PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 18, 2015 16:58 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Picasso ma być dziś lub jutro obejrzany przez weta . Monika obiecała że dopilnuje .
Orfeusz z wierzchu dzik strrrrraszy bardzo , pogłaskany miziak wielki , Eurydyka miała sesję 30 minut głaskania przez panią która
wysłuchała ich historii i zamiast iść z psem głaskał kota .

reszta dzikiej dziczy nadal dzika :( . bez kijka nie podchodź .
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie sty 18, 2015 17:01 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Oby Picasso nie wrócił do szpitala :(

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Nie sty 18, 2015 17:08 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Super!
Tak myślałam, że ta dwójka dziś pójdzie. Przypuszczam, że 953 jest sterylizowana, ale trzeba to sprawdzić :ok:
I za Stefana :ok:

Czyli zostało 5 kotów?
Zula, Greta, Orfeusz i Eurydyka oraz Picasso. Bardzo się martwię o Picasso :( .

Monika, i tak mam do Ciebie interes. Tym razem związany z Gretą i Zulą :mrgreen:


Jakby w tygodniu komuś brakowało kotów to szpitalniaki przypominają o sobie :ok:

862/14 - Iskierka - zdrowa, wysterylizowana (przechodzi rekonwalescencję po sterylce). Zabawowa przytulanka, do innych kotów.
Obrazek

919/14 - sytuacja dokładnie taka sama jak w przypadku Iskierki. Spokojniejsza od Iskierki. Łagodna, przesłodka. Może iść do innych kotów. 919 ma dłuższy włos więc trzeba uważać na debili :wink:
Obrazek

X/14 - Papkin - wczoraj miał zdjęty gips i został wykastrowany. Spokojny kawaler, gaduła.
Obrazek

Młodziaki na dokocenie:
960/14 - Stefan - czeka na kastrację :wink:
Obrazek

928/14 - Alfonso - wykastrowany, dolecza katar
Obrazek

795/14 - Smolik - wykastrowany, zdrowy, troszkę wydrapał sobie kark, ale już ładnie się wygoił
Obrazek

Jeśli ktoś będzie chciał dwupak, a Orfeusz i Eurydyka będą zbyt dużym wyzwaniem, to na wspólny dom czekają koty wyrzucone w kartonie na śmietnik. Kocurek niekastrowany, kotka - nie wiem. Doleczają katar. Słodkie mziaki. Zżyte ze sobą.
979/14 Beatrycze i 980/14 Dante
ObrazekObrazek

Ktoś będzie chciał kociaka, proszę bardzo:
III/14
Obrazek

6/15 i 7/15 - nie wyobrażam sobie, żeby można było je rozdzielić
Obrazek

Zupełnie zdrowe kotki, już bardzo długo czekające na sterylizację:
739/14 Kania, 755/14 Yoko, 760/14 Jumiko, 788/14 Makoto, 790/14 Malena.

Trzy najdłuższe stażem:

682/14 - Całka - zdrowa, miała wydrapany kark, ale już się prawie wygoiła, zdrowa, czeka na sterylkę. Idealna na dokocenie. Jakby mogła to by zacałowała człowieka.
Obrazek

718/14 - Kobra - po złamaniu łapy, jeszcze czeka ją jeden zabieg (można go wykonać we własnym zakresie), wysterylizowana. Świetna na dokocenie.
Obrazek

725/14 - Rakija - zupełnie zdrowa, czeka na sterylkę. Spokojna, może iść do innego kota.
Obrazek

I wiele, wiele innych.

Wbrew pozorom kotów nie brakuje.
Jeśli przyjdzie ktoś fajny, nie powinien wyjść bez kota :mrgreen:
Ostatnio edytowano Nie sty 18, 2015 17:29 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 18, 2015 17:28 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Że ogłoszenia znaczy się?
Na razie ogarnę prasowanie, o ile nie padnę to szanse są. Dzisiaj postanowiłam zrobić coś dla "ciała" - efekt - jeździłam na rowerze przez godzinę i 40 minut. Jakby to powiedzieć padam :mrgreen:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Nie sty 18, 2015 17:30 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

A dlaczego dzisiaj? :mrgreen:
Na miejscu wiszą króciutkie opisy więc nie ma pospiechu :wink:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 18, 2015 18:28 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Orfeusz jest wielkim miziakiem.
Gorzej z Eurydyką.
Kuba, Pani głaskała Eurydykę ręką? 8O Byłoby wspaniale!
Mi się udało tylko dwoma palcami głaskać czoło :wink: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 18, 2015 19:37 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

A to wieści od 981/14 cudownego charakerologicznie i wizualnie kocurka porwanego prosto ze szpitala ;)
"Zaaklimatyzował się w ciągu kilku dni :)
Cały czas by jadł...;-)
I już powoli oswaja się z innymi mieszkańcami :)"
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Nie sty 18, 2015 19:41 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Revontulet pisze: Przypuszczam, że 953 jest sterylizowana, ale trzeba to sprawdzić :ok:


953/14 została wczoraj przy mnie wymiędlona przed nowego lekarza dr Trzcińskiego (bodajże) przed przeniesieniem i stwierdził on npdst badania ręcznego i fałdy na brzuchu, że kotka jest po sterylce. Który lekarz to zakwestionował?
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Nie sty 18, 2015 20:37 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

ehhh Bajarka.... :(

Kubo czy mogłbyś odebrac rzeczy w weekend? troche sie nazbieralo ;)

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Nie sty 18, 2015 20:49 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

MissJoas pisze:A to wieści od 981/14 cudownego charakerologicznie i wizualnie kocurka porwanego prosto ze szpitala ;)
"Zaaklimatyzował się w ciągu kilku dni :)
Cały czas by jadł...;-)
I już powoli oswaja się z innymi mieszkańcami :)"
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Żeby do wszystkich kociakow los się usmiechnal... :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie sty 18, 2015 20:53 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Asiu , ja lekarzowi kompetencji podważał nie będę . Jeśli kotka jest sterylizowana to on a nie ja wyjdzie na niekompetentnego .
Rev , niestety lekkie dotknięcia główki , ale zawsze to dotknięcie bez ataku na rękę .
Maykaw , niestety w następny weekend mnie nie ma . mogę zabrać rzeczy za dwa tygodnie .

A dobre wieści od ex podopiecznych choć trochę rekompensują smutną rzeczywistość schronu .
Za tydzień będę we Wrocławiu . Chcę odwiedzić i porównać ich schronisko z naszym .

pozdrawiam Was . Q.
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie sty 18, 2015 21:16 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

kuba.kaczor13 pisze:Rev , niestety lekkie dotknięcia główki , ale zawsze to dotknięcie bez ataku na rękę .
.

Super. Osoba z zewnątrz mogła ją pogłaskać. To już coś.
Jutro i w czwartek będzie MAU. W tygodniu będzie też sonata.
Myślę, że dzięki temu Eurydyka szybko wróci do równowagi psychicznej :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 19, 2015 8:50 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

kuba.kaczor13 pisze:.
Maykaw , niestety w następny weekend mnie nie ma . mogę zabrać rzeczy za dwa tygodnie .

pozdrawiam Was . Q.


Ok, to za 2 tygodnie - przekaże info :)

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon sty 19, 2015 9:06 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Revontulet pisze:Bajarka, młodziutka kotka. Złapała schroniskową depresje. Smutna siedzi w kącie, nie je. Ale głaskana od razu zaczyna się przytulać, mruczeć i gadać.
Wychodzi człowiekowi naprzeciw. Jest pewna siebie i szczęśliwa. Wystawia brzuszek do głaskania. Raz mnie spoliczkowała. Cóż, nie każdy musi chcieć od razu się całować.
Bez człowieka znowu chowa się w kat. Nie je.
Kilka dni temu jej stan dramatycznie się pogorszył.
Dziś miała jechać do domu, do cudownej dziewczyny, która od razu ją pokochała.
Dziś rano Bajarka umarła :placz: .
Dużo kotów umiera, ale nie każda śmierć boli tak samo.
Żegnaj Bajarko :(
Obrazek


Bajarko, tak bardzo, bardzo smutno...
Nikt Cię wcześniej nie chciał, tak pięknego kota, aż trudno uwierzyć...
(*)(*)(*).........
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon sty 19, 2015 9:44 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Piękne koty na tym Paluchu,naprawdę!!!! <3

Czy to dymniaczek? :)

Obrazek
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 633 gości