PJD-Operacja ZABIEG - zapraszamy do NOWEGO WĄTKU s. 100 :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 29, 2014 11:18 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

właśnie poleciało parę groszy z mojego bazarku viewtopic.php?f=20&t=160887&p=10468236#p10468236 na Operację Zabieg :ok:
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Pon mar 31, 2014 2:20 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Marta P., Kaska, Katarzyna G., mb, Magdalena H., Małgorzata G., Axa76, Batka, Aaaśka, Dagmara W., Monika J., Andrzej L., Barbara M., Sarah Demonique wsparli OZ w marcu. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jak wiecie dzisiaj jest mój ostatni dzień w PJD. Odchodzę, ponieważ doszłam do wniosku, że jeśli chcę rozwijać akcję zgodnie z moją wizją i pozostać w zgodzie ze sobą muszę wziąć za nią pełną odpowiedzialność, podpisać ją imieniem i nazwiskiem, móc legalnie reprezentować ją na zewnątrz i mieć wpływ na sposób jej promowania. Mam wiele pomysłów, których realizacja będzie wymagać swobody decyzyjnej i myślę, że warto stworzyć dynamiczną, otwartą strukturę teraz póki akcja jeszcze raczkuje. Chciałabym móc przyjmować wolontariuszy, organizować zbiórki celowe, angażować się w większym stopniu w problemy ludzi, z którymi sterylizuję, szukać sponsorów poza forum. Liczne prośby napływają do mnie, czuję, że część z nich wymaga mojej zdecydowanej reakcji. Dlatego wkrótce wrócę w mojej autorskiej akcji, którą poprowadzę z Zosik oraz Sylwią1982. Wszyscy, którym obiecałam współpracę na dobre i na złe proszeni są o odrobinę cierpliwości, słowa dotrzymam. Śmiało piszcie na pw lub na maila, jeśli macie pytania lub pomysły.

Nie traktujcie proszę mojego odejścia jako rozłamu w fundacji, moje powiązania z nią były krótkie i luźne. Nie zakładałam jej, nie zasiadałam nigdy w jej organach, nie miałam wpływu na kluczowe decyzje. Prowadziłam OZ zaledwie kilka miesięcy, dostałam dużo swobody, a czas ten okazał się bardzo inspirujący. Szczerze dziś za to dziękuję Zarządowi i Radzie Fundacji.




luelka pisze:Mam nieustające wrażenie, że entuzjazmu Chiary nie będzie się dało zastąpić pracą jakiejkolwiek jednej osoby 8O


Na szczęście jest Was siedmioro, więc świetnie sobie poradzicie. :ok: Nie będę już raczej udzielać się w wątku, ale jestem do dyspozycji, gdybym była potrzebna przy dokończeniu tych kilku spraw, które są jeszcze w toku.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pon mar 31, 2014 8:31 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Chiara, nikt nie ma wątpliwości, że bardzo rzetelnie prowadziłaś OZ - dużo dobrych doświadczeń z tego wyszło, no i bardzo wiele kotów dostało pomoc. Im więcej osób pomaga kotom, tym lepiej dla kotów :-). Dzięki i powodzenia! :ok:

OZ rzecz jasna działa dalej - w tym tygodniu mam planowane 2 zabiegi w Krakowie: jedna koteczka z podkrakowskiej wsi i kocurej z osiedla na Ruczaju, ostatni ze stadka dokarmianego przez bardzo fajną, troskliwą karmicielkę.

Stay tuned :mrgreen:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 31, 2014 18:26 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

To zdjęcie Burusia jeszcze przed kastracją, chyba z lutego. Jest naszym kotem podwórkowym, nie zamierzam mu szukać domu ze względu na przykre doświadczenia adopcyjne. Co ma być to będzie, niestety. A ja bynajmniej oszczędzę sobie wyrzutów sumienia, kiedy dojdzie do jednak nieudanej adopcji..
Obrazek

Papierków za Burusia jeszcze nie wysłałam, ale kastracja wyniosła 60zł.
Nie wysłałam dlatego, że może jeszcze uda mi się w tym tygodniu wykastrować kocurka sąsiadów- Sąsiada.
Czy doszły poprzednie faktury; za sterylizację 3 kotek i kocurka z wioski ?

Chiara, dziękuję za pomoc w wysterylizowaniu 9 kotek, 2 kocurków w ramach OZ i 4 suczek dzięki Fundacji PJD.
Chyba dobrze policzyłam ;) Dziękuję raz jeszcze za pomoc.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Wto kwi 01, 2014 19:42 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Kochane Dziewczyny!!!

Pomoc potrzebna, koleżanka złapała przybłędę balkonową na kastrację, ale przybłęda okazała się być kotką, co skomplikowało sprawę, bo sterylizacja droższa, a i po zabiegu kotka musi dłużej dochodzić do siebie. Jednak Ewa i chwała jej za to nie wypuściła jej z rąk mimo poważnej alergii zawiozła do lecznicy, gdzie kotka będzie wysterylizowana. Czy jest jakaś możliwość pomocy finansowej od Was z tą sterylizacją?

Ewa jest tak uczulona na koty, że do mnie nawet wejść nie może, jednak jest kociarą i przeżywa wszystko, a to pierwszy złapany kot...

Bardzo proszę w jej imieniu o pomoc, co musi przedstawić, zrobić?
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro kwi 02, 2014 8:45 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Najszczęśliwsza, piszę priv. :ok: :ok: :ok:

Kocurek z planowaną kastracją na ten tydzień odmawia wejścia do klatki łapki :| . Miałyśmy wczoraj z karmicielką, panią Marzeną, poważną naradę wojenną. Wprowadzamy nowe strategie i.... trzymajcie kciuki. Super by było "zamknąć" temat tego podwórka :lol: . Bo zaraz czekają następne.
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 02, 2014 16:19 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

No to kciuki!
:ok:

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 02, 2014 16:38 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

luelka pisze:Najszczęśliwsza, piszę priv. :ok: :ok: :ok:

Kocurek z planowaną kastracją na ten tydzień odmawia wejścia do klatki łapki :| . Miałyśmy wczoraj z karmicielką, panią Marzeną, poważną naradę wojenną. Wprowadzamy nowe strategie i.... trzymajcie kciuki. Super by było "zamknąć" temat tego podwórka :lol: . Bo zaraz czekają następne.

Powodzenia! :ok:
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Śro kwi 02, 2014 22:00 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Axa76 pisze:
luelka pisze:Najszczęśliwsza, piszę priv. :ok: :ok: :ok:

Kocurek z planowaną kastracją na ten tydzień odmawia wejścia do klatki łapki :| . Miałyśmy wczoraj z karmicielką, panią Marzeną, poważną naradę wojenną. Wprowadzamy nowe strategie i.... trzymajcie kciuki. Super by było "zamknąć" temat tego podwórka :lol: . Bo zaraz czekają następne.

Powodzenia! :ok:

Przekazałam namiar.
Nie dałam rady dziś dojechać do lecznicy, a chciałam z wetkami pogadać też.
Ewa się odezwie.

Dzięki!!!
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw kwi 03, 2014 10:05 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Czekamy na wiadomości w takim razie, mam nadzieję, że wszystko się uda :ok: :ok: :ok:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 04, 2014 19:20 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Nasz drugi podwórkowy kocurek został dzisiaj wykastrowany :ok:
Koszt to 60zł.
Po weekendzie wyślę więc papierki za Burusia i Sąsiada na łączną kwotę 120zł.

Zdjęcia Sąsiada niebawem.
Chciałabym raz jeszcze bardzo podziękować Wam, a także Pani Ani, za pomoc :1luvu:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob kwi 05, 2014 16:46 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

luelka pisze:Czekamy na wiadomości w takim razie, mam nadzieję, że wszystko się uda :ok: :ok: :ok:

Ewa napisała i nie dostała odpowiedzi?
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob kwi 05, 2014 17:17 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

Kochani, z tego watku viewtopic.php?f=1&t=160807&p=10513958#p10513958 koteczka Hrabina potrzebuje sterylizacji. Jest mega zadłuzona po operacji nóżki. Teraz okazało sie, ze jest na dokładke w ciąży. Bardzo prosimy o pomoc. Czy jest taka mozliwosc zeby ciachnąć ją na OZ?
Kotusia jest na dt w Warszawie.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon kwi 07, 2014 16:49 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

kinia098 pisze:Nasz drugi podwórkowy kocurek został dzisiaj wykastrowany :ok:
Koszt to 60zł.
Po weekendzie wyślę więc papierki za Burusia i Sąsiada na łączną kwotę 120zł.

Zdjęcia Sąsiada niebawem.
Chciałabym raz jeszcze bardzo podziękować Wam, a także Pani Ani, za pomoc :1luvu:


Obrazek
Znalazłam na kompie zdjęcia z sierpnia 2013, ale jak tylko znajdę czas, postaram się wrzucić aktualne zdjęcia Sąsiada i Burusia.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw kwi 10, 2014 14:38 Re: PJD-Operacja ZABIEG.

:ok: My wysterylizowaliśmy dwie cięzarne koteczki za talony z miasta
dodam że udało się im znaleźć domki:-)
Na Leczenie i utrzymanie Rybnickich Szpitalniaków ZAPRASZAMY!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=158604

afiain

 
Posty: 1044
Od: Pt mar 11, 2011 20:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1769 gości