Filemon - rak płaskonabłonkowy, niewydolność nerek. Walczymy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 07, 2007 22:00

JADZIU!!!!!!!!!!!!!!!!!Rany boskie a krem z filterm Filek używa????Żeby mu te promieniowanie UV z solarium nie zaszkodziło na cerę??!!! :wink: Kochane kocisko!!!! :1luvu:

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

Post » Śro lut 07, 2007 23:12

Gama pisze:JADZIU!!!!!!!!!!!!!!!!!Rany boskie a krem z filterm Filek używa????Żeby mu te promieniowanie UV z solarium nie zaszkodziło na cerę??!!! :wink: Kochane kocisko!!!! :1luvu:


Nie, zaraz go skarcę :evil: :P [/b]

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lut 08, 2007 8:16

Jadziu ty faktycznie zaopatrz Filunia w krem z filtrem ... bo chlopakowi nie sa potrzebne dodatkowe klopoty ;) Jeszcze smietanka albo kwasnym mlekiem bedziesz go leczyc :)

Zapraszam serdecznie na aukcje na KB dla Filka :)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=55990

na razie skromnie, bo z doskoku, ale jutro mam czas to bedzie wiecej ....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 08, 2007 8:45

Mizianeczki dla Filunia i uprzejmie informuję, że na bazarku jeszcze 7 turkusów zostało, serdecznie zapraszamy! :D
Dzielny Kić! Tak trzymać! :ok:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19205
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lut 08, 2007 9:46

Filunio po śniadanku :)

Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lut 08, 2007 16:00

Filek ryjku przepiękny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!No i jak Cie tu nie kochać???????????jesteś boski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

Post » Czw lut 08, 2007 17:42

O, Kaszmir też tak sypia, "na świnksa" ze sztywno wyciągniętymi przed siebie łapkami :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lut 08, 2007 18:41

No, jakie wyluzowane kociątko. :lol:
Buziaczki.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lut 08, 2007 18:47

wiecie co?? Normalnie po tej jego mordeczce widac ze to urodzony symulant :wink: Tak wszystkich nastarszył na forum, żegnać sie z nim chcieliśmy a on co?? Prosze "na sfinksa" sobie śpi :wink: Ech Filek Filek Twoja Jadzia to sie nie wyplaci za fabry do włosów dla wszystkich forumowych ciotek które przez Ciebie osiwiały :wink:

Gama

 
Posty: 646
Od: Wto gru 05, 2006 20:55

Post » Czw lut 08, 2007 22:00

Beche, a fotnij pieknego Kaszmirka w takiej pozie :D chętnie go zobaczę :P

Aga bardzo dziekuję, jestem przy Tobie choć nie odzywam sie na twoich wątkach. Hrabia mnie zaćmił :D ach gdybym......

Gama masz racje.
Wciąz obserwuje Fila.
Zjada z apetytem.
Spi jak wszystkie moje koty.
Nie wyglada na kota z olbrzymim poziomem mocznika.
On przy 250 jedn. był senny, noskiem zalegał na kocyku :(
Właśnie dokończył kolacje (animoda pomieszana z kurczakiem i alu).

Mam prośbę do Nan, prosze podaj mi nazwy aminokwasów, które Ty podajesz Luneczkowi.

Czy moge Filowi zapodać Efaderm-E?

Ten specyfik zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, czy nie zaszkodzą Filowi?

Chce poprawic stan jego zrudziałego futra.

Mojej wet nie było, ale inny znający historię Fila mówi, że tak wiec zakupiłam.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lut 08, 2007 22:06

Jadziu, ja bardzo unikam pisania co tez ja temu mojemu kotu daje, bo on jest w zupelnie jednak innej sytuacji i nie chcialabym by bylo tak, ze akurat moj sposob prowadzenia nerkowca sluzy za wzor, bo podaje b.duzo...
Chodzi mi o to ze jak zauwazylam najwieksza bolaczka przy przewleklych chorobach jest podawanie zbyt duzej lub zbyt malej ilosci lekow i sulpementow. Trzeba z tym b.uwazac- bo jak sie wciaz organizmowi dopomaga to przestawia sie go tym samym na "reczne sterowanie" ktore skutkuje zaniechaniem prob utrzymania jakiejs homeostazy...U nas taka sytuacja jest i strasznie sie szarpiemy bo organizmu sie w jego funkcjach nie zastapi...nie moge tez brac krwi co chwila...Efekt jest taki ze elektrolity skacza, my je wyplukujemy albo uzypelniamy, pH krwi za wysokie albo za niskie, co jest stanem wrecz zagrazajacym zyciu, jeden pierwiastek blokuje drugi itp.

Pisalam w watku Gamy- ja kotu z nowotworem, wyniszczonemu, ze stluszczeniem watroby i niewodolnoscia nerek podaje l-katnityne, tauryne, glutamine, arginine i n-acetylo-glukozamine. Poza tym olj lososiowy z wit.E, nie lubie gotowych preparatow z NNKT bo czesto zawieraja olej sojowy.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Czw lut 08, 2007 22:17

Skarbie, ja pytam, bo... o tym napisze na pw.
Wiesz, Fila klasyfikują tak, że nie mamy nic do starcenia :(
Gdy podawałm Omegan i kerabol czuł sie dobrze, wyniki oscylowały w granicach normy, a on wyglądał jak kot.
Wiem, że ma niedobory, ale jakie?
Z uwagi na jego anemię narazie nie robię badań, nie stresuję go.
Choć mnie korci...
Wyniki wąrtobowe ma skaczące, raz są podwyższone , a innym razem nie.
Wiem, że rak robi swoje, może nawet to on upośledza pracę nerek, ale chcę jakoś mu ulżyć. Może to walka z wiatrakami, ale chcę zrobić wszystko co w mojej mocy, bo on na to zasługuje, tak jak każdy inny zwierzaczek.
Wiem, ze na watkach nie powinno sie polecać leków, ale taka bezpośrednia wymiana mysli ratuje życie innemu kotu, bo nie wiadomo kto i kiedy zajrzy.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lut 08, 2007 22:31

Jadziu, niestety ostatnio nie mam dostępu do cyfrówki, ale wstawiie starsze zdjęcia.

Kaszmir Świnks:


ObrazekObrazek

A teraz świnks jednostronny:


Obrazek

:mrgreen:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lut 08, 2007 22:41

bechet pisze:Kaszmir Świnks:[/b]

ObrazekObrazek

:mrgreen:


Jaki on sliczny :love:
A te uszka na drugim zdjeciu urocze :P jak nasz Rudi tzn. Rudi TŻ-ta :lol:
Własnie obaj spią, bo obaj wstają do "roboty" :wink: o 3.30 :mrgreen:

Ps> mam wielką słabość do rudzielców, próżna jestem, prawda?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lut 08, 2007 22:47

Fredziolina pisze:Ps> mam wielką słabość do rudzielców, próżna jestem, prawda?

Wiesz, ja nigdy nie rozumiałam co ludzie widzą w rudych kotach. Ale teraz zmieniłam zdanie. Nie wiem tylko czy dlatego, że rzeczywiście uznałam, że są wyjątkowo piękne czy po prostu chodzi o tego konkretnego kota. Myślę, że jednak to drugie.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, DanielGek, puszatek i 111 gości