Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 2.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 19, 2008 16:24

Hmmm...
Fajna sunia, tylko mam wrażenie, że na filmiku jakby Ci kotów ubyło na jej widok. 8)

Fajne maluchy. :wink: Ciekawe na jakie się wybarwią? W Fundacji mamy teraz takie `przymrożone` czarne - pewnie też im sie zmieni kolor.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob kwi 19, 2008 17:08

Nie zaprzeczam, sunia całkiem fajna tylko niestety to pies. Koty zachowały się całkiem przyzwoicie i tylko niektóre prychały, gdy suczka znalazła się zbyt blisko nich, czyli w odległości mniejszej niż pół metra. Większość zajęła miejsca na widowni i obserwowała psi cyrk a suczka zachowywała się jak w sklepie z zabawkami. Najbardziej przestraszone były Mynia i kocia mama. Ta druga musiała podczas pobytu suczki u mnie siedzieć w klatce, choć chciała odpocząć od kociąt. Właśnie ze względu na nią suczka nie mogła być u mnie dłużej.
Swoją drogą zadziwia mnie „dzikość” kociej mamy. Oby tylko jej potomstwo było tak dzikie jak ona. Pasuje mi do niej imię Smużka. Jest taka cieniutka.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 19, 2008 19:55

Debiut filmowy maluszków Smużki. :arrow: Filmik.
Kolejne fotki lub filmik dopiero za tydzień. Niech spokojnie rosną, wolę nie zapeszać.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 19, 2008 20:58

Debiut bardzo udany :) Trzymam kciuki za maluchy, chyba tej brązowawej koteczce najbardziej potrzebne :ok: Śliczności

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie kwi 20, 2008 9:07

ale cudne pokraki :D a ten z jasnym tulowiem - przekomiczny :D

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie kwi 20, 2008 13:24

Niezapeszająco potrzymam kciuki. :wink:

A filmowe pokraki cudne. :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie kwi 20, 2008 18:41

Jeszcze pokracznie chodzą, a już rozrabiają, uśmiałam się!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon kwi 21, 2008 20:07

Oj Mirka, do ciebie to zwierzęta lgną jak magnes...
Bardzo cię podziwiam!
Powiem ci że dzisiaj straciłam mojego kochanego żółwia!!
cały dzień przeryczałam.
Poszłam do weta by obejrzał w jakiej kondycji jest po zimie.
Wydawało mi się że coś mu jest.
I poprosiłam szanowną p. doktor że jeśli nie jest pewna
to żeby nie dawała mu zastrzyków/
bo wiem że nie każdy się na tym zna...
zrobiła mu dwa zastrzyki jeden to antybiotyk
a drugi to sterydy jak się później okazało i...
po 4 godzinach już go nie ma...
moja bezradność i ból nie ma określenia
przywiązałam się tak samo jak do moich kotów,
miałam się nim zająć bo trafił do mnie w fatalnym stanie
i po roku wspólnego życia, został zamordowany
tego nie mogę zaakceptować
Obrazek

aGula1810

 
Posty: 60
Od: Pt cze 01, 2007 23:18

Post » Wto kwi 22, 2008 21:52

AGula1810 przykro mi, że zbyt wcześnie i w taki sposób straciłaś żółwia.


Mikrus od wczoraj gorączkuje. Je i chodzi do kuwety, ale bardzo dużo śpi. Poza gorączka nie ma innych objawów choroby.
Przestałam dokarmiać kocięta Smużki Mixolem i daję im namoczone RC Weaning. Smużka także je to RC i chyba ma jeszcze pokarm, bo dość często daje ssać kociętom. Czarne kocięta mają ładne kupy i są dość sprawne fizycznie. Pozostałe 3 kociaki wglądają na młodsze. Kupy nadal nieciekawe.
Rano wpadł mi do głowy pomysł na przemeblowanie. Pożyczyłam klatkę ze schroniska i zmajstrowałam coś takiego.

Obrazek

Teraz Smużka i kociaki mają sporo miejsca a dolna klatka czeka na Kasię z Orzechowców.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 23, 2008 6:58

O! Wieżowiec dla kotów!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 23, 2008 10:06

Jak dziś kotki się mają ?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro kwi 23, 2008 10:25

Mikrus nadal gorączkuje. Z brązowym kocurkiem kiepsko. Nie przyswaja pokarmów i ma biegunkę. Nawet mleko kotki mu nie służy. Czarne kociaki wyglądają zdrowo. Brązowa kotka i brązowo szary kociak nadal mają luźne kupy jednak nie wyglądają źle.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 23, 2008 10:34

Trzymam kciuki za wszystkich chorujących :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw kwi 24, 2008 16:17

o matko, trochę mnie nie było, a tyle sie działo, przykro,ze niekoniecznie dobrze, dużo zdrówka kciaki

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 25, 2008 15:29

mirka_t pisze:Mikrus nadal gorączkuje. Z brązowym kocurkiem kiepsko. Nie przyswaja pokarmów i ma biegunkę. Nawet mleko kotki mu nie służy. Czarne kociaki wyglądają zdrowo. Brązowa kotka i brązowo szary kociak nadal mają luźne kupy jednak nie wyglądają źle.



Jakaś infekcja,
mam uraz do wetów ale może powinnaś skonsultować
żeby nie przeszło na inne!

Pozdrawiam cię.
Obrazek

aGula1810

 
Posty: 60
Od: Pt cze 01, 2007 23:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google Adsense [Bot], puszatek, welon i 457 gości