Lucky Felv + brykaj szczęśliwy za TM [*] :(

Lucky mistrzu...nie pierwszy raz się wylizywałeś z opresji. Po cichu czytam i mocno trzymam kciukolce :ok:

Niuniuś już napasiony strzykawką kurczakowym gerberkiem i lekami.
Prawie cały czas śpi z główką wyciągniętą do przodu.
Jak chce siku to chodzi z łóżka i idzie do kuwetki a potem chce do pokoju do kotów.
W pokoju kładzie się na łóżku i chyba szczęśliwy zasypia.

spokojnie - nie takie wyniki miał i się wylizał. A szczęśliwy to ona na pewno jest :1luvu:

Nieutajace :ok:

JaEwka pisze:spokojnie - nie takie wyniki miał i się wylizał. A szczęśliwy to ona na pewno jest

q2wwwwwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa```````````````````4

no tak, na moment odeszłam od kompa aby kupę sprzątnąć po Witusiu a ten to wykorzystał i chciał chyba napisać, że bardzo lubi Lakiego. :wink:

Wracając do tematu, to chyba 0,80 RBC przy normie 5,80-10-70 to nie miał.

Lakuś już śpi z Kaśką, jak ta tylko się położy to włazi jej na piersi i tak zasypia. :1luvu:

Wcześniej dostał śniadanko i leki strzykawką, bo sam nie raczy zjeść.

Tak oto teraz jest mu dobrze. :1luvu:

Słodki biedaczek :1luvu:

Słodki, kochany Lacky :1luvu:

kurcze a może on nie je przez te swoje zęby

tak mi teraz do głowy przyszło, bo on miał tego jednego na już do wyrawnia.

A Wituś też ma coś do powiedzenia więc nie będzie siedział cicho :mrgreen: