PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 20, 2011 15:09 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Alma, WITAJ NA WĄTKU!!!
Jak fajnie, że się zalogowałaś (alma to nowy dom Karola)!

I od razu na niego naskarżam: ofukuje moje futra, wyjada z ich misek, nasikał do ich kuwety oraz, to już szczyt wszystkiego, nie zakopał! Jest normalnie bezczelny :)

Dziewczyny jest trochę problem, dzisiaj się przyjrzałam i jest coś na rzeczy z tymi uszami.
Miluś trzepał glową (Boszzzzzzz, ależ się poryczałam jak się z nim żegnałam... to cudowny Kot, najcudowniejszy z nich, przekochany.......) ale jak zajrzałam do uszu to były odrobinkę brudne ale to wszystko (brud w sensie brudu, nie świerzba, tak myślę), Kuba trzepie (u Kuby też w zasadzie czysto) i najbardziej trzepie Miśka. Jej też zajrzałam - masakra w 1 uchu, w 2 mniejsza. Świerzb jak amen w pacierzu. Próbowałam coś poczyścić ale bardzo płakała. Wyślę ją do Pani Agaty z orydermylem chyba (Pani Agato, jakby Pani czytała - to nic strasznego taki świerzb, wytłucze się go szybko lekiem a Misia na spokojnie, bez Kotów lek sobie na pewno zapuścić da).
Ona w ogóle jest niesamowicie zestresowana, siedzi tylko w pudle na torebki w szafie. Wzięłam ją na głaski, jedzenie i kuwetę, to wtuliła się we mnie i wyginała baranki. Ale jeść i pić nie chciała :( Bardzo się bała tego Kociarstwa pod drzwiami.
Szkoda mi jest bardzo :(
Dobrze, że będzie jedynaczką. To cudowna Kotka ale na widok innego Kota bardzo się stresuje.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 15:25 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Olu ale świerzb moze siedzieć bardzo głęboko, Lola miała uszy brudne czysciłam, ale jak się okazało u weta miała świerzba. Więc lepiej nie ryzykowac, że to tylko zwykły brud.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 20, 2011 15:34 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Gosiu ja nie zamierzam ryzykować, poproszę domy, żeby poszły do weta jak Kot będzie trzepał głową (i na obcięcie pazurków :roll: )

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 15:38 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Oj tak a pazurska piękne okazy długaśne i megaostre, pozbyliśmy się ich wczoraj ;) Koty Pani Basi to bardzo fajne milusińskie kotki...
Obrazek [b] Futrzak i Miszczu

KrufkaMała

 
Posty: 355
Od: Pon lis 16, 2009 21:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 16:15 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Dziewczyny mamy jeszcze kasę?
Z Miśką coś się dzieje, muszę biec do weta.
Nie wiem czy ona jest zestresowana, czy cierpiąca po prostu.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 16:50 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Napisz co z Misią, pewnie to tylko stres a ona jest wrażliwa, miejmy nadzieję że wszystko będzie ok, może zamknij ją samą??? Wg rozliczeń ze strony 1 to jeszcze jest jeszcze trochę pieniędzy... Magis zajmie się jak najszybszym zakupem węgla.
Obrazek [b] Futrzak i Miszczu

KrufkaMała

 
Posty: 355
Od: Pon lis 16, 2009 21:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 16:52 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Carmen201 pisze:Dziewczyny mamy jeszcze kasę?
Z Miśką coś się dzieje, muszę biec do weta.
Nie wiem czy ona jest zestresowana, czy cierpiąca po prostu.

kciuki za kocię :ok:
Takie zmiany to tak wiele dla kruszyny :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56063
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie mar 20, 2011 17:20 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

oj tam, oj tam, znaczy aklimatyzuje sie raz dwa :P Dobrze, że nie narobił OBOK kuwety :wink:

Bidna kota ta Misia, może nie je ze stresu, oby tak było. Trzymam za Nią kciuki :ok:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie mar 20, 2011 18:01 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Trzymam kciuki za Miśkę.

Dziewczyny, bardzo udana akcja :ok:
Ale przy następnej Carmen chyba nie wytrzyma tyle stresu, od piątku dzwoniła do mnie 5 czy 6 razy :ryk:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 18:41 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Trzymam kciuki za Misię, czuję się z nią osobiście związana, w końcu do domu znajomych idzie....
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie mar 20, 2011 18:54 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Rozmawiałam z Panią Basią, powiedziała, że Misia najpewniej jest w dużym stresie i dlatego nie je, wczoraj jeszcze jadła..
Poza tym, że ma Meksyk w buzi, to ma coś z buzią..
Nie wiem jak to określić - jakby miała coś brudne, przyklejone.. ale przyjrzałam się i nie, to jakieś coś...... cholera wie co........

Właśnie wróciłam z odwiezienia Kubusia, tuż po wyjściu z transporterka mruczenia, baranki, przytulania i takie tam, nawet się za bardzo nie chciał pożegnać.. Ja się poryczałam znowu, dziewczyny, nie nadaję się..

Miśkę chciałam zabrać razem z Kubą do transportera ale się nie dało więc się zastanawiam czy jechać do weta teraz autobusami, czy dać jej spokój, bo ona serio jest sztywna ze stresu.............
Co robić?
Szalony, nie 5 razy, tylko 3 chyba i w poważnej sprawie. Jaja sobie robicie z mojego stresu?
To miło :)

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 18:56 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Ja bym ją zostawiła, nowy dom i tak pewnie zawlecze ją do weta na przegląd więc zobaczą już na miejscu co jest z tym pyszczkiem.

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań


Post » Nie mar 20, 2011 18:56 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

a czy Arabelka juz w bytomiu :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie mar 20, 2011 19:06 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

TAK :)
Podobno całą drogę psociła :)

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AgaLidka, kasiek1510, kocidzwoneczek, puszatek i 166 gości