Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 05, 2012 8:23 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

OOOOOOOO a tu TAKA cisza. Cóż idę w takim razie sprzątać łazienkę i przedpokoj. Taki mam harmonogram na przedpołudnie. Bo wyobraźcie sobie DZIŚ nie pracuję:-)


I dostałam takieg smsa - "nie wiem czy to feliway czy pan kocur jest po prostu taki sympatyczny, ale od wczoraj chodzi po całym domu i relacje jak najlepsze. Ma się zupełnie db. świergoli na całego. W domach będzie mógł przebierać, bo to taki kot, jakiego każdy chciałby mieć:-) "

Malgosia ma kotów dwa, nienawidzą wszystkich tymczasów ( w tym kociąt ) - a Stasio proszę zaakceptowan został.


Neigh jest nieomylna i genialna ( mój TZ powiedział, ze sobie powinnam podnosić samoocenę, bo mam dziwnie niską ). I jak kota oceniła na Celujący ! to miała rację. HA
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw kwi 05, 2012 14:50 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Neigh pisze:Neigh jest nieomylna i genialna

I skromna..... :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw kwi 05, 2012 15:39 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Neigh pisze:Neigh jest nieomylna i genialna

ja mówię, że jestem cudownie wspaniała 8) TŻ łaskawie nie protestuje
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Czw kwi 05, 2012 15:42 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

shira3 pisze:
Neigh pisze:Neigh jest nieomylna i genialna

I skromna..... :ryk:


Jest skromna, ale zna swoją wartość - to chyba nic złego 8) ?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw kwi 05, 2012 15:47 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Alienor pisze:
shira3 pisze:
Neigh pisze:Neigh jest nieomylna i genialna

I skromna..... :ryk:


Jest skromna, ale zna swoją wartość - to chyba nic złego 8) ?

No weź....nawet dzieci na tym forum wiedzą, ze jak przyjdzie neigh to...... :strach: Wiem coś o tym, adoptowałam od niej kota i do dziś włos mi się jeży na samo wspomnienie 8)
:ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw kwi 05, 2012 16:21 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

shira3 pisze:
Alienor pisze:
shira3 pisze:
Neigh pisze:Neigh jest nieomylna i genialna

I skromna..... :ryk:


Jest skromna, ale zna swoją wartość - to chyba nic złego 8) ?

No weź....nawet dzieci na tym forum wiedzą, ze jak przyjdzie neigh to...... :strach: Wiem coś o tym, adoptowałam od niej kota i do dziś włos mi się jeży na samo wspomnienie 8)
:ryk:


Też Cię lubię Dorka hihihi. No jeszcze z godzinkę i się uwalam na kanapie i CHRZANIĘ. Od jutra GARY
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw kwi 05, 2012 17:06 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

co Wy macie z tymi Świętami??
ja tam jutro posprzatam łazienke, wc, kuchnie, okna juz dawno pomylam.
w sobote popichce i tyle.
czy ja jestem leniem totalnym, czy po prostu minimalistyczna?
bo jak widze ze kazdy od rana do wieczora sprzata i gotuje ino to zaczynam myslec ze jestem ufo :evil:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 05, 2012 17:23 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

alma_uk pisze:co Wy macie z tymi Świętami??
ja tam jutro posprzatam łazienke, wc, kuchnie, okna juz dawno pomylam.
w sobote popichce i tyle.
czy ja jestem leniem totalnym, czy po prostu minimalistyczna?
bo jak widze ze kazdy od rana do wieczora sprzata i gotuje ino to zaczynam myslec ze jestem ufo :evil:

jesteś minimalistyczna 8)
u nas to samo :mrgreen: tzn. okna nie umyte

mój Luby żyje; ledwo, bo ledwo, ale już się nudzi w łóżku, więc jest lepiej :)
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Czw kwi 05, 2012 19:00 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

alma_uk pisze:co Wy macie z tymi Świętami??
ja tam jutro posprzatam łazienke, wc, kuchnie, okna juz dawno pomylam.
w sobote popichce i tyle.
czy ja jestem leniem totalnym, czy po prostu minimalistyczna?
bo jak widze ze kazdy od rana do wieczora sprzata i gotuje ino to zaczynam myslec ze jestem ufo :evil:

Niee. ja mam tak samo. Nie szaleję, sprzątam ile konieczne ( jak na codzień) okna pomyłam ze 2 tygodnie temu bo już widać było przez nie mało. Ugotuję co lubimy i ile zjemy. Poleniuchuję, wyśpię się. Lubię święta :piwa:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw kwi 05, 2012 19:22 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

shira3 pisze:
alma_uk pisze:co Wy macie z tymi Świętami??
ja tam jutro posprzatam łazienke, wc, kuchnie, okna juz dawno pomylam.
w sobote popichce i tyle.
czy ja jestem leniem totalnym, czy po prostu minimalistyczna?
bo jak widze ze kazdy od rana do wieczora sprzata i gotuje ino to zaczynam myslec ze jestem ufo :evil:

Niee. ja mam tak samo. Nie szaleję, sprzątam ile konieczne ( jak na codzień) okna pomyłam ze 2 tygodnie temu bo już widać było przez nie mało. Ugotuję co lubimy i ile zjemy. Poleniuchuję, wyśpię się. Lubię święta :piwa:



to mi ulzylo, uffff :piwa:
wielkie sprzatanie zostawiam sobie jak bedzie juz naprawde cieplo.
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 05, 2012 19:24 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

alma_uk pisze:wielkie sprzatanie zostawiam sobie jak bedzie juz naprawde cieplo.

A co najmniej na PO świętach - wtedy będzie bardziej potrzebne :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw kwi 05, 2012 19:41 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

ja nie sprzątam, a gotuję tylko jajka :mrgreen:
kibelek mi się spsuł :roll:
akurat na święta :roll:
zawołałam fachofca
moje pierwsze standardowe pytanie czy nie obawia się kotów ( po tym jak naprawiacz zmywarki - sam posiadający kota - nie mógł pracować jak mu miaukunica na ręce patrzyła :lol: co chwilę pytał czy ona na pewno się na niego nie rzuci :lol: )
i co się okazało? no co?
chłopak ma 5 kotów złota rybkę i psa :ryk:
wizyta fajna a kibelek nieczynny do jutra :evil:

edit
literówka
i koty oczywiście wygłaskane - te to się potrafią lansować :roll:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 05, 2012 23:16 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Najbardziej minimalistyczna to jestem ja - posprzątałam kotom kuwety na święta. :twisted:

A jutro (a w zasadzie dziś) jedziemy do mamy - której powiedziałam: tylko NIC nie rób, kup kotom mięso (tu szczegółowe instrukcje oczywiście), a ja sobie przywiozę słoik superpysznych powideł, bo i tak na nic innego nie mam ochoty.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt kwi 06, 2012 7:44 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

No widzicie to ja tak nie mam. Jestem obciążona dziedzicznie. Normalnie codziennie to jest minimalizm - co przy 10 zwierzakach ( wliczyłam 3 zółwie i papuga ) jest i tak wyrazem szalonego działania.

Okres przedświąteczny = zapieprz od rana do wieczora. Taka klata Maksia na błysk to jest min, 2 h. Odmoczenie i wyszorowanie gałęzi to przynajmniej z pół h.

A wczoraj akurat dostałam amoku, zaczęłam sprzątać szafki kuchenne wewnątrz. Nie wiem czy u Was też, ale u mnie tam głownie ( w dolnych szafkach ) gromadzą się kłaki i kurz. Podobnie jak w dolnej szufladzie kuchenki.
Postanowiłam też zdjąć wszystkie plafony i wymyć z nich zdechnięte towarzystwo, wyszorować okap, kafelki i takie tam.
Robię to wszystko tak w porywach do 1 raz w roku

Czeka mnie jeszcze czystka w szafie moje córuni - ale to już po świetach - to jest dopiero stajnia Augiasza.........nie mało, ze pełno rzeczy matce podprowadzonych, to jeszcze brudne z czystymi.......nigdy nie używane. Tysiąc bluz "po domu" i takie tam. jestem bezlitosna - raz do roku to przekopuję.....


Także moje miłe nastawiam babki ( sztuk min 2 - bo ja mam dziecko drożdżożercę) wiec jeśli mam zjeść jeden kawałek musza być 2 i pędzię po bazie, żonkile, pieczywo i inne tam takie.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt kwi 06, 2012 7:46 Re: Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

viewtopic.php?f=27&t=126285

Zobaczcie jakie zajefajne. Zamówiłam sobie:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Savilala, smoki1960 i 66 gości