KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 27, 2012 23:05 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

kotx2 pisze:
krynia08 pisze:Musimy długo trzymać kciuki,Dyrka leży do końca ciąży i naturalny ,decyzja jakiegoś profersora,coś wiecej w środę....termin 9.02

:ok: :ok: :ok: wylezy sie za wszystkie czasy chyba :?

raczej wylezy sie na przyszłe czasy, bo potem nocki zarywane.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 28, 2012 9:41 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Bry, ja tylko kciuków dorzucę i zmyknę. Szkoda miejsca ,a Mryczeńka jeszcze poleży :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob sty 28, 2012 9:45 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

bry... Obrazek
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 28, 2012 10:14 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Dyka napisala-wszystko ok , tylko to leżenie i czekanie męczy
krynia08
 

Post » Sob sty 28, 2012 10:47 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

krynia08 pisze:Dyka napisala-wszystko ok , tylko to leżenie i czekanie męczy


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 28, 2012 11:24 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

No to termin mniej więcej taki jak mojego brata narzeczona :) U nich też dziewczynka, miała być Amelka ale mój brat się uparł na Natalkę. A w rodzinie już mamy w tym pokoleniu najmłodszym Natalkę i wszyscy go namawiamy na Amelkę ale jest uparciuch. A się umówili z narzeczoną że jak będzie dziewczynka to on wybiera imię a jak chłopczyk to ona. No i chyba będzie druga Natalka.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 28, 2012 15:25 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Ale Natalki są oklepane, co druga dziewczynka teraz jest Natalką.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 28, 2012 19:34 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

No są, ale co zrobić, jak chłop się uprze? Toż nie ochrzci cichaczem :wink:

A za szczęśliwe "rozpakowanie" Dyrki nadal mocne kciuki :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob sty 28, 2012 19:36 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Bry :)
I oczywiście za Dyrkę :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

Aneta.I

 
Posty: 1268
Od: Sob gru 03, 2011 10:43
Lokalizacja: Strzelin

Post » Sob sty 28, 2012 22:17 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Dziewczyny tu jest pilna sytuacja finansowa viewtopic.php?f=1&t=137488&start=255
Może choć trochę byśmy tam wsparli, co? Kociaki chore na PP leczone sprowadzonym z Czech caniserinem.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 28, 2012 22:26 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

viewtopic.php?f=8&t=101973&start=225 :roll:
lidka02 pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:
jaaana pisze:Pani Julita szuka na forum kotka - dla siebie - podobno.

kota?Kilka naraz...chciała Hanie KAN,inna od Hania....,slepaczka z Palucha i jescze jedna...No 4 za jednym zamachem :( z tych nie dostała żadnego ,ale skoro szuka tez poza forum to znajdzie.Doszły słuchy,ze wzięła do siebie 2 koty od Lidka02 i je uspiła,tak sie kłóciły,ze niby leukemie miały...nie wiem, nie znam sprawy.Wiem,ze Lidka jest wkurzona,a u Julity było niedawno pp i 40 kotów


Julicie dałam latem cztery koty niby po kolei miały wszystkie chorować i je usypiała , z tego co wiem brała w tamtym roku dużo kotów bo to od gospodarza a ten z ulicy itd jakoś nie wydawało mi się to niepokojące oprócz tych moich że nie walczyła o nie tylko zaraz usypiać.Pisałam z nią długo przysyłała mi zdjecia swoich kotów myślałam ze ok , troche się poksyksałyśmy jak chciała odemnie tego z chorym móżdżkiem i teraz tego ze zszytym okiem powiedziałam że nie bo są leczone i to za długa podróż dla nich jakoś to przełkła ale była zła pisała że ja nie mam warunków , bo blok u niej duży dom ogród i takie tam nie dałam jej tych bo za chore i tyle .Pisałyśmy znów sobie na nk , u mnie znów były dwa koty bez domku więc Julita powiedziała że może je zabrać ja się zgodziłam bo mrozy a u niej zawsze ciepełko i ona mi napisała ze to już ostatnie koty bo ma ich przeszło 40 a u niej domku nie można żadnego znaleźć .Ja jej napisałam ze faktycznie ma już dużo iżeby na tych dwóch się skończyło ona powiedziała ze tak bo mąż już troche zły ..Moje koty do niej te dwa teraz tydzień temu jechały i ja weszłam na ślepaczka i tam Julita mi pisze Lidziu właśnie załatwiam małego adopcje i mnie zatkałooooooooooooo, napisałam jej pod spodem jak przecież rozmawiałyśmy że mnie okłamała że znów szuka kotów i ona się wściekła na mnie a między czasie Hania 66 chyba pisze do mnie na pw że właśnie Julita teraz z nią chce łatwić adopcje jej tymczasa bez oczka i po tym to mi to po prostu śmierdzi coś jest nie tak , pisałam jej że ma mi te dwa koty odesłać powiedziała że nie odeśle mi ich :( , i tak nie raz wychodzi znajomość przez internet .A jeszcze teraz sie dowiedziałam że Julita wyciągała we Wrocławiu koty ze schronisk przez studentów :( , nie mam słów widze te dwa ostatnie teraz co jej dałam tak patrzyły na mnie i nie wiem co będzie się z nimi dziać , czy je nie uśpi albo jeszcze coś gorszego ..Chciała bym te koty z powrotem i nie wiem jak to zrobić ...Ona nie może tak dalej postępować trzeba z tym coś zrobić ...Jeszcze teraz ma zabrać kota od jakiegoś faceta bo dzwonił do niej a w domu u niego niby alergia , pisze bzdury kocia mama , srama a ludzie się nabierają tak jak ja .........
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 28, 2012 23:11 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Gibutkowa pisze:Dziewczyny tu jest pilna sytuacja finansowa viewtopic.php?f=1&t=137488&start=255
Może choć trochę byśmy tam wsparli, co? Kociaki chore na PP leczone sprowadzonym z Czech caniserinem.

Chciałam to zaproponować....
Obrazek Obrazek Obrazek

Aneta.I

 
Posty: 1268
Od: Sob gru 03, 2011 10:43
Lokalizacja: Strzelin

Post » Sob sty 28, 2012 23:50 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Aneta.I pisze:
Gibutkowa pisze:Dziewczyny tu jest pilna sytuacja finansowa viewtopic.php?f=1&t=137488&start=255
Może choć trochę byśmy tam wsparli, co? Kociaki chore na PP leczone sprowadzonym z Czech caniserinem.

Chciałam to zaproponować....

Dla tych kociaków to życie. Mają szansę, udało się zdobyć lek, to najważniejsze.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 28, 2012 23:51 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Jestem za
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Nie sty 29, 2012 0:00 Re: KS-zbieramy na Fundację Azyl Nadziei w Opolu!!!

Gibutkowa pisze:
Aneta.I pisze:
Gibutkowa pisze:Dziewczyny tu jest pilna sytuacja finansowa viewtopic.php?f=1&t=137488&start=255
Może choć trochę byśmy tam wsparli, co? Kociaki chore na PP leczone sprowadzonym z Czech caniserinem.

Chciałam to zaproponować....

Dla tych kociaków to życie. Mają szansę, udało się zdobyć lek, to najważniejsze.

Wiem.. jestem z Anką w codziennym kontakcie telefonicznym..
Wstyd mi, że wcześniej tego nie zaproponowałam... :oops: :oops: chyba za krótko tu jeszcze jestem :oops: :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek

Aneta.I

 
Posty: 1268
Od: Sob gru 03, 2011 10:43
Lokalizacja: Strzelin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 112 gości