwili wlaczenia alarmu.

wyrazilem sie moze nieprecyzyjnie, pracowalem w ochronie wiec sie orientuje co nieco, podalem ogolne warunki takiej umowy.

rozumiem, tak wyszlo, ale podales ogolnie bledne informacje,
ja pisze o konkretnej umowie i konkretnej firmie
ta umowa nie byla negocjowana indywidualnie

[bez44]

Mogę wspomóc w tej TRAGEDII (bo nie potrafię inaczej tego nazwać) tylko finansowo. Za daleko do TG plus praca

[weatherwax]

Mogę wspomóc w tej TRAGEDII (bo nie potrafię inaczej tego nazwać) tylko finansowo. Za daleko do TG plus praca

Ja też. Ryśka, puszczam mały przelew. Na duży mnie nie stać.

[Jola i Artur]

Arturze, odpowiadam na Twojego wczorajszego posta: nazwa maści to dokładnie: Aureomycin.

Od wczoraj choruje Tekken, dziś zachorował nasz Gandalf. Oprócz chlamydii mamy także z powrotem calici Tekken ma gorączkę i prawie nie chodzi.

w lecznicy powiedzieli, ze to masc na recepte.Ale tez , ze jest sklep w ktorym ja sprzedaja. w sobote to sprawdzimy ale nie wiem czy mozna w sklepie kupic cos co w lecznicy jest na recepte

[ryśka]

Arturze, odpowiadam na Twojego wczorajszego posta: nazwa maści to dokładnie: Aureomycin.

Od wczoraj choruje Tekken, dziś zachorował nasz Gandalf. Oprócz chlamydii mamy także z powrotem calici Tekken ma gorączkę i prawie nie chodzi.

w lecznicy powiedzieli, ze to masc na recepte.Ale tez , ze jest sklep w ktorym ja sprzedaja. w sobote to sprawdzimy ale nie wiem czy mozna w sklepie kupic cos co w lecznicy jest na recepte

Serdeczne dzięki!


Weatherwax, dziękuję!
Na razie jesteśmy na etepie orientowania się co i jak,
dopiero musimy policzyć wszystko - może nas nie być stać na comiesięczne opłaty, jeśli będą wynosić kilkaset złotych, dlatego musimy najpierw mieć wszystkie dane, by decydować.
Napisze zaraz kiedy bedziemy znali możliwosci i koszty.

[Lili]

Matko :/ co za bestie mogą włamywać się w takiemiejsce i to w takim celu :/:/ brak mi słów...

Arturze, odpowiadam na Twojego wczorajszego posta: nazwa maści to dokładnie: Aureomycin.

Od wczoraj choruje Tekken, dziś zachorował nasz Gandalf. Oprócz chlamydii mamy także z powrotem calici Tekken ma gorączkę i prawie nie chodzi.

Kurcze... aż w tak złym stanie jest? Eh :/ mam okropne wyrzuty sumienia teraz :/

Ryśka, mogę jakoś pomóc? Niewiem jak... coś przynieść, przyjść przy czymś pomóc? Niestety, tymczasów brać nie mogę narazie... ale jeśli jest jakiś inny sposób abym pomogła...