Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 16, 2011 12:59 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

iza71koty pisze:Tak Kochani. Nasza CUDOWNA Willow_ :1luvu: :1luvu: :1luvu: zasponsorowała sterylkę dla Swojej Podopiecznej czyli Zivy!!! :D Dziękujemy Ci Kochana z Całego Serca. :1luvu: :D :1luvu:

no i mam nadzieję, że Ziva grzecznie się do weta uda Obrazek

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pon maja 16, 2011 13:22 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Czy grzecznie to nie wiem. :roll: Pewnie będzie lament. :| Problem będzie potem. Już u Weta. Nie jest tak mocno obsługiwalna, zatem żeby sobie ułatwić zadanie, będę musiała ją zważyć w domu.Albo chociaż zważę pusty kontenerek i u Weta zważę ją w kontenerku. Żeby potem już tylko szybciutko narkoza.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 16, 2011 20:09 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

iza71koty pisze:Niedżwiadek

Obrazek-Obrazek-Obrazek
A śliczny Niedźwiadek... mój, mój, mój :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

Post » Pon maja 16, 2011 20:40 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

iza71koty pisze:5.Kotek od Ziutki.

Potrzebne imię dla kotka i ktoś kto go pokocha i zostanie jego Opiekunem Wirtualnym.


Obrazek-Obrazek

Proponuję, żeby kotek nazywał się Jogurt, a ja zostanę jego wirtualnym opiekunem :D
Ja baaardzo lubię jogurty :1luvu:
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

Post » Pon maja 16, 2011 20:44 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Świetne imię. Może potem być cała seria - Jogurt, Kefir, Maślanka... :D
Super, że chłopak będzie miał opiekuna!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 16, 2011 22:00 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

key_west pisze:
iza71koty pisze:5.Kotek od Ziutki.

Potrzebne imię dla kotka i ktoś kto go pokocha i zostanie jego Opiekunem Wirtualnym.


Obrazek-Obrazek

Proponuję, żeby kotek nazywał się Jogurt, a ja zostanę jego wirtualnym opiekunem :D
Ja baaardzo lubię jogurty :1luvu:


SUPER!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: Bardzo, bardzo się cieszę. :D

Bardzo fajne imię. :lol: Chyba by mi samej do głowy nie przyszło. :roll:

Zatem JOGURT. :lol:

On się może teraz wydawać trochę za chudy, ale to dlatego ze rośnie.Nie ma jeszcze roku.Podobno urodził się w tamtym roku dokładnie 26 maja czyli w Dzień Matki.Bezdomny mi opowiadał.Sióstr i braci przyrodnich , mieć już nie będzie bo jego Mama Ziutka została wysterylizowana w tym roku.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 16, 2011 22:10 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

key_west pisze:
iza71koty pisze:Niedżwiadek

Obrazek-Obrazek-Obrazek
A śliczny Niedźwiadek... mój, mój, mój :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Śliczny tylko szyjka zniszczona okropnie po kleszczach. :| Dzisiaj sie przyjrzałam.
Niedżwiadek to dosyć watły kociak. Podobnie jego braciszek przyrodni Fido.Myślę ze kotka generalnie rodzi słabe mioty, bo większosc kociaków gdzieś ginie. Ale jest niestety chwilowo problem ze złapaniem jej na sterylke.
Swego czasu nie pamiętam chyba ponad rok temu, Niedżwiadek bardzo zachorował. Przestał jeść. Był bardzo słaby, anemiczny. Miałam wrażenie że już po nim. Co gorsze nie obsługiwalny zupełnie. Ale spróbowałam go wyciagnać .Codziennie lek w jedzeniu, lepsze kąski specjalnie dla niego i sprowokowałam go do tego, że zaczął sam jeść. Potem to już wsuwał po prostu, żeby zregenerować starty i ubytek masy. No i jakoś się wyprostował. Jednak dość często kicha a jesienią bywa podziębiony. No taka już jego natura. Dlatego jesienią i zimą koty dostają ciepły posiłek. To ich dosyć dobrze trzyma w zdrowiu i pozwala przetrwać chłody i ogrzać organizm.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 16, 2011 22:19 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Wczoraj Ciapulek pozwolił sobie usunąć kleszcza. Miał na czole. :| Kurcze te kleszcze są cwane. Wchodzą w takie miejsca ,że kot za żadne skarby sam go nie usunie i będzie tak siedział, póki nie napije się jak bąk i sam nie odpadnie. Najgorsze że trwa to kilka dobrych dni a ubytek skóry i futra wygląda potem w tym miejscu koszmarnie.No i niestety dochodzi ryzyko boreliozy. :|

Dzisiaj z pięć razy próbowałam zdjąć z czoła kleszcza Rekinkowi. On dalej tam siedzi a Rekinek....chyba się do niego przyzwyczaił czy co. :roll: Tak czy inaczej nie pozwolił mi i tyle. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 16, 2011 22:28 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Grafitowa jak dzisiaj przyleciała na podwórko, to tylko patrzałam czy ma ze soba brzuszek czy już nie.Obmacałam ją. Kurcze jest spory i to konkretnie. Już taki twardawy.Balbinka taki miała. Kiedy doszłam do Blusi i Zivy, wołam a Zivy nie ma. To znaczy ona teraz siedzi ciągle w styropianowej budce. Zapomniałam napisać, że jest trochę podziębiona i kicha. Siedzi tam bo może juz gniazdo szykuje i nie chce jej sie teraz biegać jak przedtem. Może jest osłabiona.W końcu wyszła. Patrzę czy nadal z brzuszkiem. Dzisiaj ją dorwałam centralnie i wybadałam . Zrobilam to celowo, bo jak kot nie jest przyzwyczajony do ludzkiej ręki, to potem może być problem ze złapaniem. A złapać to ją muszę ręcznie, bo w pułapce jej nie zaniosę.Obadałam ja. Brzuszek jest dość miękki.Myślę że ciąża jest sporo mniejsza i na wyczucie mogę się oczywiście mylić, nie specjalnie wieloraka.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 16, 2011 23:41 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Czytam o tym, co robisz i po prostu brak mi słów podziwu.
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

Post » Wto maja 17, 2011 7:31 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Trzymam kciuki za Zivę :ok: - dobrze kojarzę, że to dzisiaj?

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Wto maja 17, 2011 8:01 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Willow_ pisze:Trzymam kciuki za Zivę :ok: - dobrze kojarzę, że to dzisiaj?


tak to chyba dzisiaj :roll:
ja też trzymam kciuki za obydwie koteńki :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto maja 17, 2011 9:08 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kleszcza na czole?! 8O
Obrazek

-=sara=-

 
Posty: 278
Od: Śro kwi 09, 2008 10:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 17, 2011 9:09 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Tak to dzisiaj jest ten "ważny dzień". Już się przygotowuje psychicznie i muszę pójść po Zivę wcześniej, bo jakby w razie jakiegoś niepowodzenia ,to musze probować następny raz.Gotuje tez jedzonko.Dam ją jako pierwszą żeby juz było z głowy.Druga kicia tak wcześnie się nie pojawia, zatem muszę iść obejść jej teren i wywołać z ukrycia.Tutaj chociaż nie będzie problemu ze złapaniem i podaniem narkozy. Muszę naszykować klatkę. Mam trochę roboty i stresu.Do tego wszystkiego pogoda paskudna. Pada u nas non stop od kilku dni. Ma tak być podobno do czwartku.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto maja 17, 2011 9:10 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

-=sara=- pisze:Kleszcza na czole?! 8O


No nad oczami na środku .To nie wiem jak to się nazywa u kota. :lol: U człowieka to czoło.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 88 gości